-
Walka z moimi słabościami:()
Cześć
Mam na imie Aśka i jestem już któryś raz z kolei na diecie, ale teraz już długo wytrzymałam i sie nie poddam. Mam nadzieje że Wy mi w tym pomorzecie.
Zagladałam tutaj często, jednak nigdy nie chaciało mi sie pisać, ale dzisiaj przesadziłam i musze sie jakoś zmotywować. Postanowiłam że będe tu zagladać w miare możliwości i że będe pisać wszystko co jem ( Wy macie bojowe zadanie tzn.besztać mnie) dzisiaj nie bede zdawać relacji bo sie nie opłaca.
-
nie jest zle :* jedz 1300kcal-1400 i bedzoie wpozardku / ogranicz slodkosci, jedz owocki :* napewno sie dua tymbardziej ze juz masz efekty
-
Hmm gud lak;P
zdawaj nam relacje na bieżąco
-
Ja zawsze jadłam ok. 1400 kcal dziennie (ostatnio tak z ciekawości zobaczyłam bo nigdy nie liczyłam), ale prawie wcale sie nie ruszałam. Teraz sie skupiam na tym żeby więcej sie ruszać i słodyczy nie jeść, z czym mam dość duży problem ale jest coraz lepiej.
-
Bądź dobrej myśli wszystkie musimy powodzonka
-
No więc zaczynam sie spowiadać:
Śniadanie: 2 kanapki z razowego chleba z serkiem topionym i wędliną, czerwona herbata
2 Sniadanie: kanapka z wędliną i ogórkiem, jabłko
Obiad: sos z piersi kurczaka z chlebem, zupa pomidorowa z makaronem
sport:
- do szkoły na nóżkach (a mam kawałek ok. 3 km)
- wf (koszykówka)
No i tyle jak narazie. Potem napisze co dalej
PS: zapomniałam jeszcze były 2 paluszki (chyba) i łyk pepsi (jak wszystko mam pisać to wszystko
-
Oj oj kochana, trzymamy kciuki, ale więcej ruchu
no i co z ta pepsi ?:P
trzymam kciuki :]
-
-
-
Bardzo ładnie jesz, tylko więcej ruchu
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki