Mam na imię Milena. Mam 15lat, 170 wzrostu i 68kg wagi. Jestem załamana. Stanąwszy na wadze myślałam: jest mniej ze dwa kilo niż rok temu gdu tu stałam. Prawda inna więcej o 1,5 kg!!! Chociaż troszke wcześniej się odchudzałam... i wszytko na marne. Jestem nieszczesliwa. Nienawidzę siebie swojego ciała. Mam siię dość!!!! Nie moge na siebie patzreć, coś mi się robi.

Zwaracam się o pomoc, jak można szybko, na długo, schudnąć prawie 10 kg? Wiem, że każdy takie pytania zadaje i oczekuje jakijś tam odpowiedz, ale ja jestem zrospaczona. Kieruje do Was prośbę: pomocy!!!!

Proszę o jakieś wskazówki...błagam Was o to...