Wolę nie ryzykować. Mówi się trudno.
Wersja do druku
Wolę nie ryzykować. Mówi się trudno.
Wystarczy skontaktować się ze swoim ginekologiem :wink: - po prostu zapytaj, czy jest u Yasminelle ta możliwość i czy w twojej sytuacji jest dopuszczalne, żebyś tego spróbowała, czy jednak lepiej zaczekać z takimi eksperymentami dopóki okres się nie ustabilizuje :wink:
Ja też nie :wink:Cytat:
ja niestety nie wiem nic na ten temat bo nigdy jeszcze takich tabletek nie brałam
Jej. Cały dzień dziś chce mi się słodkiego...
Rano zjadłam danio z dwoma krokami wasy [200].
Potem banana [100], 2 ciastka łakotki [100] + 2 maszynkowe [150]http://www.brzesc.pl/oferta_img/big/...maszynkowe.jpg
Potem 1/2 kotleta mielonego z ziemniakami i sałatą [ok. 400].
Potem babeczkę [140] i 1/2 kawałka cappucino [150], i jogurt truskawkowy [140].
Nie wiem ile to wszytko mogło mieć kcal. Dużo. Na pewno dużo.
W sumie...1380. Na oko. Totalnie.
Ojj nie przesadzaj tak dużo to aż nie miało ;)
I nie wklejaj mi tu takich zdjęć, bo aż się głodna zrobiłam :P
ooo teraz mam ochote na te ciasteczka one są taaakie pyszne..
Jak piekę je z mam, to wychodzi nieraz jakieś 6 wielkich blach... jej. Dawno się nie ważyłam...
A ja poostanowilam się nie ważyć za bardzo mi to marnuje życie iii po co sie temu poswiecac? są ważniejsze sprawy ! Mam spodenki i widze jak w nich wygladam jak sie zrobią za obcisle będe myśleć i juz :)
poprostuaga a wiesz moze ile one mają kalorii?? :D
Jak liczyłam, to tak ok. 70kcal jedno [2cm x 8cm]... Dużo.
A przed chwilą dopchałam jeszcze cukierkami...