szczuplutko na zdjęciach wyszłaś :)
Motto w twoim opisie... Fragment fajnej piosenki. Też uważam, że tak jest...
Wersja do druku
szczuplutko na zdjęciach wyszłaś :)
Motto w twoim opisie... Fragment fajnej piosenki. Też uważam, że tak jest...
ehh ja tez bym sobie potanczyla... no ale.. gdzie tam w mojej wsi jakies warsztaty z tanca :lol:
teraz to o dziwo aerobik zrobili :D
aisha dzięki, ale to tylko zdjęcie ;P
No cóż święta, święta i po świętach, a ja trochę nagrzeszyłam ... :x
Nie tylko Ty... Nie jestem taka silna jak mi się wydawało... Ale teraz wracamy ładnie do dietki ;)
JA też zawaliłam w Święta. ehhh.
trzeba od dziś się brać już mocno w garść.
aj tam swieta byly i juz ich nie ma :P
a my dalej walczymy :wink:
Ja przybrałam na wadzę ok.1,5kg w te święta.. teraz mam przynajmniej motywacje i określony cel :D
a ja nawet na wage nie wchodze :P
widze sama ze trochu przytylam.. chociaz brzuch zmalal... :roll: :P
Ja teraz nawet na wagę nie stanę, bo mam @
I tak mnie boli brzuch, ale nie wiem czy to od tego czy może przez to, że biegam we wtorek i piątek pół godziny na bieżni tzn. najwięcej na bieżni i kilka ćwiczeń na brzuch i uda robię na siłowni.
Udało mi się wyciągnąć mamę :twisted:
Ale wydaje mi się, że coś mi tam ubyło. :roll:
Jeszcze mnie czeka wizyta u ortopedy, bo mam problemy z kolanem :x
helloł. też mam @ i nie staję na wagę, wolę się nie dołować. :P
co masz z kolankiem?