Ja kocham parówki :mrgreen: Muszę znaleźć gdzieś w necie, z czego je się robi :twisted:
Wersja do druku
Ja kocham parówki :mrgreen: Muszę znaleźć gdzieś w necie, z czego je się robi :twisted:
nieee... :P
a sluchajcie ile kcal ma sushi ?? :)
dokładnie nei wiem ile ale niedużo, przyjamniej jedno ale jak się przesadzi to wszystko ma dużo :?
Podsumowanie :
Śniadanie : Mleko z platkami fit(cos tam :D ) [ok 150 kcal ] i 2 sliwki [ 68 kcal ]
II śniadanie : Jogurt z musli [ 210 kcal ]
Obiad : Barszcz ukrainski [ 98 kcal ]
Nalesnik z serkiem [ 150 kcal ]
Podwieczorek : Grapefriut [ ok 40 ? ]
Kolacja : Sushi. zaznaczam, ze nie bylo tego duzo, do tego podzielilam sie z mama wlasciwie to tylko probowalysmy XD nie wiem ile .
RAZEM : Bez sushi 716 kcal
Powiedzmy ze sushi mialo 150... to bedzie 866 i tak malo.
Chyba, wezme i cos jeszcze wciagne za te 100.... Powiem jeszcze tylko, ze nadal ciezko mi samej ( bez tabeli ) ocenic ile co ma kcal wiec jak cos to porpawiajcie :) dzieki z gory :)
aaa... i WYSILEK : Basen z mlodszym bratem XD i 15 min siatki -> wiem, ze malo ale ten upal mnie zabije.
z resztek:) slyszalam o oczach uszach ogonach i o wszystkim co zastaje i co da zmielic:)Cytat:
Zamieszczone przez LuckyStar
weronika ladnie dzisiaj
no sushi chyba nie ma duzo, znalazlam ze jedna sztuka ma 90 :)
Wyczytałam, że jeszcze z paru innych rzeczy... Może jak będę miała ochotę na nadprogramowe parówkę to przypomnę sobie z czego jest zrobiona... :lol:Cytat:
Zamieszczone przez suszona
nigdy wiecej parowek :?Cytat:
Zamieszczone przez suszona
Dziewczyny uspokojcie sie ! :P teraz nie bede mogla ich jesc a zawsze lubilam XD
Buehehe, zakładamy klub anty-parówki :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez weronika
Bez paniki, nikt nie powiedział, że to jest trujące ;]
Trujace moze nie, ale jakos tak nienajlepiej bede sie chyba czula...
a co do sushi... nawet smaczen byly te Maki czy jak sie to nazywa ale jak ugryzlam cos co sie okazalo osmiornica to myslalam, ze padne XD