Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Bo stres mym panem...

  1. #1
    Agusha8 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie Bo stres mym panem...

    Hej!

    Postanowiłam trochę o sobie napisać... wygadać się - to dobry sposób na odstresowanie...

    Już od 2 lat zaczynam diety... właściwie to ciągle jestem na "diecie"...
    ale mam jeden problem... dieta kończy się gdy coś mi się nie ułoży...

    W ogromnych ilościach pochłaniam słodycze.... jem aż nie pękne... a potem zwykle idę spać...

    Strasznie mi z tym źle... wstydzę się tch swoich niepohamowanych napadów...

    Ale od początku wakcji mamy sukces! Ani razu nie miałąm jeszcze takiego dnia kompletnego obżarstwa i tym oto sposobem chyba wreszcie przygotowałam się do prowadzenia porządnej diety

    Od 2 tygodni ćwiczę aorobiczną "6" Weidera oraz prawie codziennie troszkę biegam, jeżdżę na rowerze i jak zawsze....dużo śpiewam (zawsze jakiś sposób na spalanie kalorii) W tym okresie powstrzymywałąm się oczywiście od słodyczy i tłustych posiłków...
    Ale jeden z największych problemów - jedzenie przed snem dopiero opanowywuję...
    Moja rodzina jest na działce a ja jestem w domu zdana na siebie (nie narzekam... mi z tym wygodnie...) Ale jest jeden problem - caly dzień nie ma mnie w domu i wracam dopiero wieczorem i wtedy czas na jedzenie:/ Czasem udawało mi się kupować jakieś owoce na mieście... ale właśnie taki problem, że gdy jestem zdana na siebie, niecodziennie mam pieniądze;P

    Od niedzieli jakoś udaje mi się dostosować posiłki do mojego trybu życia

    Mam nadzieję że przy tej ilości aktywności fizycznej i dawce kalorii około 1000... z wachaniami do 1200 w czasie jakiś rodzinnych " imprez" uda mi się do końca wakacji schudnąć chociaż do 58 kg... właściwie wysoką poprzeczkę sobie stawiam.... ale mam motywację i wierzę w to... a wiara czyni cuda, prawda??

    A właśnie, kiedyś ważyłam 70 kg... i schudłam 5 kg, sama nie wiem kiedy i jak, a żałuję... bo tyć nie tyję spowrotem... więc nie ma jojo... hmmm... ciekawe to wszystko



    ************************************************** ************

    Dzisiaj zjadłam 400g melona na śniadanie to tylko 96 kcal
    No i teraz poleciała szklanka soku marchewkowo-pomarańczowego - 98 kcal

    Zobaczymy na co się dzisiaj skuszę... wczoraj byłąm z tatusiem na zakupach... jadąc do sklepu byłam pewna, ze kupię coś słodkiego...czekoladę, albo wafelki...

    A tu zonk! Powstrzymałam się-sukces! Kupiłam za to właśnie melona, ogórki, jogurty... i mrożone warzywka! Mam świadomość że kupiłam coś dla siebie, a nie są to słodycze!

    Jak tak dalej pójdzie, będzie bardzo dobrze... no i może zacznę mieć większe oszczędności




    No to trzymajcie za mnie kciuki
    A ja życzę wszystkim dużych sukcesów

  2. #2
    suszona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-08-2006
    Mieszka w
    Jarosław
    Posty
    281

    Domyślnie

    czesc powodzenia zyce
    i jak efekty po weiderze?

  3. #3
    Agusha8 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No jak narazie na wadze nic nie ubyło... ale jest znaczna poprawa napięcia skóry na brzuchu Przynajmniej wygląda lepiej - to się liczy
    Mam nadzieję że dotrwam do końca i jakiś kilogramek spadnie

  4. #4
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka Jestem u Ciebie pierwszy raz więc na wstępie życzę powodzenia
    W przestrzeganiu swojego planu
    Będę trzymać kciuki
    Ja wysiadałam po tygodniu A6W, więc wiecej sie za to nie zabieram...

  5. #5
    Agusha8 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki Nika Widzę że Ty już conieco zrzuciłaś - dużo ćwiczyłaś?

    A co do Weidera to czasem mam ochotę z tym skończyć... nogi same już opadają
    Ale jak już dojdę do połowy pierwszej serii to zamykam oczy i robię wszystko bez myślenia o tym i jakoś łatwiej idzie...i potem tylko czuję moje mokre plecy
    Może spróbujesz jeszcze raz?? Nie wiem jak ty, ale ja nawet jakaś taka odprężona się czuję

    No to życzę sukcesów w dążeniu do celu

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •