Hej dziewczyny! Mam na imię Amelia i mam 15 lat Postanowiłam założyć ten wątek... właściwie to nie wiem po co :P Prze chwilką stanęłam na wagę i przeżyłam szok... mam 168 i teraz ważę 75 kg! To straszne! Odkąd pamiętam mam kłopoty z nadwagą... i zawsze miałam z tego powodu kompleksy! Chciałabym się raz na zawsze pozbyć się tego ohydnego tłuszczu!!! Kiedy patrzę na te wszystkie szczupłe dziewczyny... ech... odechciewa mi się żyć! Marzę o idealnej figurze! Chcę być szczupła! A teraz... kiedy jest ciepło – wszystkie panny będą paradować w króciutkich bluzeczkach... ja tez bym chociaż raz chciała wyjść na miasto w ciasnej bluzce bez krępacji! Założyć spodnie rurki i mieć super nogi... A tymczasem jestem gruba i mam ogromny tyłek! Czuję się jak wieloryb! Nie mogę patrzeć na siebie... potrzebuję pomocy! Obiecuję Wam i sobie, że będę walczyć o moje marzenia! Chciałabym ważyć 60 kg! Wiem, że nie będzie łatwo i droga do celu będzie na pewno bardzo długa i trudna, ale wierzę w siebie! Musi się udać! Na pewno się uda

Moje wymiary:

Wzrost: 168cm
Waga: 75 kg
Pas – 80 cm
biodra – 102 cm
udo – 62 cm
łydka – 41 cm
ramię – 30 cm

I wszystko jasne ;( Załamka totalna... ja po prostu MUSZĘ schudnąć!

Mój ticker: