-
Serdecznie zapraszam do mojego topicu ;)
Witam wszystkich serdecznie w moim temaciku.Na początku się przedstawie.Jestem Zuzia mam 14 latek i waże 70 kg.Już schudłam 4,5 kg( przed dietą ważyłam 74,5-75 kg.)Spasłam się bardzo i wyglądam jak hipopotam i dlatego się odchudzam.Do wakacji chcę ważyć 55kg. (To moje największe marzenie, ale tak naprawdę nie zależy mi na wadze tlyko na wyglądzie).Ćwiczę 3 razy w tygodniu (plan ułożyła mi fitneska z pewnego forum).Proszę wspierajcie mnie bo boję się, że się załamie, załapię jakiegoś doła i zacznę wpychać w siebie sto batoników, masę czekolady, chpsy, a to wszytsko popiję Colą i Spritem. Bardzo proszę o mobilizację i takiego kopa do walki "z samą sobą".Z góry dziekuję :] =]
-
no witamy nowa forumowiczke;d zobaczysz ze dasz sobie rade;p
no i jak chcialas duzyyyy kopppp
-
Dzięki za motywacje.I proszę zachęcaj inncynh do wchodzenia do mojeog tematu....z góry bardzo dziękuję
-
Pamiętaj że 10-15 kg nie zleci z ciebie tak szybko, ale się nie zniechęcaj. Do wakacji jeszcze dużo czasu, wiesz jak się zmobilizujesz to dasz radę! Pij dużo wody mineralnej- pomaga! Ja zaczęłam od wagi 69kg (czyli prawie tyle ile ty teraz) A w wakcje też planuję mieć już 55-58kg! Damy radę
-
ja tak samo jak courtizzle tylko ze od wagi 66 zaczynam
damy rade :P bedzie git :P
buska :*
-
Dzięki za motywacje.Musi się udac Na razie jestem przekonana, że będzie dobrez.Trzymajcie za mnie kciuki
-
Witaj ja zaczynalam swoja "diete" z takim samym wskaznikiem wagi jak ty czyli 74kg teraz waze juz 68kg ale szczerze mowiac nie czuje sie z tym duzo lepiej jednak oczywiscie bede trzymac kciuki za ciebie bo sama mam problem ze slodyczami jak mnie napadnie to....szkoda gadac kurcze wogole wazyc 70kg w wieku 15 lat uwazam ze to wstyd! dlatego chce to zmienic i do wakacji wazyc 59...Napisz cos wiecej o sobie: le masz wzrostu?
Jesli chcesz mozemy wspierac sie na wzajem
odezwij sie na mj temacik jesi chcesz
-
Migotko cieszę się, że nie jestem sama.Mam 165 cm.Fajnie, że będziemy mogła razem się wspierac.Jak cwiczysz, bo ja mam z tym największe problemy, po pierwsze nie mam czasu a po drugie troszkę ze mnie leniuszek, a tak apropo tego co powiedziałaś o słodyczach to mnie zadne napady nie biorą.Najogorsze są pierwsze 3 dni.A teraz ktoś może jesc przy mnie moje ulubione smakołyki a mnie to wcale nie rusza.Wpadaj często i komentuj
-
Witaj ja ważyłam prawie 77kg przy 167cm :O, nawet nie wiem jak to szybko zleciało Ech niestety bardzo łatwo jest się doprowadzić do podobnego stanu a odchudzanie to ciągła walka... ;]
Trzymam kciuki za dietę.. i ćwiiiiicz - bez porcyjek ruchu to dietą można się tylko osłabić! Powodzenia
-
Ja robie codziennie 160 brzuszkow i jezdze na rowerku stacjonarnym ok.7 km ale watpie zeby to cos dzialalo ;( chyba mam gorszy dzien dzisiaj...zaczynam watpic w ta zakichana diete...tak wiem ze sie nei moge poddawac treleeelee ale zastanawiam sie kied poczuje sie ladniej...bo narazie to kiszka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki