ja uwazam, ze liczenie kcal jest ok, ale tak na oko. no ale tez nie tak, z ejak sie przegnie, to sie zalamke lapie.
Wersja do druku
ja uwazam, ze liczenie kcal jest ok, ale tak na oko. no ale tez nie tak, z ejak sie przegnie, to sie zalamke lapie.
Mi właśnie też to nie przeszkadza. Wolę spradzić niż potem żałować że zjadłam :D
Aa to już nie wiem...w sumie jeżeli mam jeść 2000 to nie muszę się stresować bo i tak się mieszczę...:)
tak wiec lepiej sie nie mieść bo życie w stresie jest złe xD
Dzisiaj jakieś 2000 kcal, więc jest dobrze...Gorzej że z ruchu tylko moje poranne ćwiczenia, ale taka pogoda jest że mi się nic nie chce robić...
No ale co tam, nawet jak od tego siedzenia mi przybędzie to i tak już się zapisałam na te tańce i od 9 do 13 lipca będzie godzina tańca dziennie ;) Więc w przyszłym tygodniu ruch będzie ;)
Właśnie zazdroszczę ci tych tańców...u mnie jakieś najtańsze kursy to są dość drogie. Chciałam się zapisać z egurolli na warsztaty na 5 dni to kosztują UWAGA 250 zł :shock:
:shock: Ja za te 5 dni zapłacę 50 zł...
Wkurzyłam się, bo już dawno nic nie zrobiłam, żadnej bransoletki, kolczyków itp...no więc siadłam sobie do tego i oto efekt mojej pracy :P
http://img339.imageshack.us/img339/6659/53949063ub5.jpg
jaka słodka :D skad msz te kamienie itp? ja wyczailam boska strone z takimi materialmi, nawte jedne kolczyki z nich mam, tlyko ze gotowe kupialm. www.swiatkoralikow2.pl
Bardzośliczna branzoletka. A gdzie będziesz chodzić na te tańce bo nie w temacie jestem :).