Martynka :) i znowu wszystko od początku :)

Suspense, to rób, a potem powiedz, czy warte swoich kalorii to ciasto, bo mam chcica na coś słodkiego-domowego :mrgreen:. myślałam nad babką, ale formy chyba nie mam, a w kwadracie, to ulatuje babkowy czar...

Ja najbardziej ze wszystkich ciast to kocham napoleonkę! Ach...i jeszcze swoją dokładnie policzyłam, kawałek ma ok 200 kcal :D:D czyli wcale nie aż tak dużo. Tylko że ja nie umiem poprzestać na kawałku :D:D

waaaaarteeeee :mrgreen:
tylko kurcze z tym ciastem to jest takie problem,że trzeba uważać,żeby za rzadkie nie wyszło, bo się wylewa z formy :D i to jest takie ciacho, którego się nie piecze ;)
zresztą macie przepis, i oceńcie sobie same :P

składniki:
weka
mleko
szklanka cukru
wiórki kokosowe(2 paczki)
budyń(2 paczki)
żółtko
margaryna
krakersy sezamowe

z weki wydłubać środek i zamoczyć w 1,5 szklanki mleka. 1 szklanke mleka zagotować, dodać do tego szklanke cukru, wiórki, dwa ugotowane budynie(bardzo gęste), żółtko i margaryne. krakersy przekładać na przemian z masą-ok. 2 razy.
ładnie ozdobić, do lodówki żeby się schłodziło i gotowe :D

i jest takie pyszne,że u przyjaciółki jak jestem i je zrobimy i nam wyjdzie za rzadkie to jemy łyżkami z michy :mrgreen:

no i mi wyszło za rzadkie :mrgreen:
ale to nic ;)

buhaha :mrgreen:

jak takie pyszne to sobie chyba daruję, bo moją słabością jest budyń i budyniopodobne słodycze :roll:


a jeśli o ciastach mówimy (wiem, że powinnam napisać u siebie :D ): ile kcal może mieć średni kawałek sernika z proszku ?

dziś już nic nie zjem :mrgreen:

śniadanie:
bułka z szynką 245

obiad:
kluski na parze,jogurt,nektarynka 440

kolacja:
bułka z pasztetem i szynką 270

razem: 955 :)

no i podjadłam troche jak robiłam ciacho, ale spoo, nawet jeśli pożarłabym 300 kalorii (a napewno tyle tego nie było) to byłoby wporządku :D


a ten sernik to nie mam pojęcia :( u mnie w tabelkach jest tylko sernik krakowski...

ale mi narobiłyście ochoty na coś słodkiego tym gadaniem o ciastach :roll: ale ja się nie dam, dzisiaj już NIC nie jem :D

kurcze coś dół mnie łapie, ale tak się składa,że dołom mówimy NIE, więc przebrałam się w piżamke, zaraz wezme książke i do łóżeczka-byleby tylko nie pogrążać się w czarnych myślach...

uh. a tak btw. to rozważam przejście na bardziej drastyczną diete na pare dni. mam wesele 18 i chciałabym zrzucić 3 kilo do tego czasu a na tych moich około 1200 to mi to średnio się uda :? ale nie wiem, pomyśle nad tym...

hej :D

widzę, że się dyskusja o ciastach tu toczy, oj nie ładnie (ale przyganiał kocioł garnkowi :wink:)

ciekawy ten przepis... a co to jest weka :roll: :?:

a tak w ogóle suspense to obejrzałam Twoje zdjątka, patrze na wymiary... nie wiem czy jeszcze są aktualne, ale są bardzo podobne do moich, wzrost też i waga też i cel też :) normalnie przeznaczenie chyba :twisted:

możesz się spodzewać, że Cię będę męczyć wizytami :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
fajnie tak razem chudnąć :wink:


______________
„Świadomość, że sam nie jest godzien ideału, który dręczy jego duszę...”

wiek: 18 lat
wzrost: 175cm

http://obrazki1989.blog4u.pl/upload/weight.jpg

Tu jestem :D
Wielki powrót bucika marnotrawnego...

MOTYWACJA tak będę wyglądać :P
http://obrazki1989.blog4u.pl/upload/EN_00118005_005.jpg

Supense - to jest nie możliwe, że ważysz 70 kg !!! Wprawdzie jesteś wyższa ale o wiele lepiej wyglądasz ode mnie !