Cześć.!!! Jestem tutaj nowa............ale od dzisiaj zaczynam sie odchudzac...w sumie to odchudzam sie od poltora roku i w tym czasie zdążylam schudnąć 11kg ...niestety przyszly święta i od tamtej pory nie moge przystopować z jedzeniem....ale jak patrze znowu na moje wzisające sadelko (wzrostu mam 154, wazylam 56, schudlam do 41 a teraz nazbieralo mi sie 47 () to odechciewa mi sie zyć.......zatem do końca marca 44kg a do czerwca 42 (mam bal gimnazjalny w tym roku )!!
Do dzieła!!! Oby sie udało
Zakładki