mam już prawie 1200 kcal
mam nadzieje ze zmieszcze sie w limicie
od dzisiaj mam tez zamiar zacząc A6W...
mam nadzieje ze zmniejszy się wtedy moje sadełko
Wersja do druku
mam już prawie 1200 kcal
mam nadzieje ze zmieszcze sie w limicie
od dzisiaj mam tez zamiar zacząc A6W...
mam nadzieje ze zmniejszy się wtedy moje sadełko
Co do A6W, to wydaje mi się, że lepsze jest na mięśnie, niż spalanie tłuszczu. Ale tylko wydaje mi sie :)
nie wiem nie wiem mam nadzieje ze pomoże mi też spalić sadło
No...my Cię możemy wspierać, ale pomóc musisz
sobie sama:)
My za Ciebie ćwiczyć nie będziemy, bo tak się nie da:P
Jak dzisiejszy dzień?
Dzisiaj mam około 1200 kcal, ale jeszcze cos zjem na kolacyjkę, o 19 na rowerek co najmniej 12 km...
i A6W 1 dzień zaliczony!!!
Myślę ze dobrze!!!
a u Ciebie jak?
No u mnie też dosyć dobrze, zmieściłam się w 1000,
ale nie mialam i nie bedę mieć ruchu...;/
nauka;/
Dzisiaj nawet dobrze,
ale troche przekroczyłam limit...
bo mam 1526,5 kcal...
ale jutro postaram sie 1500 kcal,
a potem co tydzień bede zminiejszać az dojde do 1000-1200 kcal
dzisiaj 1 dzień A6W
20 min na rolkach
15 min jazdy rowierkiem
wiec może być...
może jutro pobiegam ale nie wiem...
bo mnei też nauka goni
ale na szczęćsie tylko 2 tygodnie jeszcze...
Ładnie, ładnie. Ważne żeby się nie poddawać jak przekroczysz 1200, tylko nie przekraczać tego drugiego pułapu. Nieźle Ci poszło.
No i do dietki potrzeba wprowadzenia, a nie tak z dnia na dzień :)
tak mam nadzieje ze nie bede przekraczała,
chociaż myślałam o tym zeby w dni powszednie 1200,
a w weekend 1500
i chyba tak zrobie!!!
Dzisiaj mam dentyste...
teraz lece sie uczyc
pa:* 3majcie się
Ja bym tak nie robiła. Nie wiem czy to najlepszy pomysł tak skakać z ilością kcal. Organizm może zgłupieć.
Lepszym rozwiązaniem jest 1200 cały tydzień, a w weekendy pozwalasz sobie na coś niedozwolonego tj. słodycze, chlebuś, makarony, smażone rzeczy.Ale też w granicach 1200 kcal.
tak i chyba tak zrobie 1200 i już!!!
tak powinno być najlepiej :)
miłego dnia :*:*
no i mam nadzieje ze bedzie
raporcik zdam wieczorkiem:*
Witam moje Drogie!!!
Dzisiaj no wprost świetnie
1090 kcal na koncie
1,5 godzinny spacerek
wieczorem tak o 21 bede robiła a6W...
czuje sie świetnie
no i już jestem po 3 kubkach herbatki Slim Figura Spalanie
mam nadzieje ze pomoże
a jak Wam idzie??
ja jakoś nie jestem przekonana do tych cud herbatek... może pomagają, nie wiem :roll:
Herbatki cud nie dadzą tyle co zmiana nawyków zywieniowych, zamiast skibek chleba z masłem ugotuj sobie jajka - białek możesz jeść do woli, żółtka najlpeiej 2 tygodniowo, bo bedziesz miec ponoć problemy z cholesterolem.
Ofc, nie rezygnuj całkowicie z chleba - kup sobie razowy (nie myl tylko pseudociemnego pszennego wymieszango z odrobiną mąki zytniej)
Chociaż przynam, że czerwona herbata pu-erh zmniejsza łaknienie.
Możesz też jak lubisz jeść to zrób sobie sałatki z pomidorów i papryki itp. - zrób sobie zapas w lodówce. ;]
no ja jednak spróbuje tą herbatkę...
może mi pomoże
a co do jedzonka to jestem za 1200 kcal
i teraz w ogródku mam już warzywka i bede robiła sobie sałateczki
i inne takie tam...
no ja już jestem po A6W
dzisiaj 2 dzień
mam nadzieje ze tym razem dotrwam do końca
a co do chleba to jem taki podobny do Vasy...
ale zamierzam sobie kupić pełnoziarnisty
i w ogóle
ja zamierzam zmienić swoje nawyki żywieniowe
ale nie wiem czy uda mi sie jeść gotowane mięcho,
bo sama bede musiała sobie gotować
ale mam nadzieje ze nie bede miała lenia
i bede to robiła
bo to przeciez mniej kaloryczne jest!!!
hehe:)
w sobotke się zważe mam nadzieje ze ujrzę 80 kg, albo i mniej...
Widze ze nikt mnie nie odwiedza, no cóż...
zaraz lece spać...
a juterko znowu do szkoły
jak się ciesze ze tylko troche już zostało...
i poźniej do nowej szkoły... :cry:
Ja również do dowej szkoly ale szczeze? nawet się ciesze . Kolorowych snofffffffff:*
ja sie cieszylam,a le teraz po roku stwierdzam, ze w gimnazjum bylo lepiej. kurcze ale ten rok mi przelecial szybko :shock:
a ja nie wiem czy mam się cieszyć czynie...
ciesz się:) Poznasz nowych ludzi..będzie super:)
ja sie balam i chciala wrocic do gim...chociaz tak prawde mowiac to te wakacje przed liceum byly moimi najlepszymi wakacjami :D ale fakt faktem ten rok zleciał szybko ;)
wakacje mialam kapitalne, a te sie jeszcze lepsze szykuja :D :D ej boz ezostalo mi takich konkretnych dni szkolnych dokladnie 4 :P piatek, pon, wt, sr, znaczy w przyszlym i tak juz luzik :D ale nooooo bsko bedzie, potem po bozym ciele beda 4 dni szkoly taki olew zupelny, bo ja we wtorek pojde, a nie w pon i ostatni tydzien ti wycieczka klasowa :D :D :D ale bosko, ei wierze, ze juz zaraz wakacje.
a sumie dobrze ze tak mnielo, bo mi sie w liceum nudzi :? chce na studia juz, bo teraz jeszcze sie trzeba uczyc takich przedmiotow ktore szczerze mnie wala :P
ja chce iśc na biol-chem
tam jest bardzo wysoki poziom i po prostu
boje się ze sobie nie poradze
a te wakacje tez wydaje mi się ze beda udane
raczej pójde na pielgrzymke
no prawie na pewno!!!
i ciesze sie!!!
Kinia poradzisz sobie!
Teraz się tak wydaje, że to jakiś trudny materiał. Ale jak będziesz już w tej klasie to stanie się to normalne i przyswajalne :roll: Będzie na porządku dziennym.
Ja gdybym teraz miała jeszcze raz wybór to poszłabym na biol-chem.
Ale już po ptokach :P Byłam w klasie lingwistycznej.
ojj napewno sobie poradzisz i pójdziesz na tą pielgrzymke :D wierze w Ciebie :D
ja też się ciesze ze juz niedługo wakacje :D w te ostatnie dni juz mi się wogóle nie chce chodzić do szkoły :D
mi tez nie chce się już chodzic do szkoły ale musze
u mnie do 11 musza wystawic oceny!!!
U mnie oceny do 14 .... i jeszcze z 8 sprawdzianów mam zaliczyć.... tylko ja się pytam kiedy ;) hehe nauczyciele to sobie zawsze późno przypominają że trzeba robić te sprawdziany :) A co do profilu klasy to jestem w humanarcie ;)
U mnie też do 11 są oceny, ale znając życie,
to wystawią później. Na ostatnią chwilę ;/
Ja jestem na biol-chemie :P
tez sie troche liceum cykam:|
a ide na mat-geo... nie lubie geografii ale nie ma rzeczy idealnych ;)
Liceum się cykacie?
Toż to najlepszy okres w Waszym życiu;D Oprócz studiów;D
Zobaczycie, będzie genialnie;D Ja się w ogóle nie cykałam i dobrze jest :D Lepszej klasy sobie wymarzyć nie mogłam;)
Ja jestem na mat-inf z rozszerzoną geografią. Nic z tego nie lubię, ale na humanie też jakoś tak dziwnie by mi było;p
Widocznie trafiłaś do dobrego liceum...Cytat:
Zamieszczone przez ksiezniczka
U mnie tylko nauka i nauka...
W gimnazjum było lepiej :(
no włąśnei ja też na b-ch
i boję sie ze też cały czas bede musiała sie uczyć
i nie bede miała na nic czasu!!!
No to w przypadku mojej szkoły tak wlaśnie jest ;/
Ale to na pewno zależy właśnie od szkoły.
Bo ja paradoksalnie z biologii i chemii uczę się bardzo mało,
za to całymi dnami siedze nad niemieckim, polskim i historią ;/
zależy od szkoły i nauczycieli;/
Kinia0205 ja też byłam w LO na biol-chem a siedziałam nad geografią(głupia babka była) i hisotrią( bo polubiłam bardzo dzięki nauczycielce) z biol i chem mało wiedziałam i do tej pory mało wiem :wink:
ja chodziłam do szkoły bez gimnazjum ale przejście z podstawówki do LO było okropnie trudne, w pierwszej klasie miałam duzo nauki, ale z biegiem czasu coraz mniej
będzie dobrze, zobaczysz :D
mam nadzieje ze tak bedzie
we wtorek ide zanieść podania!!!
yy dla mnei gim the best. no coz podzielone zdania ale moi znajomi raczej woleli gimnazjum :P
Ja chodze do liceum z gimnazjum i musze powiedzieć że mam przez to cięzko w gimnazjum :/ Ci sami nauczyciele więc wymagaja kucia i od lcealistów i od gimnazjalistów. Jedyny plus to ten że tego przejścia sie nie boje ;)
nie wiem troche boję się nowej szkoły
i mam do niej troche daleko
bo aż 5 km na pieszko
teraz mam tylko 3...
ale mam nadzieje ze cos wymyśle...
dzisiaj dobrze 1200 kcal akurat...
2 dzien pije już herbatkę i powiem Wam,
ze po niej nie chce mi się aż tak bardzo jeść
fajnie co nie??? :twisted:
20 min na skakance :wink:
no i 3 dzień A6W juz za mną
dzisiaj sobie jeszcze posiedze
j. polski na mnie czeka hehe;p
ale mi się to nie uśmiecha
ale musze...
kurde
no
świadectwo musi być ładne do nowej szkoły
tym bardziej ze ja na b-ch się wybieram
no nie wiem musze sie postarać...