pociesze Cie Arventh, ze tez mam kiepska odpornosc. ale na szczescie latem mnie nie bierze nic nawte jak przemarzne. ale zima... wiosna to mnie ciagle bierze, bo alergie mam i az dostaje zapalenia zatok ciagle
Wersja do druku
pociesze Cie Arventh, ze tez mam kiepska odpornosc. ale na szczescie latem mnie nie bierze nic nawte jak przemarzne. ale zima... wiosna to mnie ciagle bierze, bo alergie mam i az dostaje zapalenia zatok ciagle
ja tez mam bardzo słaba odporność, jesień, zima, wiosna to co chwila a to zapalenie płuc, angina, grypa :roll:
Ja jestem odporna, ale jak mnie coś złapie to na całego. Ale wypiłam już 2 herbaty i pożarłam herbatników, będzie ok.
Nudziło mi się dzisiaj. Zamiast sprzątać powstało to ;D
http://i205.photobucket.com/albums/b...kaa89/wer6.jpg
http://i205.photobucket.com/albums/b...kaa89/wer5.jpg
Fajne prace :) Photoshop? :> :D
nie, photofiltre ;D
fajowe :) szczególnie ta CIEMNA :)
U mnie zatoki to zmora... To dziwne, ale zazwyczaj choruje na nie początkiem roku szkolnego, albo na wiosne. Z tym, że na wiosne, to mi wychodzi zima - łażenie bez czapki, jakieś trampki, ubrane raz czy dwa, zamiast zimowych butów, lodowiska itd ^.^.
Ja tylko nie chce rozchorować się bardziej - początek roku w nowej szkole :roll:.
Prace bardzo ładne ;).
A to oryginał :)
http://i205.photobucket.com/albums/b...kaa89/wer2.jpg
Czeka mnie sprzątanie w kuchni. Módlcie się, żeby nic nie wylądowało u mnie w żołądku :D
oryginal tez niczego sobie :)
powodzenia w tej kuchni - dasz rade, a jak nie to marchew w dłon... hmm ale na forum panuje przekonanie ze jednak od poniedzialku wiec nie wiem :)
dasz rade, najwyzej wypij z 2litry płynów to cie troche zapcha :P no albo jakies warzywko