Mmm... przełamałem się i założyłem sobie konto. Mam zamiar schunąć pare kilogramów. Choć waże dużo, nie widać tego po mnie tak bardzo :/ bo jestem wysoki... ale nie oszukujmy się. Czas się za siebie wziąć. Jeśli ktoś prowadzi ta diete od wczoraj, chętnie zakceptuje sparingpartnera. Jestem wytrwałym facetem. Mam nadzieje że mi się uda
Napisałem to wczoraj. Więc wkleje :
Własnie przeczytałem że moje serie po 100 brzuszków, nic praktycznie nie dają oprócz wzmocnienia mięśni. Jestem zszokowany... musze najpierw rozgrzać organizm zanim zacznę je robić. Jakieś propozycje, na takie ćwiczenia w domu?Dzień pierwszy(piątek-23.03.07):
Wstaje rano, wchodze na wage (100kg) W ogóle mi się to nie podoba, czas na zmiane tak. Kawka i śmigamy do szkoły.
Burczy w brzuchu ale już się przyzwyczaiłem podczas swoich
kuracji. W sumie głodu nie czuje Po szkole szybkie zakupy.
15sta- jemy obiad, na lunch nie miałem czasu. Troche sałaty cytrynka i olej. No i smażony kurczak. Jestem facetem,
z czego się robi befsztyk xD? Przyprawy do kurczaka: jedynie odrobine soli No i przyszedł czas na dodatkowe zajęcia. Wracam- 18sta. 2 x 100 brzuszków. Głód nadal o sobie nie przypomina... wytrwałem. Czas na dzień drugi
Jestem już po kawce czuje się dobrze. podobny opis z dnia dzisiejszego, wstawie wieczorem. Pozdrawiam
Zakładki