Wersja do druku
kumple tak mówią, a jakby przyszło co do czego, to dwóch dni by pewnie nie wytrzymali (;
moje kolezanki z gimnazjum, kiedy byłam aostrej diecie kiedys kusiły mnie wszystkim, co zawsze uwielbiałam jeść. I co? Po miesiacu nawet nie czułam ochoty na zjedzenie czegokolwiek z tych rzeczy ;).
Teraz w LO wręcz odwrotnie, wszystkie chuuuuude i na wiecznej diecie...
Ech życie licealistek ^^
Gdzie co 3 jest modelką... =D
A ja zamiast chemii na rowerku jeździłam ;p
eh te dziewczyny xD
haha to moja szkola jest chyba jakas dziwna,bo tam nie ma tak wiele super lasek!
Wczoraj nic nie zrzuciłem... waże się za czesto i to mnie przytłacza. Następne ważenie za 3 dni ;]
raz na tydzien wystarczy :P depreche mozna zalapac wazac sie codziennie
a tak w ogole to co slychac ?
milego dnia :)
ja włanie wole sie wazyc codziennie, nawet jak nic nie spada (;
przstan :P przeciez to obsesja :P
ja sie chyba zwaze dopiero w 1 dzien wakacji 8) :D :D :D :D :D
a ktorego jest zakonczenie roku szkolnego? 22, 23 czerwca?
27 kwietniA :p :mrgreen: