moje odchudzanko:)!! jeszcze 12 kg !!.....FOTKI 13 -14str

CZEŚĆ
Witam was na forum...ojj dawno mnie tu nie było.
ALE OTO mój wielki come back.
Nie ważne co było ( było jojo 8 kg, przyznam sie :oops: )
Ważne co jest !!!! Już 5 kg poszło. Waże 72 kg ( wazyłam się w sobote ,31 marca)
Nastepne ważenie teraz, w sobote czyli 7 kwietnia. Mam cicha nadzieje, że kolejny kg poszedł.........
lecz wiem z doświadczenia, bo na diecie znowu jestem jakieś 2 miesiace, to nie zawsze jest tak jak chcemy. Czasem waga lubi nam płatac figle, co na mnie strasznie działa , dołuje mnie zaraz itp itd.
Moja dieta to dieta 1200 kcal. Od 31 marca pije ocet jabłkowy. Rano i wieczorem przed posiłkami,łyżke na szklanke wody przegotowanej.
Rozmyślam nad tym czy nie pisac swojego menu ;). Hmmm ale czy bedzie to ktoś czytał, wogóle czy ktos mi sie tu wpisze ;)?
Teraz moim celem jest NIE PRZYTYC PRZEZ ŚWIETA. Laski jak wy chcecie przeżyc te świeta? normalnie na swojej diecie czy sie skusicie na coś? ja juz wiem że jak wezne kawałek ciasta to sie na jednym nie skonczy :(:( i troche szkoda by mi było, gdyby mi wróciło to co mi ubyło. NIE wiem jak to bedzie.
Chcialam schudnac do 69 kg. W tej wadze czułam sie naprawde dobrze. Lecz widze, że strasznie po tym jojo mi sie tłuszcz w biodrach odłozył i mam strasznie zaokrąglone............ Może te 3 kg jak jeszcze mi ubeda to kurde zniknie jakos chociaz troche tłuszczu :(
LASKI piszcie piszcie co tam u was. ja na wasze watki tez wpadne, póki mam wolne od szkoły :)
PApa i 3majcie sie cieplutko w swoich dietkach :)

Hellooo :) ja też obawiam się świąt na stronce jest nowy artykuł właśnie o tym zaraz sie biorę za jego czytanie ;)

fajny jest ten artykuł, troszkę mi podpowiedział ;)
ja planuje zrobić sobie kupę jakiejś dobrej sałatki na święta i ją jeść ;) to by było sprytne ;)

pisz pisz swoje menu xD napewno pomożemy :*

o widze sama nie jestem
wiem z doświadczenia znowu, że trudno wkupic sie w łaski forum

OD jutra pisze menu, tak jak nakazujecie :):)
paaaaaaaaaa
i czekam dalej na wasze wpiski ;p

ja rowniez pomoge :lol: :D

hej hej hej,
ja tez bede tu zagladac :D

Trzymam kciuki za dietkę:d

HEJ
fajnie że nie jestem sama BUZIAKI DLA WAS.
Mój dzisiejszy dzionek zaczełam tak. Wstałam o 9:00 i na czczo 2 łyzeczki octu jabłkowego z przegotowaną wodą. Nastepnie PLUSZ żelazo ( biore tak dla pobudzenia:)). i
3 małe kromki chleba razowego(62g.),
z szynką (40 g)
i ogórkiem
PYCHA :D
na to kawka z mlekiem i słodzikiem
i ku ździwieniu, dzisiaj miałam ochote rano na BIG MILKA. To jedyny lodzik który jem bo ma przecież tylko 90 kcal.
Teraz to zagryzam marchewe:P
W sumie dzis zjadłam ok. 315 kcal. I strasznie napchana jestem, tzn czuje sie pełna ale mam apetyt nawet :P

ehhhhhh to tyle . POZDRO

to bardzo ładnie =D życze miłego dzionka :*