Wersja do druku
Ja juz tak gdzies w styczniu ustalilam sobie, ze od 1 marcia die na diete. No i tak czas płynął i płynął, ja jem w najelpsze a tu patrze: 28 lutego i takie oczy zrobiłam :o
Ale jak sobei obiecalam to zaczełam i w sumei nei mialam zbyt wielkiem motywacji, ale sie trzymam :)
Ja już muszę się psychicznie nastawić na drugą dietę od 11.04 - 1.06.
Bo teraz sobie przerwę robie ;)
no orzeszki sa lepsze niz oliwa;p
a dzis jak mija dzionek?
szczerze to dzis beznadziejnie :/
bylo ladnie ale pozniej przesadzilam zjajeczkami czekoladowymi orzeszkami iiii babka z maslem :/ ale jest 15 nic juz nie bede jesc i mzoe nawet pojde biegac tak na godzinke :)
a jutro sobie zrobie dzien bialkowy bo i tak jutro sie powinno post trzymac to sobie zrobie kare za dzis ;)
nie poddam sie oj nie!!! dalej wierze w moc mpojej dietki 1500 ;)
kurde.. cos chyba wiem o jajkach z czekolady ;p i drozdzowce z maslem ;p
ale sie nie poddamy, co nie PaniMotyl ?
hih^^ a ja dzisiaj się uchroniłam od słodyczy:D
zazdroszcze;p
im blizej swiat tym na wiecej sobie pozwalam oO
ale w same swieta to ja sie nie dam ;p
Jutro Piatek WIELKI SCISLY POST ILOSCIOWY I JAKOSCIOWY! hmmm jak myslisz MotykQ moj kochany jak jutro nie bede NIC jesc to nie bedzie przesada??
Chcialabym to zrobic, zeby byc jakos blizej tego co Bog zrobil dla nas. No i mysle ze nie bedzie to strasznie wielka tragedia jesli tylko ten jeden dzien zrobie sobie glodowke? Jezus wytrzymal 40 dni! :roll:
Buziam! :*:*:*:*
na mnie jajeczka z czekolady czekaja do soboty:D
A na mnie cale szczescie nie czekaja jajeczka w czekoladzie i chyba zadne slodycze oprocz ciasta, ktore bede musiala zrobic z mama :D
W tym roku na swieta zostaje w Niemczech wiec ominie mnie cala ta wielka obrzerka :D:D
Z jednej strony smutno, bo bez rodziny, a z drugiej fajnie bo nie przytyje :D