Sumik :arrow: wszystko zalezy ile jesz tych płatkow, a po co masz dodawac za duzo???
Ynkus :arrow: słonce pewnie ze sie nie gniewam, bo nie mam powodu:*
jutro bedzie lepiej a i 1400 to wcale nie taki zły wynik.
pozdrawiam
Wersja do druku
Sumik :arrow: wszystko zalezy ile jesz tych płatkow, a po co masz dodawac za duzo???
Ynkus :arrow: słonce pewnie ze sie nie gniewam, bo nie mam powodu:*
jutro bedzie lepiej a i 1400 to wcale nie taki zły wynik.
pozdrawiam
Mi akurat nie zaszkodzi xD
Oj, chciałabym już to 54 i wychodzić z diety.. :(
ja tez chce 5 na przodzie przy wazeniu:(
a w jakm czasie zrzuciłas te 10 kg? mam szanse zrobic podobny wyczyn do wakacji??
Witam wszystkich:P
u mnie swietna pogoda:)
zaraz bedzie sniadanko:P płatki z mlekiem:P
pozdrawiam
Ja już po śniadanku.
Miłego dnia życzę :) .
Ja schudłam 10 kg od listopada/grudnia, z tym, że na początku nie stosowałam żadnej diety; tzn. jadłam mniej, więcej się ruszałam, chodziłam na siłownię i nie jadłam po 16.
Potem zaczęłam 1200-1500 i tak jadę od lutego, ale często przekraczam oO.
Baaaardzo dużo się ruszam, bo wolę ćwiczyć, niż sobie odmawiać. Myślę, że jak będziesz ładnie 1000+ćwiczenia, to jeśli nie 10, to na pewno 6-8 Ci poleci (:
IMO, 1200 lepsze. Ale to już Twój wybór (:
Powodzenia!
a ja chce schudnąć TYLKO :( 15kg.Chce ważyć 45 lub47.nie moge sie doczekac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!11
nie jadałaś po 16? Ja się kładę do łóżka ok. 2 czasem 3.... 10 godzin bez jedzenia? Już mnie brzuch boli na samą myśl;p
a czemu? da sie wytrzymać :)Mi wieczorem to sie układ pokarmowy chyba zatrzymuje ;p
U mnie własnie dziewczyny wieczory stanowia wielki problem:(
to przez nie zawalam diety...
co radzicie jak mnie dopadnie głód/?? potrafie wtedy zjesc wiecej niz przez cały dzien..
niestety..
ma ktos jakis fajny pomysł na lekka kolacyjke
musez cos zjesc przed 18
a zostało mi do tysiaka jakies 200 -250 kcal???????????
2 jajka + 2x wasa :)
albo serek homog. danio + 2x wasa :)
albo... płatki + mleko :)
płatki własnie jadłam na sniadanie
a na jajka nie mam za bardzo ochoty
a co myslisz o bułce z ziarnami z serkiem??
ile to moze byc kcal???
Na pewno nie więcej niż 250 :)
to extra, chyba zjem ta bułke
tylko kurcze ona nie jest ciemna\
tylko ma takie ziarna na wierzchu
moze lepiej zostane przy jogurcie??
ale mam problemy nie ma co,,..
No właśnie :P taki problem, że hoho ;)
sorx, :D :D :D :D :D :D :D :D :D pozdrawiam
No to ładnie:) kolejny dzien diety za mna:) to drugi dzien z jakis siedemdziesiaciu:)
a było tak:
śniadanie płatki fitness z owocami 31 g( 110 kcal) + mleko 0,5% 100 ml (40 kcal)
2 śniadanie: jogurt jogobella light 150 g (90kcal)
przekąska: jabłko (51 kcal) + kiwi (31 kcal)
obiad: mintaj 2 kawałki (150 kcal)??? + sałata ze smietana (50kcal) + groszek (50 kcal) + kalafior (70 kcal) surówka ( 50 kcal)
kolacja: 2 kromki ciemnego chleba (2x90 kcal= 180 kcal) + jogurt 180 g (167 kcal)
Razem: 1039 kcal :D
do tego troche potanczyłam pojexdziłam na rowerze i 50 brzuszków:P
Coraz blizej celu:P
teraz nie moge zawalic, po prostu nie moge:)
No i ładnie poszło. Oczywiście, że nie zawalisz, jeśli w to mocno wierzysz.
A te pozostałe dni szybką zlecą. Najgorszy zawsze początek. Potem z górki :wink: .
Nienna :arrow: dzieki za słowa otuchy:P
niby drugi dzien ale zawsze cos:p
to jest koniec poczatku ale nie poczatke konca:P czy jakos tak:P
chyba zaraz ide spac:P
Nie ma za co. Trzeba się wspierać :).
Drugi dzień, a potem trzeci itd. Nawet nie zauważysz, kiedy będzie połowa :P .
Też chyba zaraz idę spać. Dobranoc :) .
ejj dziewczynyyy;( jestem załamana!!! chyba nie schudnę;( zaczynam znów od jutra napiszcie co jecie jutro na obiad! bo ja chyba zrobię dzieńgłodówki co o tym sądzicie?
ouupss:P nie napisalam na tym temacie co trzeba:P ale napiszcie i tak, bo mojego w sumie nikt nie odwiedza już;P Butterfly16 Ty moja kochana jak Ty to robisz że tak ładnie układasz te posiłki!? ja gdzies nie mam do tego nerwów ;(
co ty opowiadasz, chudnij. Nie ma co robić głodówek w desperacji bo kończą się napadem!
No niech ciepły mocz będzie z tobą ;*
porcelanowymotyl :arrow: słonce pisz na moim temacie ile chcesz, naprawde , to całe forum jest tak jakby wspolne dl awszystkich dziewczyn bo ma nam pomagac
nie mozesz sie załamywac, przeciez wczoraj wiesz czego ci zyczyłam z okazji urodzin:P zgubienia tych uciazliwych 10 kg. ja ci w tym pomoge, najgorzej jest zaczac, kochana odezwoj sie do mnie na gg to pogadamy. pomoge ci z komponowaniem posiłku jak bedziesz chciała :)
pomysl sobie o wakacjach i chłopaku:)
a na obiad mozna rózne rzeczy jesc np jak lubisz rybe to wporzadku kalafior marcheweka i groszek gotowany, brokuły, róznorodne surówki, ryz brazowy,
odezwij sie bo nie chce abys popadła w jakas depresje:*:* kc
Szło by założyć jeden wspólny temat i tam by pisała każda :P i na nim ciagle byłby ruch :P u mnie też kiepsko i w życiu i w diecie...więc nie jesteś sama kochana :) będzie dobrze masz tu koleżanki które ci pomogą np Butterfly16...ja też mogę starać ci się pomóc tylko ja tu "nowa" jestem :)
Super pomysł z tym wspólnym tematem dla wszystkich:) kto jest jeszcze za?????:P:P:P
Maricia :arrow: u mnie w zyciu tez sie psuje, dobrze ze chociaz dieta narazie jako tako idzie:)
musimy sobie pomagac, radzic:) ja jestem otwarta wiec jakby co to piszcie:P
szczerze?
mozna zrobic cos w styli wizazu...
sa tematy np: ile dzisiaj zjadlam, albo dieta sb - i wszystkie ktore sa na sb tam pisza, albo 1000kcali, albo plotkowy - i tam moza pisac jakies durnotki...
fajny pomysl
wspólny temat!! zarąbisty pomysł! bardzo trudno nadązyc z pisaniem i czytaniem na 15 ;P wygodniej by było na 1 ale nie wiem czy się sprawdzi:>
dzięki Ci Butterfly16 jesteś naprawdę kochana :**** k.c ! Wszystkie jestescie kochane:D kocham to forum :P mimo że uzależnia to je kocham.
a apropos chłopaka, wczoraj mi oznajmił że mam nadwagę:) jeeah nawet nie wie ile waże, a stwierdził że to jest dokładnie 7 kilo. taaa ciekawe ciakawe... trochę mnie to podłamało, bo kurczę skoro on to zauważa to znaczy że serjo jestem jakas spasiona :shock:
Nie dziekuj motylku pomagam z miła checia;*:*
i wcale nie jestes spasiona nawet tak nie mów. czy masz teraz wieksza motywacje przez swojego boya???
trzeba pomyslec o tym wspólnym temacie:P
cassate :arrow: równiez fajne masz pomysły:P
tylko czy reszta sie zgodzi??
moge zalozyc taki temat kto chce bedzie sie wpisywal a kto nie to nie?:)
ja moge zalozyc "ile dzisiaj zjadłam"
Butterfly16- Ty mozesz "plotkowy"
porcelanowymotyl- Ty mozesz "na co mamy chrapke?"
to co?:)
swietny pomysł:P tylko ciekawe dlaczego mi przypadł np plotkarski :D
:D
ja i plotki?? hehe nie no wiem ze chodzi o te dietkowe ploteczki i nie tylko
Butterfly16 :arrow: no baa! zmotywowałam się na maksa! i przy okazji wkurzyłam, jak on mi mógl takie coś powiedzieć;p widocznie też mu moje cielsko przeszkadza;p
cassate :arrow: hm.. :> okej mogę założyć. z miłą chęcią:D
nie no zakladacie jakie chcecie tak rozdzielilam bo akurat tak mi sie przypomnialy te watki;d z reszta i tak bedziemy sie tam wszystkie wpisywaly wiec to nie ma znaczenia...
ok to zakladam ile dzisiaj zjadlam :)
Ale tu jest temat plotkarski tylko w innym dziale :P
tu możemy jedynie zakładać coś w stylu schudne 5kilo...
Porcelanowymotyl :arrow: jak fececi moga takie rzeczy mówic kobietom, wogóle nie sa delikatni...( ehh, ale jak jest motywacja to dobrze:P
cassate :arrow: ja tez zakładam
ja mojego faceta ciągle pytałąm czy jestem grupa itp a on zawsze, że wcale nie itp...i ostatnio się wkurzyłam i powiedziałam że jak jeszcze raz mi powie że jestem chuda to dostanie w łep i ma mówić prawde...to mi powiedział, że roztyłam się strasznie i że brzuch mam jakbym piłke połkła...to zabolało...więc chyba czasem lepiej jak kłamią faceci :P
Maricia :arrow: obecnie nie mam chłopaka, ale chyba wolałabym aby skłamał:) było by mi lzej, choc kurcze z drugiej strony moze bym dostała takiego kopa ze bym schudłą te 10 kg?? sama nie wiem...
powiem Ci że to wcale nie jest przyjemne. mnie się zrobiło przykro i cały czas to siedzi w głowie. a jeszcze smutniejsze jest to że odkąd się poznalismy schudłam 4 kilo a on tego nie zauwazył. wiec boje sie ze jak schudne 10 to też się nie skapnie:( i w ogóle dziewczyny ja mam takie kompleksy straszne, że zaczynam myślec nad wizytą u psychologa czy coś w tym stylu. wstydzę sie wyjsc gdziekolwiek w bluzce z krótkim rękawkiem wszedzie czuje moj tłuszcz! czuje sie jak debilka;( spasiona! albo to zmienię albo całkiem sfiksuję! juz nie daje rady!
Powiem wam cos o tych facetach oni najczesciej palna glupstwo i nie wiedza jakie sa tego konsekwencje schudniesz 3 kg on tego nie zauwazyc (tak jak u mnie) tylko powie oj Madziusiu jakas Ty leciusienka a zaraz zeby nie bylo zawsze bylas lekka :P bo juz kiedys cos zlego powiedzial a pozniej nie wiedzial co zlego zrobil och a teraz najlepszy text : to Kocham Cie taka jaka jestes ::) dobrze ze mnie nie znal w wakacje kiedy bylam ciezka o 6 kg :P:)