jeszcze tylko 5 kg i sukces fot. 1 str :)

witam wasz wszystkie odchudzajace sie:) jest ranek a ja siedze sobie przed koputerkiem, zaraz do szkoly sie zbieram ale wczesniej zakladam ten nowy temacik:) Otórz cigle jestem n diecie i szczerze mówiac troche mnei to meczy bo juz od 3 tygodni albo i wiecej moja waga stoi na 60 kg i nie chce isc w dół. Przez cały Wielki POst nie jadlam i nie jem nadal slodyczy. To mój życoiowy rekord :lol: ale czemu nie chudnę? wieczorkiem wkleje fotki bo sobie ostatnio robilam a narazie zmykam do sql. Piszcie czemu waszym zdaniem nie chudne? pozdrawiam was wszystkie ciepluutko:)

A na jakiej diecie jesteś :?: bo jeśli wczesniej schudłaś trochę to potem zawsze jest zastój ,ale powinien minąć i waga spadnie trochę szybciej, trzeba być cierpliwym. Pozdrawiam :D

nie przejmuj sie waga wazne ze ciuszki sa luzniejsze.Ja juz na wage nie patrze bo ostatnio sie zwazylam i waga pokazala ze jestem o 1 kg ciezsza a ciuchy mam o duzo luzniejsze wiec sie nie przejmuje i dietkuje dalej :D

może słodycze nadrabiasz innym jedzieniem?
bo niestety nie wystarczy jedynie zrezygnować ze słodyczy (;

witam:)
Bjedrona jestem na diecie 1000kcl a wczesniej schudlam, jak wrócilam z ferii to 2 kg schudlam i dalej nic.
sanii Staram sie malo jesc, duzo owoców i wogule. Do szkoly mam tylko 2 przystanki to chodze na piechotke, to jets ok 15-20 min spcerku takiego umiarkowanego w jedna strone:)
Anastazja20 mam nadzieje ze po siwetach znowu bede chudla a póki co widze wlansie ze moje ciuchy sa luzniejsze, spodnie takie jakies duuze :lol: a mouja waga czasami nie wazy dokladnie...

a ile masz Kochana wzrostu? :) powiedz cos o sobie :* zreszta nie martw sie.. tez tak na poczatku mialam a jakos z zacsem przez 45 dni shcudlam 5 kg.. wiec nienajgorzej.. zobaczysz bedzie dobrze :) a 100kcal dieta troche za malo.. zacznij od 1200.. organizm sie jeszcze najwyrazniej nie przestawil.. dlatego waga nie sapda...

mam 17 latek
161 cm wzrostu
wiborada ja juz kiedys bylam na diecie i wlasciwie mój organizm ciagle jest na diecie :lol: :lol: ale mam mi mówi ze zawsze tak jest ze sie nie chudnie przez jakis czas. Mam nadzieje ze znowu nadejda dni kiedy bede chudla. A Tobie gratuluje utraty 5 kg. Ja w syczniu tez schudlam ok 5 kg \bo na aerobik chodizlam sobie z kumpelka. A teraz walcze o rolki i bede sobie jezdzila.

FOTKI:
TO PRZ WADZE OK 73-75 KG :oops: :oops: :oops:
http://img207.imageshack.us/my.php?i...titled6tn2.png

A TO PRZED SYLWESTREM WAGA? OK 66KG
http://img222.imageshack.us/my.php?i...2061949dy3.jpg

A TO FOTKI Z DOSLOWNIE TYGODNIA TEMU:
http://img489.imageshack.us/my.php?i...3070913xw3.jpg

NA TYCH ZDJECIACH JESTEM W TYCH SAMYCH SPODNIACH I W TEJ SAMEJ BLUZCE CO NA ZDJECIU GDZIE WAZYLAM 66 KG:
http://img489.imageshack.us/my.php?i...3070919sn4.jpg
http://img489.imageshack.us/my.php?i...3070918vj1.jpg

A TU JUZ BEZ BLUUZKI....
http://img95.imageshack.us/my.php?im...3070916yz6.jpg

http://img95.imageshack.us/my.php?im...3070914pw7.jpg

Napiszcie co op tym moim wielkim cielsku sadzicie? pozdrawaiam

Nie jestes gruba.. ehh.. wkurza mnie jak ktos tak gada a jest inaczej ;p ja siebie tez za grubaske nie uwarzam.. poprostu chce sie lepiej czuc w swoim ciele.. :) ale ladnie wygladasz :* ja tez praktycznie ciagle na diecie.. po to tak ze 2 tygodnie i orzestaje potem znow jakas dietkai rezygnuje i tak w kolko.. ale teraz sie to mzienilo :]

Dizeki ze uwazasz ze nie jestem gruba;* ja w suemi etz sobie tak mówie ze tylko chce dobrze sie czuc i lepiej wygladac... 8) Kiedys tez dlugo nie umialam wytrzymac na diecei, góra tydzien, a teraz spoko idzie i wogule mnie do slodyczy nie ciagnie. W domku lezy sporo ciastek i nawet lody a ja nic kopmletnie. Wole sobie jakies owoce kupic. Walsnie jadlam podsmazane banany<1 banan> z serkiem waniliowym pyycha i sie najadlam, a n kolacje zjem sobie jabulka i spacc:) to chyba nie zle mi idzie hehe

super Ci idzie! wow.. jestem pod wrazaeniem..

zastój wagi spowodowany jest spowolnieniem metabolizmu na tym tysiaku.. hmm teraz wystarczy być cierpliwą.

ejj nie jesteś gruba :!: nadal mozesz popracować nad sylwetką - trochę ćwiczeń i potem będziesz zadowolona!
powodzenia;*

Blue-sky dziekuje za wsparcie;*

własnie zjadlam swoja kolacje, razowy makartonik z mlekiem:) i tyle mojego jedzonka dzisiaj:D jutro sie pomierze i zapisze wyniki pozdroffka

jesz za malo.. kolacja o 17?... katujesz sie..

Agaciorku pięknie schudłaś , dzielna jesteś RESPECT :) tyle osiągnęłaś na pewno osiągniesz więcej ;* a teraz to na pewno chwilowy zastój :wink: na zdjęciach bardzo widać że schudłaś w końcu niemało kg zwalczyłaś ;)

dopkaldnie! zdjecia pokazuja jak duzo :) widze ze masz prawdziwa motywacje :)

hehe dzieki wam kochane za te slowa wspracia.
wiborada zjadlam tak wczesnie kolacje bo jadlam wczesnie obiad, staram sie jesc conajmniej co 3 godzinki i tak mi wypadalo akurat alenie martw sie ok 20 jeszcze jabuszko wszamie albo pomarancza i do tego sok albo woda i nie bede glodan :lol:
Guka masz racje udalo mi sie juz sporo zgubic zbednych kilogramów. Nie bylo to latwe ale udalo sie w ciagu ponad 2 latek... :roll: teraz walcze o fajny wyglad i to juz kwestia kilku kilogramów aby bylo zupełnie OK :!: :!: :!: Njabardziej nie lubie swoich nóg, a bardziej łydek :twisted: :twisted: :twisted: Są gruube i wkurza mnie to strasznie. Kiedys mnie nie obchodizly, chodzilam w spudnicach ale teraz wstydze sie nawet na w-fie przebrac a i tak cwicze w dlugich spodniach. Nie wiem jakie cwiczenia zastosowac aby wyszczuplic łydki, pomórzcie. A i jeszcze jendo mam pytanko co sądzicie o czerwonej herbacie? Czytałam sporo o niej i dobrych i zlych zreczy... Czy ona zeczywiscie jest pogromczynią tłuszczu czy tyko to wszystko bzdura?? Ja piję ją od tygodnia i jakos dobrze sie czuje. Moje jelita są bardzo leniwe i mialam spore porblemy z zaparciami ale gdy piję tą herbatkę to te zaparcia są troszke mniejsze i jest lepiej :lol: ale czy ona zeczywiscie odchudza? Piszcie co o tym sązicie. POZDROFFFKA ;*;*

Podobno tak ja piję bo lubię ale żeby mi to pomogło schudnąć- sama nie wiem :? A na łydeczki świetny rowerek :D ja tam mam problem z udami :wink: ach my marudy :P

super, już widac dużą różnice, gratuluje, oby tak dalej :D

brawo ! GRATULUJE xD extra wyglądasz ! ":D

Witam was!
ALiS1992 i Bjedrona dziekuje za ten mily komplemencik ;*;*;*
Guka ja czytalam ze niby tak ale zobaczymy czy to cos pomoze.
Juz jetsem po sniadanku:) zjadlam sobie 2 kanapki jedną z serkiem topoinym< plasterek> a drógą z pasztetem drpbiowym i ketchup, czerwona herbatka :lol:
Do sql wezme sobie chyba kanapkę z jakąś wedliną chudą bo mam dzis 7 godzin i troche nie bardzo abym byla głodna. Wczoraj na wieczór wypilam sporo wody i zaczne chyba pic wiecej wody bo ostatnio ograniczam sie do herbaty i w sumie tyle. Ale zmienie to. Może wtedy zacznę chudnąć :) :)

Moje wymiarki z dzisjaj<29.03>
waga: 60 kg
łydka: 38,5 cm :(
udo: 50,5 cm :twisted:
talia 69 cm :evil:
biodra 89 cm :x
ramie:27 cm :roll:

I to by było na tyle. Teraz lecem sobie na piechotkę do szkoly pozdroffka papa

Hej odchudzaczku ;) i jak tam :?: ja łaże po wątkach bo dopóki matka z pracy nie przyjdzie to nie musze słuchać gderania o ciągłym siedzeniu na kompie :twisted: teraz jak jestem na dietce to nawet gg ograniczyłam żeby się więcej na forum udzielać :D

Siemka :lol: wlasnie wróciłam ze szkoly na piechotke szlam. Pożegnałam sie z autobsami w taka ładną pogodę. Zjadlam sobie dopiero obiadek i pije czerwoną herbtkę :) A na obiadek jadłam miesko duszone z pieczarkami i kartofelkami, wszytko z marchewką w sosiku pyyycha :D :D :) :) :) a jak tobie idzie odchudzanie?
Ja z mamuska zabardzo problemów nie mam co do siedzenbia na kompie ale musze sie uczyc niestty dzisjaj mam sporo a w przyszlym tygodniu wole nawet nie myslec
poniedzialek: fizyka
wtorek: chemia, pyta z niemieckiego :cry: :cry: :twisted: :evil:
środa: biologia :evil: :twisted:
Pięknie przed swietami nam wycisk dają..ehh ale cóż zrobić? Musze przysasc i miec to potem z głowy heeh
pozdrawaim buuziolki ;*

U mnie też nawał nauki :? jutro pytanie z fizy i z chemii więc jeszcze 15 min i zmykam do zeszytów :( jak na razie dietowanie dobrze :) ale to dopiero początek :twisted:

początki zawsze są trudne. Mi tez bylo ciezko na poczatku ale jakos to przezylam ty tez dasz rade wierze i trzymam kcuki za nas!! pozdroffka

no poczatki najgorsze ale potem leci z gorki :D

Witam was! Przepraszam ze wczoraj nie pisalam ale mialam strasznie zabiegany dzionek. Wrócilam ze sql zjadlam obiadek<kartofelki gotowane, kawałek łososia smażony :? , surówka> i pojechałam z koleznaka na drógi koniec mojego sporego mista po rolki, ale tam nie bylo juz wiec pojechałesmy jeszcze dlaej do sklepu. Nigdy tam nie bylam. Kupilam sobie roleczki i jak tu do domku wrócic ale jakos sie udoalo. Jak wrócilam to zjadlam sobie jogurt ze zbozami i oghladalam fim. I tyle hehe spoko ze sobie rolki kuilam ide dzisjaj je wypróbowac. Bede jezdzilam co dzinenie i wtedy moje nogi bede na 5 :!: :!: :!:
A co u was?

Dzisiaj odtowrzylam mój kalendarz i troche sie zasmucilam. Kiedy bylam na feriach u babaci tak sobie zapalanowalam ze wlasnie dzisjaj skonczy sie moja marcowa dzietka i tak osbie chcialam wazyc jakoos 55 kg a tu dzisjaj na wage staje a ona mi nawet 1 klg wiecej pokazala :cry: :cry: :cry: :cry:
To smutne ze mi sie nie udalo nic zgubic, a przeciez sie odchudalam i nie jadlam. Ale ja sie nie poddam zaaraz po siwetach sotra dieta i rolki i musi sie udac. Teraz lece pomagac mamuscie w kuchni.
Pozdroffka i piszcie jak wam idzie dietka i wszystko co jeszcze chcecie papa

Oj ja tak wciąż sobie obiecuję a to pewnie będe już chuda itd... :( teraz nie zależy mi żeby schudnąć natychmiast ale żeby schudnąć i tą wagę utrzymać :D

no mi sie wage udaje utrzymywac bo nie wrócilam juz przez 2 lata do wagi poprzedniej a nie zawsze sie odchudzalam.. :roll: :roll: bywaly dzni ze jadlam soiro i to bez ograniczen hehe pozdroo

ja tez ostatnio nie chudne ;( obie mamy wagi ktore nas nie kochaja ;( <przytul> musimy sie nawzajme wspierac skoro tak.. no bo kurde caly wisilek w sumie na nic ... ale postanowilam ze nie poddam sie w polowie.. w sumie do wymierzonego celu czyli 7 kg mam jeszcze 3 mieisace.. wiec chyba sie uda?

Hej Agaciorka :) Ile masz wzrostu? :)
Ladnie schudlas, na zdjeciach naprawde widac roznice :) Masz ladny brzuszek, jezeli moge ci cos doradzic - pocwicz troszke brzuszki, to zarysuje ci sie szybciutko ladna kratka :) Ale ja bym chciala tyle wazyc, co ty teraz... :roll: Moglabym zakonczyc diete! :) Przy moich 171-172-173 [ciekawe ile mam naprawde, w roznych momentach roznie cm pokazuje ;p] cm wzrostu te 60 kg byloby super waga... Narazie jest 73.8 :oops: Ale bedzie mniej :)

wzrost ci się w numerze telefonu zapisał :D

wiborada w 3 miesiace to te 7 kg napewno zgubisz. Pamietaj nie wolno nam sie poddac. Ja bym chciala jeszcze ok 6 kg zgubic tak do czerwca moze mi sie uda?
No ja proponuje abysmy sobie wage zmienily, bo kurcze no jak toak mozna aby nasz organizm byl taki wredny a tłuszczyk tak przebiegly ze dieta na niego nie dziala? :roll: :roll: :roll:

MMAC dziekuje za odwiedzinki :) Ja mam 161 cm wzrostuu malo troche. Dziekuje za rade napewno skorzyystam. juz dzis zaczne robic sobioe takie jak na aerobiku z trenerką robilam, to bylo dopiero cos. Tobie napewno sie uda schudnac i juz nie dlugo, jak bedziesz silna to juz za 3 miesiace bedziesz miala te upragnione 60 kg :) Trzymam za ciebie mocno kciuki i lece poczytac na twoim wątku :lol: :lol: :lol:

pozdroffka buuzilki

witajcie! wczoraj dietkowalo mi sie w miare dobrze, sniadanko cebularz maly z maslem , II sniadanko kawalek watróbki mojej mamuski pyycha, obiad to juz byla tez watróbka ale z salatka i ziemniakami, na kolacje mialam makaron z wazywami podsmazany na patelni i w zasadzie by bylo koki ale ok 21 moja mam zrobila popcorn i ja nie moglam sie opanowac i zjadlam nie duzo ale torche i jestem zla na sibei za to :twisted: :twisted: :evil: :evil: :evil:
teraz jem sobie sniadanko kefir truskawkoy 0% ltuszczu, cala butelka ma zaledwie 243 kcl i jedna BIAŁA :twisted: :twisted: bujlka bo ciemnej nie bylo w domku, ehh abym do swiat dociagela ale i tak juz pewnie nic nie schudne a po swietech przechodze na troche drastyczna diete ale w sumie fajna. W nowym Joy jest taka wkladka i oproacowana dieta na 14 dni, planują na tej diecie ze 8 kg sie chudnie ja bym chciala chociaz 3 schudnąc to bedzie dobrze. Juz z mamuska sie umuwilam i ona razem ze mna na to dietke przechodzi :lol: :lol: fajny jest jadlosp[is tej dziety bo co diznnie jeszc cos calkiem innego i to jest fajne :) :) :) :) boje sie tylko efektu jojo po tej dziewcie ale jakos dam rade po niej malo jescx w koncu nie pierwszy raz sie odchudzam i jakos udaje mi sie wage utrzymac 8) 8) 8)

wczoraj bylam na rolkach ale bylo fajnie, jezdzilam godiznke i 400 klc spalilam a potem jeszcze ok godzine prasowalam ale nie wiem ile wtedy kcl spalilam i pilam duuzo wody hehe
pozdroffka i piszcie od mnie

też mam tą wkładke ale ja dietom nie wierzę, wierzę w zdrowe odżywianie i sport ;) oczywiście Tobie powodzneia :*

Guka ja w sumei nie wierze aby schudnac 8 kg tluszczu w 14 dni ale spróbowac zawsze warto. Przynajmniej naucze sie gotowac :lol: :lol:
wlasnie wrócilam z rolek i wzielam kąpiel ehh jak fajnie sie czuje odrazu lepiej, pije strasznie duuzo wody nie moige poprostu ugascic pragnienia, o tym co dzis zjadlam nie bede lepiej pisac bo z forum mnie wykopiecei wle jest mi wstyd i obiecuje ze nie bedzie juz takich wpadek :oops: :oops: :oops: :oops:
kurcze te rolki to suuperowa rzecz serio. bylam raptem dwa razy a juz widze malejkie zmiany na moich wielkich nogach. Moze to dziwne ale tak jest. ehh po miesiacu jazdy na nich to bedzie dopiero pieknie wkroczenie w wiosne i lato 2007 az sie doczekac nie moge i kiedy zobacze mine takiego typkka co mnie nie chcial na tamtych wakacjach< wazylam wtedy 65 kg to mu sie w sumie nie dizwie> ale jak mnei w tym roku zobaczy to uuu bedzie mial czego zalowac hehe a ja mu kosza dam bo to debil jest i tyle 8) 8) 8) puki czo lece pobuszaowac troche na watkach a wy laski piszta do mnie co tam u was i jak tam po weekendzie i jak tam przed siwetami gdzies wyjezdzacie? ja do babci jade oo ta to mi nie przepusci 2 kg murowane ze przytyje :twisted: :twisted: a moze uda mi sie jakos babulenke przechytrzyc i postarac sie nie przytyc ehh pozdroffka

ja zostaję na święta w domu z mamusią hehe moze uda mi sie nie przytyc ani grama :P


a co do kolesi ja tez mam taki plan sie w tym roku pokazac takiemu jednemu...ale w sumie mi na nim dalej zależy więc moze cos z tego wkoncu wyjdzie :roll:

heh ja teraz mam innego na oku ale nie wiem czy cos bedzie z tego. a Tobie AguniaSopotzycze aby ci sie udalo oczywiscie i nie przytyc w sieta i byc z tym na kim ci tak zlaezy pozdroo

ahh dziękuję :* Tobie tez zycze abys nie przytyla i zeby ci sie wszystko ulozylo :D

AguniaSopot dziekuje ci ;*
walsnie wrócilam z meczu bo bylam na MOSIRZE, grała moja sql z innym LO o mistrzostwo miasta LBN w koszykówce no i oczywiscie wyglalismy :) fajnei bylo naprawde hehe
dzisjaj zjadlam na snioadanko: 1 kromka chcleba razowegoze sliwka, z maslem, 1 lisc salaty, 2 plasterki szynki z indyka, herbata zielnoa
ii sniadania niestety brak bo nie mialam czasu zjesc :?
a na obiadek zjadlam miseczke zupy kapuscianej z kromka chcleba razowego ze sliwka i plasterek schabu pieczoonego ze sliwką moja mamuska zrobila musialam spróbowac
a na kolacje to jeszcze nie wiem czo wszamie zobaczem sibie hehe
pozdriawiam buzliolki

gratuluje wygranego meczu :D

dla sprostowania, cos Ci się pomyliło bo ja tej diety z joy'a nie zamierzam stosować ;)