-
Powracam! NOWY START STR.16
Witam!
Tak jak w temacie, mój cel to zmienić styl życia. Oczywiście chce też schudnąć (i to sporo) ale chciałabym by dieta nie zawładnęła mną całkowicie, a jedząc cokolwiek nie myśleć że robie to dla dobra diety i że jakos to zcierpie tylko by była to przyjemność, coś normalnego. Podobnie sprawa ma się ze sportem zależy mi bardziej na wysportowanej sylwetce niż na chudej, tak by wszystko ładnie sie prezentowało...
Co do diety to niestety musze postawić na całkowitą rezygnacje ze słodyczy- jestem od nich zdecydowanie uzależniona a to tak jak z papierosami- nie da sie palić jednego papieroska dziennie o tak sobie dla smaku... i ograniczenie węgli.
Oprócz tego nie wiem jak często się ważyć, bo z jednej strony zawsze ten dzień w którym się zważe to zawale a z drugiej strony jestem baaaardzo niecierpliwa, co w takim wypadku mi radzicie??
i jak często ćwiczyć by efekty w miare szybko sie pojawiły??i co ćwiczyć??w domu mam rowerek stacjonarny, kombinuje też taki zwykły i jeszcze o zakupie hulahop myślałam
naprawde mi zależy na powodzeniu tego planu - we wrześniu chcę wrócić do szkoły inna, odmieniona, tak by mnie ludzie nie poznawali i mam nadzieje że z wami mi się to uda :P
zapomniałabym o najważniejszym: mam 18 lat, 168cm i waże 76kilo
główny punkt spalania brzuch - strasznie oporny
radzicie mi liczyć kcal, czy sobie odpuścić (przy najmniej narazie)?
-
Ja na poczatek proponuję dietę 1400 kcal
A jak liczyć - to tak mniej więcej, bo nie warto doszukiwać się pojedyńczych kalorii, sama często wszystko zaokrąglam
Co do ćwiczeń to nic Ci nie mogę polecić bo jestem prawdziwym leniuszkiem
Trzymam kciuki, pozdrawiam ;*
-
ja jak zaczynałam to strzasznie mi było liczyć te wszystkie kalorie, ale jakoś potem się przyzwyczaiłam i nauczyłam co ile ma... może nie jestem ekspertem, ale powiem Ci jak ja wchodziłam w odchudzanie:
- najpierw 1200-1300kcal
- skakanka (jak masz jakiś przyrząd do cwiczeń to jeszcze lepiej)
- miałam kiedyś obsesję na punkcie brzuszków i robiłam po 100 dziennie, ale mięśnie nie były widoczne bo był tam tłuszczyk:/
- nie wolno jeść po 20:00
- codziennie po tabletce Vitaral, żeby żadnego mikroelementu mi nie zabrakło
pewnie wszystkie dziewczyy odchudzające się zanją te zasady :P :P :P :P :P
-
Ojj ale przeca napisała, że to jest mniej dieta tylko zdrowy styl życia, nie? To nie wiem czy będzie chciała liczyć kalorie.. Wiesz, i masz bardzo zdrowo i rozsądnie podchodzisz do zrzucenia tych kilogramów.. Trzymam za Ciebie kciuki
-
A ja bym nie polecała liczenia kcal chyba, sama się w to wpędziłam i szczerze nie zrobiłabym tego drugi raz. Uważaj na to co jesz, ogranicz bardzo kaloryczne jedzenie, ale nie licz, bo można wpaść w obsesję.
-
dziękuję za taki szybki odzew :P
co do tego liczenia to naprawde się waham bo jak licze to mam większą kontrole nad tym ale jak mam choć odrobine za dużo to potem coś mi do łba szczela i często źle się to kończy...i boje się też takich ram, że np 1200 albo 1400 kcal, bo mam problem taki że albo udaje mi się wszystko niemal idealnie a jak nie to stwierdzamże i tak zawaliłam i wiadomo co dalej...
tak więc ja bardzo problemowa jestem i dlatego bardziej mi zależy na zrdowym i rozsądnym odżywianiu i wyrobieniu sobie zdrowych nawyków niż na ścisłej "diecie odchudzającej"- spadek wagi ma być tak przy okazji...
-
No o ułóż sobie plan 5 posiłków dziennie i tak mniej więcej co na który. Nie wiem czy wiesz o co mi chodzi...ja mam takie coś u siebie w temacie na stronie 64...
-
Co do zmiany trybu jedzenia, to też mam takie aspiracje, tylko to nieszczęsne liczenie mi wpadło do głowy. Dużo warzyw, owoców, pieczywo tylko ciemne, chudy nabiał, ryby, drób, ograniczyć tłuste i czerwone mięso, kluski różnego rodzaju, ryż najlepiej ciemny, woda mineralna niegazowana w dużych ilościach, herbata zielona bez cukru, zero słodyczy (albo od czasu do czasu),
-
Ja ostatnio się staram robić tak, żeby w każdym posiłku były jakieś owoce albo warzywa, też możesz spróbować.
Na przykład do kanapek zrób sobie miskę sałatki (ale nie jakiejś ze śmietaną i majonezem, tylko albo same warzywka, albo warzywa z jogurtem), jak chcesz zjeść musli z jogurtem to wkrój jakąs pomarańczę, albo truskawki, do obiadu sałatka itp...Jak jesz więcej warzyw i owoców to zostaje mniej miejsca na te bardziej kaloryczne produkty
-
Dyynia bardzo dobra rada z tymi owocami i warzywami chyba ja tez ja zastosuje
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki