nie nie nieeee...lepiej zamiast krowek zjedz obiad albo owoc / warywa!! zadnych slodyczy.....
Wersja do druku
nie nie nieeee...lepiej zamiast krowek zjedz obiad albo owoc / warywa!! zadnych slodyczy.....
U mnie na szczęście burzy nie ma, to buszować po necie mogę spokojnie :) . I tak nic lepszego do roboty dzisiaj nie mam...
U mnie z zakupami podobnie. Mama jak wraca z pracy, to zazwyczaj jakieś dobre rzeczy przynosi. A to czekolada, a to ciasto itd. Trzeba ćwiczyć silną wolę :wink: .
Ja dzisiaj byłam z mama na zakupach takich przedobozowych. I wiadomo cos na drogę trzeba zabrać. Więc kupiłam sobie trzy duże (i wyglądające) pyszne jabłka, 30dag. suszonych brzoskwini, 20 dag suszonych daktyli (straszliwie to słodkie) 4 batoniki musli, wafle ryżowe i paczkę ciasteczek ale o dziwo! to są takie ciasteczka z wafli ryżowych polane czekoladą. Kupiłam głównie dlatego, że ciekawie wyglądają .. uh.. pierwszy raz nie okupiłam się jakimiś paluszkami, chipsami, lionami itp. .. mimo wszystko jestem z siebie dumna ;]
AguniaSopot - obiadu dzisiaj nie było moja mama odmówiła gotowania ^^ :P
Dzisiaj wyszło koło 900 kcal chyba.. Przykro mi, ale więcej w siebie nie wmuszę ;/ Jutro napewno dobiję do 1000, ale dziś to uh.. To chyba po tym wczorajszym obżarstwie.. No i na obiad zjadłam trochę kaszy.. Zapchałam się nią strasznie..
Jeszcze teraz koło 19:30 zjadłam sobie 2 brzoskwinie :)
Co do tych zakupów na drogę, to ja tez będę musiała pomyśleć co by tu kupić jak pojadę nad morze.. Znając życie wszyscy będą częstować jakimiś ciastkami czy coś.. Ale mam jeszcze czas do kolonii ;)
A jak Wam idzie? :>
kiedy wyjeżdżasz na kolonie? bo mam nadzieje zedo tego czasu pogoda ci się poprawi.
ja jutro robie przedobozowe zakupy i zamierzam zabrać OWOCE :D
O widzę że bardzoładnie Ci poszło :). Ja biorę ze sobą za3wsze mało jedzenia bo w sumie po co jeść więcej skoro się tylko jedzie. Nie rozumię idei zabierania na podróż peło słodyczy i żarcia. Zawsze jabłko,kkanapka, woda i paczka gum do żucia :). Mam nadzieję, że jak pojedziesz to pogoda sie poprawi.
Co do pogody to u Was też jest tak zimno ?! Właśnie wstałam i przed komputerem siedzę opatulona w kołdrę :P i jeszcze mi zimno... Ja na szczęście jadę we Wrześnu i to w takie miejsce gdzie będzie ciepło :) wam życzę pogody ;p a gdzie jedziecie jeśli można wiedzieć ?
Ja jadę dopiero 31 lipca ;P Także mam nadzieję, że się pogoda poprawi, bo jak nie to.. :evil:
U mnie też zimno ;/ Musiałam iść ostatniego pierwszego piątka zrobić dzisiaj po bierzmowaniu, w polarze szłam.. ;/ Wieje, pada i w ogóle nieprzyjemnie.. ;/
Jak narazie to mam za sobą koło 350 kcal :] Zjadłam dość obfite śniadanie, więc zobaczę czy sobie dzisiaj nie podaruję 2 śniadania ;) A ciastek już nie ma na dole... yy bo mama w nocy wstała i zjadła ;P Ja nie zjadłam ani jednego :]
Ciągle po głowie chodzi mi taka jedna spódniczka z tej Silesii i legginsy ;P Takie świetne wypatrzyłam sobie :]
Jeśli chodzi o pogodę, to u mnie też jest obrzydliwie :( A chciałam iść na spacer długi albo na rolki, buu
Wredotkaaa znam to uczucie :D Nie możesz przestać myśleć o tych ciuchach i śnisz o nich po nocach :D