cherryAngel oby, oby! :D
Wersja do druku
cherryAngel oby, oby! :D
A jak tam Grubciu z IIśniadaniem i obiadem? Co planujesz na kolację?
uda sie uda :D
grubcia opowiem ci na pocieszenie taka historie:
w tym roku na poczatku mojej diety na lekcji niemieckiego mielismy sami przetlumaczyc takie krotkie teksty: "problemy niemieckiej mlodziezy".Na moje nieszczescie trafil mi sie kawalek pt."jestem najgrubsza w klasie".
A gdy go zaczelam tlumaczyc kilka osob zaczelo sie pod nosem szyderczo smiac.
Nawet nie wiesz jak mi bylo glupio :? Ale to tylko znak , moze pocieszenie ze nie tylko ty masz bande idiotow zamiast klasy :? ech....
Matko jacy ludzie sa bezlitosni i niesprawiediliwi !
Ja naszczescie nigdy nie mialam z tym problemu. Pewnie kilku kolegow od czasu do czasu cos tam mi podokuczalo,ale ogolnie bylo ok. Moze dlatego,ze zawsze staralam sie nadrobic brak figruy jakims zartem czy usmiechem.... ale i tak wielu chlopcow zaczynalo sie mna interesowac tylko po to, zeby sie dorwac do mojej przyjaciolki, ktora jest chuda jak patyczak... ;/
Grubcia jesli ludzie Cie tak traktuja to znaczy, ze nie sa warci przyjazni z Toba ! Olej ich, zyj wlasnym zyciem, wiem, ze jest ciezko bo fajnie miec przyjaciol w klasie, ale jak to jakies becwaly to nie warto tracic czas. A na pewno schudniesz i wtedy im bedzie glupio !
P.s. masz bardzo ladna buzie ! Na prawde ! Moze na razie jesli Ci zle z opinia klasy kupuuj ubrania, ktore optycznie pomniejszaja. Ale buzie masz sliczna, nie to co ja taki paczek :/ :)
och tak ludzie sa bezlitosni :? niestety :roll: :(
pamietam moja klase z podstawowki-bylismy jedna wielka rodzina-jak ja za tym tesknie :(
wszyscy mnie tam lubili mimo mojej nadwagi a w tej klasie nawet nikt sie nie pofatygowal zeby mnie lepiej poznac :( szkoda gadac.....dobrze ze jeszcze tylko rok-tym sie pocieszam :D ;)
heh... mimo, ze w SP mialam fajna klase to ludzie czasami sie czepali. W gimnazjum chyba ani razu nie zdarzylo sie, zeby ktos mi dokuczyl. Moze raz... ale to raczej w zartach, tak mi sie zdaje... w LO tez bede znala bardzo duzo osob, ale tych nowych sie troche obawiam... mam nadzieje, ze schudne choc troche do tego czasu i nie bede musiala sie martwic XD
Grubcia trzymam kciuki ! :)
Say jeszcze rok - moze sie cos zmieni ? :)
phovilla na 2 sniadanko byl serek, na objadek barszczyk z jajkiem, piers z kurczaka i fasolka ;) A na kolacje cos tam wymysle ;) Migotka 15 dzięki, ja nie pamiętam dokladnie ale coś na angielskim mielismy przetlumaczyc i mialam cos takiego " jem dżem i tyje" no oczywiscie cała klasa w smiech.. Weronika, dzięki :) na przyjazni z klasa mi nie zalezy, mam juz kogos baaardzo wartosciowego, kto ma zycie podobne do mojego, zaakceptowal mnie taka jaka jestem i mimo ze sie nie znamy to przez gadu-gadu potrafi mnie przejzec na wylot (ja z reszta ja tez) a co najciekawsze odczowamy co sie dzieje z ta 2... To jest mojaprzyjaciolo-siostra Paula ;) A i jeszcze pare innych ziomkow :) A co najciekawsze nie przeszkadza im, ze oni maja po 30 lat a ja 15, swietnie sie rozumiemy, moi aniolowie stroze... A co do buzi, dopiero jak scielam wlosy zaczela jako tako wygladac jak znajde zdjecie jak mam dlugie wlosy to zmienisz zdanie :roll: Dzięki dziewczyny, wielkie jesteście :* No tak wybaczcie zapomnialam przeciez mam jeszcze WAS :*
mi tez dokuczali w podstawówce /moja waga dochodzila do 80 kg/, pozniej w gimnazjum /troche mniej ale zawsze... :roll: więc zdaje sobie sprawe jakie jest to nieprzyjemne.
pozniej, w 1 klasie liceum schudłam te ponad 20 kg. teraz ludzie z podst. i gimnazjum mnie w ogole nie poznaja, a jak mowie kim jestem to są w ciezkim szoku ;)
Tobie tez tego zyczę ;)
maadzia, no, no... Ahh moze sie uda.. MUSI SIE UDAC!
boze 15 lat i juz ciaze, papierosy O_O jezu co to za klasa....
wiesz co ci powiem, wg mnie, najpierw powinnas sie pozbyc kompleksow, to taki pierwszy krok...naucz sie doceniac siebie i swoje atuty i zmien to nastawienie..zycie jest za krotkie zeby sie tak nad soba uzalac ;) mowie ci, inni ludzie nie lubia takich zakompleksionych osob, tylko przebojowe!! pomysl o tym, jak bedziesz super wygladac gdy juz schudniesz i badz zdeterminowana! i nie mow ciagle, ze jestes brzydka i gruba, bo jezeli ty siebie tak nie szanujesz to co dopiero inni?! pozdrawiam
diamond może i racja, ale... no cóż jakoś tak... od przedszkola mialam wpajane, ze jestem "inna","gorsza" i brzydka :roll: Usłyszałam coś takiego nawet od przedszkolanki, mimo, ze to bylo dawno, dalej siedzi i koniec... Ale musze sie tego wyzbyc masz racje
musisz nie ma innej opcji! :D ;)
jestesmy super a niech ci kretyni ktorzy mysla ze jest inaczej ugryza sie w nos ! :D o! :D
jestem za XD
Ok...Czas zrobić coś dla siebie:) Teraz nie mam czasu, wiec jutro rano dam dzisiejszy jadłospis:)
no właśnie, jak tam dziś jedzonko i spalanie?
spowiadaj się no tutaj :mrgreen:
No leń mnie całkowity ogarną... Nie chce mi sie nic przez te upały,wczoraj wyszło 1265 kcal, ale nic nie spaliłam przez ten piekielny ból zeber i dzisiaj chyba też przez to nie spale :cry: Jejuniu ale boli :( No to więcej grzechów nie pamiętam...
spokojnie ja tez nie spalam bo za goraco na to :P
a twoja podstawowa przemiana materii (czyli to co spalasz "lezac i sie byczac" :P ) to nie mniej niz 1400kcal wiec nie przytyjesz na pewno :P wiec lez i odpowczywaj :) zeby cu te bole przeszly :)
No to na szczescie sama nie jestem ufff, woda sie skonczyla :/ ale kurcze po czym mnie tak te zebra bolą :roll:
Kuuurcze ale warowa :/ Nie ma siły na nic, nawet na chodzenie, tylko piiic, piiic, piiic i jeszcze raz piiiic...
A u mnie tylko jeść, jeść i jeszcze raz jeść... Pić niestety mi się nie chce :P
a mi i pic i jesc =/
Ale jestem wściekła! Naszczescie skonczylo sie na 1 ciastkku :/ Zaraz wam dam podsumowanie dnia dzisiejszego
:) :) 1 ciastko to jeszcze nic. Ty zobacz ile ja zjadlam =/
Ja dziś nie wytrzymałam i zaliczyłam czekoladowego cukierka. Ale cały tydzień był bez słodkości, więc to chyba nie jest nic strasznie złego.
a ja dzis sie nawąchałam chipsów, do tego kroiłam loda karmelowo-czekoladowo-orzechowo-koniakowego... oblizałam łyżeczkę tylko! figa z makiem, nie dam się w cukier wkręcić ; D
ale ciastko, czy cukierek nie zabiją, nie pogrubią. nie przejmujcie się *przytul*
Czekam na podsumowanko :)
No więc czas na szczera spowiedz... :oops:
Śniadanko:
serek wiejski - 202 kcal
maliny - 8 kcal
2 śniadanko:
makaron - 188 kcal
truskawki - 28 kcal
Objad:
ryba - 146 kcal
ziemniaczek - 85 kcal
surówka - 94 kcal
W miedzy czasie:
ogórek - 19 kcal
3 jabłka - 138 kcal
Podwieczorek:
płatki nestle fitness - 108 kcal
mleko 2% - 127 kcal
Kolacja:
ciastko - 85 kcal
lody :? - 116 kcal
razem: 1344 kcal
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie! Jestem bardzo niezadowolona! BARDZO! Po 1 z tego podjadania, po 2 z tego ciastka pal licho te lody... No to tyle oczywiscie 0 ruchu bo nie mogłam chodzić a i teraz aż mi cięzko oddychać... No nic jutro spowrotem grzeczniutko :)
Jak to nie możesz chodzić i oddychać :shock: :shock: :shock: to co ty robiłaś :P >?
odrobisz jutro. a na pewno nie zgrubniesz po tym, do 1400 kcal mogłaś spokojnie się napchać, a Twoj organizm to przetworzy bez ruchu.. ale to wiesz ;)
to ja proponuje napinanie mięśni ud i pupy, kiedy leżysz/ siedzisz. raczej żebra nie będą Cię bolały po tym, a lepsze takie "ćwiczenia" niż żadne.
naprawdę ?! to jest jakoś potwierdzone ? :DCytat:
Zamieszczone przez phovilla
Grubcia a jaką tą rybkę jadłaś ? Ja preferuję pange :D
kiedyś gdzieś tam czytałam. ale wystarczy pomyśleć logicznie... dla nas zapotrzebowanie kaloryczne to 2700 kcal więc spokojnie organizm powinien spalić sam z siebie te 1400 ; ]
:mrgreen:
BeFree wczoraj juz sie obudzilam z taki bolem, ze nie moglam glebszego oddechu złąpać nie moge bo nieziemsko boli... aa rybka to mintaj :) ale smazone na patelni na szczescie bez panierki...phovilla jestes moja skarbnica wiedzy :D
kurcze ja bym chciała patelenke teflonową ale taką porządną ... :roll:
buahha :mrgreen: zawsze łosioł byłam ^___^ dietetyka, moje nowe powołanie? kiedy skończe studia na takim kierunku otworzę swoj osrodek, zamkne Was tam i wypuszcze, kiedy będziecie miały wymiary 90x60x90 ; D
Hewson, ja też...
i ja też... z tefala, z pomiarem rozgrzania i w ogóle...
ooo, niedługo gwiazdka :roll:
a ja mam :D chyba ... xD
Grubcia mintaj też dobry :D co do tych bólów może do lekarza idź ? :roll:
phovilla moja koleżanka jest w studium w Ostrowie jak skończy będzie miała tytuł : technik- dietetyk coś tam ;p
Taaa napiszemy list do św. Mikołaja nie <lol2> drogi mikołaju, prosze przynieś mi patelnie teflonowa najlepiej taka z tefala <hahaha>....
phovilla jasne sama sie tam dostane, ale aż takich wymiarów mieć nie musze:D
Grubciu, jak sobie potłukłaś te zebra to się nie wyliżesz z tego wcześniej niż za 2 tyg... i lekarz tutaj też mało da... chyba, że zrobi Ci prześwietlenie i wykluczy złamanie ;)