-
nie to nie tak, tu na forum jest bardzo duzo osób które pomagają i doradzają, tylko ostatnio chyba przez święta nie mają czasu na forum wpadać:)
I jeszcze jedno, taka dobra rada, nigdy nie planuj w jakim czasie ile chcesz schudnąć, rzadko kiedy organizim stosuje sie do naszych życzeń, a potem łapiemy doła:)wiem to z doświadczenia, też myślałam że będę chudła 1 kg na tydzień więc teraz juz powinnam jakies 52kg a jak widzisz na strażniku troche inaczej sie to przedstawia a diety pilnuję bardzo bardzo mocno, szczerze mówią chyba za duzo kilogramów rozpisałaś na ten miesiąc, nie mówię że to nie możliwe, ale trzeba by sporo ćwiczyć żeby tak szybko chudną, mimo to trzymam kciuki:)
-
Dokladnie tak, jak mówi parapet ;) Poza tym waga i chudnięcie to nie matematyka. Waga się lubi zatrzymywać na tydzień, dwa, czasem na dłużej, i wtedy plan diabli wzięli. No i czasem przecież występują jakieś odstępstwa na rodzaj dokarmiania u babci :) Raczej trzeba sobie założyć ogólny cel, np. "do wakacji będę laską" i nieważne, ile kilogramów zrzucisz - grunt, żebyś czuła się jak laska ;)
-
dokładnie, ja tez mam zamiar schudnąć do wakacji a ile uda mi się schudnąc to juz czas pokaże, ważne żeby dietki nie porzucać, wtedy powoli ale i tak schudniemy:)
-
Ja jestem zdanie że przez pierwszy miesiąc łatwo idą kilogramy jeśli się stosuje diety :P ponieważ najpier lecą kilogramy z wody i tego co się ma w brzuchu heh :P obliczyłam sobie według tego co w necie szukałam że powinam jeść 800kalori dzienie by chudnać 1kg tygodniowo...(oblicza się to nastepująco. Na wstępie czeba obliczyć ile kalori jest dla nas wystarczające czyli nasza optymalna waga (nie tyle ile ważymy, tylko tyle ile powiniśmy) czyli dziewczyna z moim wzrostem powina ważyć około 60kilo to razy 30 i wychodzi 1800 z tego wynika że 1800kalori potrzebuje mój organizm. Od tej liczby odjąć 1000 i wychodzi nam przy jakiej liczbie kalori chudniemy 1kg tygodniowo (mam nadzieje, ze dobrze wytłumaczyłam ) Z tego wynika, że powinam jeść 800kalori dzienie :P a to dawka głodowa jak dla mnie :P bo jak obliczyłam sobie ile zjadłam 1 listopada to wyszło mi 2900kalori...więc zejście do 800 to chyba to samo co głodówka.
dzisiaj zjadłam:
- filiżanke płatków kukurydzianych z mlekiem
i byłam na zakupach i kupiłam sobie jogurt biały i płatki takie co są różne suszone owoce płatki itp :P
-
1000 to minimum poza tym nawet na 1000 wiele dziewczyn ma problemy z włosami, paznokciami i cerą więc nie ma co szaleć
-
czyli ja bym musiała jeść koło 500-600.. no na pewno! :P
wolę np. chudnąć 0,5kg na tydzień i pozwolić sobie na więcej. xD
-
CherryLady
trochę bardzo mało heh :P
parapet16
mi się cera zwykle na diecie poprawia :P no ale może koś ma ineczej
-
To z tego wynika, że ja powinnam jeść 350kcal dziennie :shock:
Am.. i za miesiąc (wg. tego 4 kg) Anoreksja wita he he..
-
Nie warto się bawić w 800 kcal, tym bardziej, że sama piszesz, że to trudne dla ciebie, i że to prawie głodówka :roll:
Nie chcę nic mówić, ale rób co chcesz, ja na tak drastycznym ograniczaniu kalorii pojechałam tydzień, a potem w nocy zjadłam pół lodówki.
-
no ja podobnie niestety robiłam teraz mam zjechany metabolizm i bardzo żałuję:(