napisane jest aerobic step ;]
no takie stweirdzenie booo tak zauwazylam ;p
Wersja do druku
napisane jest aerobic step ;]
no takie stweirdzenie booo tak zauwazylam ;p
aaaa widocznie masz slaby wzrok :P
wg mnie faceci leca na te bardziej okragle a nie na te co im wystaja kosci..
znaczy sie wiesz... okragle w pewnych granicach.. boczki podobno sa ok.. okragly tylek tez (ku mojemu zdziwieniu) ale brzuch plaski ma byc... i to jest najwiekszy problem :(
ale gdyby faceci wybierali samych takich idealow: plaski brzuch okragly tyleczek super talia to wydaje mi sie ze do konca zycia by musieli sami byc :P
z reszta czesto im samym do idealu daleko :P :twisted:
no niby masz racje, ale zobacz jak ida dwie dziewczyny chuda i grubsza to zawsze sie obejrza albo cos powiedza do tej chudszej.
właśnie jem śniadanko. potem wymykam z domu. zastanawiam sie co zrobic na obiad...mmm?
No właśnie to mnie dziwi.. Że te 'krągłości' sa niby ok, ale podrywają tylko te chude ;p
Ja dziś na obiad pierogi ruskie :x Ale zjem bez śmietany, więc będzie ok ;)
agrrr. kurde. jestem wściekła na siebie. będzie dzisiaj jakieś 2000kcal:/
zaraz ide potańczyć i się wyżyje.
myślicie, że jak poćwiczę dzisiaj więcej to moge jakoś chociaż troszkę zmniejszyć wyrzuty sumienia? :roll:
jutro też pewnie zawale :/
czemu przez caly tydzień zawsze mi ładnie idzie a w weekend nie :/ uhh.
jestem beznadziejna. nie mam silnej woli i nigdy nie schudnę :/ :cry:
ojeje :***
ja tez wczoraj przesadzilam ale nic zyje dalej ;)
nie wiem dlaczego, ale kiedy tylko cos zwale to sie przejmuje a potem sobie mysle: kurcze przeciez jestem tylko czlowiekiem i mam prawo do odskokow od codziennosci (czyli diety)... mimo wszystko wierze ze schudne
i Ty tez schudniesz!!!
a co do tych chudych to fakt.. kolesie zawsze zaczepia ta chudsza.. ale potem jak przychodzi co do czego okazuje sie ze wygrywa ta okraglejsza ;)
To też zależy od faceta. np mój były nigdy nie miał chudej dziewczyny zawsze miał taką nie grubą ale taką "przy kości". Mi nie pozwalał wchodzić na to forum i nie pozwalał mi się odchudzać xD Żeby tak większość facetów uważa. ;P
Obiecuję, że od poniedziałku znowu będzie ładnie :D
W ten sposób nie schudnę. Jeśli będę ładnie jechała a w weekend piepszyła to wszystko.
Za tydzień wyjeżdżam na weekend ale postaram się, żeby było ładnie :D
Zaraz idę poćwiczyć :D
ale znam dziewzyny tu z forum ktore w tygodniu ladnie dietkowaly a w weekendy lecialy na ponad 2 tysiakach i chudly mimo to... :wink:
tak wiec ja mam nadzieje ze Tobie to tez nie zaszkodzi :P
a gdzie wyjezdzasz na ten weekend?? :wink:
z harcerzami xDD
no ja mam nadzieję, że masz rację i też będę chudnąć :D
a teraz po śniadanku i zaraz wymykam sobie na dwórek. :D
pzdr ;**
A ja zawsze nadrabiam zaległosci i nie chudnę jak się objem powiedzmy w weekend. Cała praca idzie na marne. Ale może u Ciebie będzie inaczej. A ponoć jak już zwiększać kalorie, to tym samym jedzeniem co na diecie :)