Jak dla mnie to zjadłaś mało. Dużo mniej niż 1000, ale ja też sie nie znam za bardzo![]()
Jak dla mnie to zjadłaś mało. Dużo mniej niż 1000, ale ja też sie nie znam za bardzo![]()
poprostuaga
miałaś rację, przeliczyłam wg. tych kcal, na dieta.pl i po dodaniu jeszcze dwóch nektarynek wyszło mi 985,30 Kcal
Ale licząc że mogłam się pomylić trochę i że rzecz, rzeczy nie zawsze idealnie równa to pewnie tysiaka przekroczyłam
Ale fajnie to wygląda jak patrze na wykres, bo tak
23.06 zjadłam 1 689,40 kcal (czwartek)
26.06 --> 1 603,60 kcal (niedziela)
27.06 --> 1 423,00 kcal (poniedziałek)
i dzisiaj czyli
29.06 --> 985,30 Kcal
Coraz lepiej mi idzie ale będę uważać, żeby nie spaść niżej niż tysiącKiedyś bym w to nie uwierzyła, że potrafię zjeść tak mało kalorii, a teraz? To chyba to forum mnie tak mobilizuje
No i z racji, że tak mało mi wyszło to zajadam właśnie jogurcik przeznaczony na kolacje, bo potem jak wrócę to będzie po 19, wiem zostawiam sobie nektarynkibędzie zdrowiej
![]()
hehe mi też te wykresy tak leciały w dółAle później przstałam
je prowadzić bo w tych warościach kalorycznych wielu produktów nie ma
i nie wiedzialam jak to dodać.
Lepiej mieć ustabilizowaną dawkę spożywanych kalorii bo jak nagle zaczniesz dodawac (przy wychodzeniu) organizm nie bedzie wiedzial jak zareagowac. Teraz tak tylko piszę ,bo dopiero zaczynasz ale to tak na przyszlosc![]()
tylko zeby nie zrobilo sie 700, 500, 300, 100, 0 kcal... :P
suszona no gdzieżby ja?
minimum 40 bo kawa to moje uzależnienie![]()
Oczywiście żartuję. Będę się trzymała minimum na tysiaku![]()
Ojjjjjj tak ,muszę się przyznac do tego bleduahhhhh ale glupia bylam ale na szczescie to trwalo krotko szybko sie odzckenlam zaczelam racjonalna diete juz z niej wyszlam i jem 2000 xD
2000? Hehe, nie marzę teraz o tym nawet ;pZamieszczone przez xpxpxpxp
Może we wrześniu jak schudnę ;]
Może to cię bardziej zmobilizuje xP Pragnę podkreślic ,ze nie odmawiam sobie NICZEGO wliczam w limit xD
Ja ostatnio też już jem 2000, a wczoraj nawet przekroczyłam, ale co tam :P
Zakładki