no ja mam probem z glowy bo sie wody boje;p
Wersja do druku
no ja mam probem z glowy bo sie wody boje;p
A ja wręcz muszę iść na basen pod koniec kwietnia (bo obiecałam) a że zalezy mi, żeby dobrze wyglądać przy tej osobie to biorę się mocno do roboty :P
a ja sobie kostium muszę kupić. :P muszę muszę. taki czarny, ze spódniczką, bo mam grube uda i duży tyłek. :P
Ja kupilam zwykly i zyję.. chociaz grubasek ze mnie niezly xD;]
Bd miec teraz wf na basenie wiec no. i kumpeli obiecalam ze bd z nia chodzila bo mnie meczyla.. a jeszcze niedawno na kazde pytanie " idziemy na basen?" odpowiadalam " za 10 kg" no ale... basen dobre cwiczenie moze cos pomoze:) jak nie pojawi się @ to ide we wtorek:)
Widzę, że rozgadujecie się na temat basenów i strojów. Ja swój stój kupiłam we Włoszech i jestem z niego zadowolona xD Ale już mi z dupy spada, a był taki ładny :x Ale to chyba dobrze ? :wink: W tym roku też się wybieram to może kupię sobie nowy ... :P
Ek94 to bardzo dobry znak ;] a w tym roku kupisz sobie nie dość że ładniejszy to jeszcze mniejszy ^^
No wiesz Devise mam taką nadzieję :wink:
a ja na basen wyjsc nie potrafie...
a ja kocham wodę, tylko jak już pisałam nie pokażę się z takim ogromnym brzuchem w stroju kąpielowym :roll:
ale jeśli schudnę to... jejć już to widze: słońce, plaża, jestem opalona i szczuplutka w czarnym bikini <mrrryyy>
jakieś taki bym chciała
http://img.bonprix.pl/0/awd094x03_328.jpg
ale będę też zadowolona jak wejdę w moje czerwone bikini sprzed jakichś 4 lat :mrgreen:
No ja wodę też kocham, a na baseny chodzę, bo też kocham, ale pływać xD
Nie lubię jak woda wlatuje mi do nosa i tyle :roll:
Kostiumik ładny :)