-
Olcia też się odchudza, ale narazie bez cyferek :]
tzn. bez podawania wymiarów, bo szczerze mówiąc strasznie się ich wstydzę, a poza tym sama ich nie znam.. :P
w tym roku przeszłam już 15 udanych dni diety, niestety w etapach po 5 dni z przerwami pomiędzy - a ostatni zakończył się w piątek 09.03.07..
postanowiłam więc dodatkowo się zmotywować, zakładając własny wątek na forum. mam nadzieję, że będziemy mogły {i mogli, nie dyskryminujmy działu 'facet na diecie' } się nawzajem wspierać.
tak więc od dzisiaj jestem na SB, czuję się.. beznadziejnie, ale to z powodu przeziębienia, które naprawdę daje o sobie znać. ale pod względem jedzeniowym jest świetnie, nie jestem głodna, nie mam myśli typu 'co by tu zjeść' a na dodatek zaplanowałam sobie pyszną kolacyjkę.. dietowanie może być przyjemne!
poza tym planuję kręcić hula hop 20 minut dziennie i w weekendy jeździć na rowerze lub uprawiać jakiś inny sport, ostatnio mnie strasznie wzięło na bieganie na przykład.. zobaczymy.
narazie uciekam, gdyż chociaż przeziębiona, do szkoły chodzić muszę - a jutro szykuje się kilka kartkówek..
tak więc pa-pa narazie! wieczorem wpadnę i napiszę, co dzisiaj zjadłam.
-
No i good Pamiętaj - masz cel i dąż do niego! Mi się nei chce ćwiczyć ;p Ale dzisiaj się zmuszę do hulahop i rowerka...
-
no to tak:
14.03.07
śniadanie - sałatka z ogórka, pomidora, sera żółtego i serka
II śniadanie - jogurt naturalny
obiad - smażona pierś z kurczaka i brokuły
kolacja - omlet z szynką i grzybami
ponadto - 3x rulonik z plasterka szynki posmarowanej serkiem i ogórek kiszony
15.03.07
śniadanie - jajecznica z pomidorami, szynką, grzybami i szczypiorkiem
II śniadanie - sałatka z jajka, szynki, ogórka kiszonego, pomidora i jogurtu
obiad - smażony schab + kiełki fasoli z serkiem
kolacja - sałatka z ogórka kiszonego i cebuli
ponadto - pół {około, tzn. kubeczek bez dwóch łyżek, które zużyłam do sałatki } kubeczka jogurtu z cynamonem, jeden rulonik z szynki i serka, trochę kapusty kiszonej
ćwiczyć nie jestem narazie w stanie, gdyż przeziębienie naprawdę mnie zmogło ale jak tylko poczuję się lepiej, wracam do hula hop - tym bardziej, że ostatnio umiem kręcić nawet 3 minuty bez przerwy
-
Witam i...
o jak ładnie^^.
Jak wyzdrowiejesz to koniecznie ćwiczonka .
-
Witam i powodzenia na diecie:* i nie trać wiary w chwilach słabości
ćwiczonka są niezbędne :P
jak będzie cieplej tez ebde na rowerku śmigac
a tak to moja kochana capoeira i basenik ( uuuuwielbiam plywac, poprostu kocham xDD ) najczesciej no i siłownia ale czasem tylko,
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki