-
Hmm.. ja bym się raczej najadła, ale brak chęci na tworzenie jadłospisu sprawia, że wolę zjeść coś co akurat mam pod ręką Teraz jak wstaje rano zawsze czeka na mnie w kuchni bułka grahamka, a obok połowa pomidora (podejrzewam, że resztę mama rozłożyła na chlebie dla taty i brata), w lodówce dokopuję się do żółtego sera. Czasem popijam to herbatą, albo tak jak dzisiaj wypiłam kubek ciepłego mleka. Potem z reguły tak po 2,3 godzinach po wstaniu muszę wypić kawę (brzydkie uzależnienie. No a potem czekam już tylko na obiad ok. godziny 15:30 jak mama z pracy wróci. Kolacja to jakieś 1,2 skibki chleba :) I zawsze wychodzi mi ok. 1600 kcal. Dużo.. ale nie wiem jak to zmniejszyć :(
-
MalutkaJA: proponują jeść w mniej ilosciach o stałej porze w mniejszych ilościach - a częściej. Zauwazysz różnice już po paru dniach :)
-
witam wszystki!!
Wczoraj sie tu nie nie pojawiłam bo miałam bardzo zwariowany dzień, cały czas gdzieś w biegu, trzeba było pozałatwiać pare spraw...i niestety troche się to odbiło na mojej dietc tzn. nie zjadłam nic zakazanego ale troche przesadziłam co do ilości( zwłaszcza owoców) :oops: poza tym normalnie ćwiczyłam więc mam nadzieje że tak bardzo się to na efektach nie odbije :?
Dzisiaj już obiecuję będę grzeczna :wink:
aneurysm - dzięki wielkie za te linki, zaraz postaram sie to zrobić, wymiarki też dodam w najbliższym czasie, tylko znajde swoją karteczke gdy się mierzyłam w dniu rozpoczęcia diety:D a kcal nie licze bo jak ognia boje się się że potem nie będę umiała tego zaprzestać ale napewno jem jem ponad 1000 kcal a jak tak na oko licze to nawet ponad 1200 :wink:
gratuluje schudnięcia i podziwiam :)
AguniaSopot-u mnie tego pod dostatkiem :D
Gaba- ja to za wszystkim owocami szaleje, a teraz sezon jest i nie ma dnia by mój tato czegoś z działki nie przyniósł, wczoraj malin miałam całe wiaderko :P i odchudzaj się tutaj... a jak powiem że to za dużo to mi wyrzuty robi że on się stara a ja to olewam i że za rok to nic nie bedzie :? cały tato...
puszysta15- ja też myślałam że będę cały czas głodna i że to ochydne będzie ale wcale tak nie jest. Naprawde jest to smaczne, no może co do niektórych potraw trzeba się przyzwyczaić :lol: ale nie narzekam a jeszcze jakiś czas temu nie jadłam praktycznie wogóle rzadnych warzyw, zero sałatek i produktów naturalnych, sojowych itp.a teraz życia sobie bez tego nie wyobrażam :D I uwierz mi, da się tym najeść... takie jedzenie jest bardzo sycące i pisze to ja, która przed dietą jadla średnio 3tyś kcal dziennie 8)
MalutkaJa- znam to :D i dlatego obiad to zazwyczaj też pozostawiam inwencji twórczej mojej mamy (dobrze że lubi gotować :D a jak jeszcze ją przy tym pochwale to już wogóle jest w siódmym niebie :wink: ) uwielbiam pieczywo i jest to moja największa zmora a za ser żólty to nawet wole się nie brać bo bym cały wszamała :lol: Ale radze ci ograniczyć jednak to pieczywo, zwłaszcza na kolacje albo chociaż zastąp je chrupkim, bo to zwykłe(nawet ciemne) często bywa zdradzieckie :?
-
Ee tam, jak tylko z ilością owoców to ci jedynie na zdrowie wyjdzie ;) Po owocach się bardzo cera poprawia ;)
-
W tkim razie nie masz jakiegoś dużego grzechy, bo owoce mają dużo witamin i tych innych bajerów :D
-
O no właśnie ;) Owocami się tak nie przejmuj ;)
-
oj, nie miałabym nic przeciwko by mi sie cera polepszyła :P
a dzisiaj, zgodnie z obietnicą, grzecznie było
śniadanie: 2 kromki chleba ciemnego z pasztetem...sojowym :arrow: wiem, oryginalna jestem
II śniadanie:maślanka truskawkowa :D smakowa ale przy najmniej jadalna :wink:
obiad:zupa z pomidorków i kukurydzy (przepis z diety.pl)-pychotka, zwłaszcza dla miłośników kukurydzy
kolacja:mango + jabkło, nieco później jeszcze pół szklanki mleka
rowerek zaliczony i brzuszki także :D na rowerku tak pędziłam że aż skrzypieć zaczął to postanowiłam go naoliwić :D a że smaru pod ręką nie miałam to olejem roślinnym go wysmarowałam :P a kiedyś to nawet oleju nie było to zwykłym błyszczykiem do ust go smarowałam... :lol: też pomogło
-
No w czoraj bardzo super. Musze zrobić sobie tę zupę bo uwielbiam kukurydzę. A ztym rowerem to naprawdęmasz świetne dziwne pomysły :P
-
nasmarowałas rower błyszczykiem? xD hardcore!
Hej, dzieki za wpis ;* NAprawde zrobiło m isię miło. A dzisaijsza dietka tez ładnie :)
-
No bardzo ładnie wczoraj było :)
Hehe błyszczykiem do ust, no wiesz :D
Nie było Ci szkoda? :D