Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: Zuzia walczy z kilogramami, potrzebne duużo wsparcia!!! :(

  1. #1
    zuziolek993 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie Zuzia walczy z kilogramami, potrzebne duużo wsparcia!!! :(

    Cześć wszystkim!!!Myślę, że jestem tutaj z oczywistego powodu.Kiedy rano wstaję nie mam zamiaru oglądać tłuściocha, nie chcę już dłużej chodzić po sklepach i nigdy nic nie móc na siebie wcisnąć , nie chcę też żeby mi ktoś mówił że jestem gruba i wytykał palcami.Chcę być "normalna" czyli szczupła.Może to głupio zabierać się do odchudzania w wakacje, ale czuję , że dla mnie to najlepszy okres.Mam dużo czasu więc mogę dobrze prowadzić dietę, no bo wstyd si przyznać ale nie ćwiczę za dużo.Tylko jakie spacerki itp, bo nie mam ani rowerka stacjonarnego,ani jakiś ciężarków itp Zresztą nie wiem jak się za to zabrać.Chyba jestem zbyt leniwa do ćwiczeń.No ale teraz się przedstawię...jestem Zuzia -Zuziolek, jak wolicie, mam 14 lat (kończę 12 lipca) , mam 168cm wzrostu i ważę nieszczęsne teraz już 63,4 kg !!! Czuję sie okropnie w swoim ciele, jak jakiś wieloryb, słoń albo krowa, nie robi mi to dużej różnicy.Jestem tutaj nowa, chociaż miałam już kiedyś swój temat ale pod innym nickiem i teraz proszę o pomoc, bo uważam , że wsześniej duuużo mi pomogliście.W raptem 3 miesiące zrzuciłam 10 kg, ale racjonalnie, no bo waga stała w miejscu do teraz.Wtedy ważyłam 75kg !!!! Ale się rozpisałam Mam nadzieję, że w ogóle będzie się komuś chciało to przeczytać.Od 27.06 schudłam już 1,6 kg (ale jak już wcześniej napisałam, odchudzam się spokojnie, wolę wolniej a na zawsze , niż szybciej i potem ma mi wrócić z nawiązkom).Proszę o rady.Jak mam cwiczyć...proszę pomóżcie mi pokochać siebie, bo jak naraie ejst z tym baaardzo kiepsko.Buziaki :*:*:*

  2. #2
    GuZi007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-05-2005
    Posty
    4

    Domyślnie

    Witaj!
    Jestes bardzo mloda i sie jeszcze rozwijasz, ale jesli chcesz cos w sobie zmienic to chetnie Ci pomoge! Ale z Glowa!
    Najwazniejsza zasada dla Ciebie NIE SCHODZ PONIZEJ 1000 KCAL!!!!!!
    A co do ruchu, to przeciez nie tylko trening domowy lub na silowni mozna nazwac cwiczeniem!
    Cwiczac mozna miec tez przyjemnosc :P Jesli nie potrafisz sie zebrac na cwiczenie "domowe-samotne" to staraj sie zorganizowac cos co mozna zrobic grupowo, cos co daje Ci najwiecej przyjemnosci. Umawiaj sie ze znajomymi,kuzynkami na basen. Mozesz tez zorganizowac mala wycieczke rowerowa. Popros kogos by pojechal z Toba za miasto na maly piknik, albo np rolkami gdzies.
    Zamiast jechac np do kogos autobusem to jedz rowerem (ewentualnie szybszy spacer)

    Dieta nie jest tak wazna jak ruch! bo sama dieta niestety nie pomoze Ci skutecznie schudnac :P

    Co najwazniejsze zamiast roznych dziwnych napojow pij wode (przygotowana, albo mineralna) po 1 nie dostarczy Ci kcal, po 2 oczyszcza organizm, po 3 woda mineralna dostarcza witamin i mineralow :P

    Staraj sie zmiejszyc lub zastopic slodycze jedz duzo owocow tych swiezych jak i suszonych :P
    (to duzo zdrowsze niz czekolada)
    Jesli musisz juz czekolade to gorzka, bo juz po parum kawalkach bedziesz miala dosyc!

    Powodzonka :*:*:*

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    63 kg przy 168 cm to nie jest wcale źle Gratuluję Ci już zrzucenia tylu kg Trzymam kciuki :]

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •