-
Hej hej :) Już pewnie jesteś u chłopaka, ale może jakoś telepatycznie dostaniesz informację, żebyś się nie martwiła nawet jeśli zjesz takiego spaghetti ;) A chłopaki apetyt mają, to myślę, że i Twój zje - Ty skubnij trochę ;)
Życzę miłego popołudnia i wieczorka :)
-
no jednak wczoraj zjadłam trochę tego spaghetti nie dużo, resztę dokończył chłopak:P kolacji nie jadłam bo... bo nie miałam kiedy:P wieczorem spotkałam się z koleżanką więc wróciłam dość późno a kolacja o godz 22 to chyba nie najlepszy pomysł:D w sumie się zmieściłam wczoraj w tych 1000kcal:):P
Dostałam herbatki odchudzające "dietafit":P ale mam tylko na tydzień, a kuracja trwa 21 dni... trudno:D podobno sie chudnie... zobaczymy:)
Na śniadanko zjadłam 3 wasy z serkiem danio
=187 kcal
Na drugie śniadanko prawdopodobnie będzie moja ulubiona sałatka:D chyba się uzależniłam :roll:
Ciekawe co będzie na obiad...
ale mnie oczy bolą... non stop czytam ten potop już 2 tom czytam... tak mi się dziwnie wszystko rozmazuje teraz :evil:
Pozdrawiam :D
-
ja teraz czytam kod da vinci :) ale jeszcze obraz sie nie rozmazuje. odpocznij troszke :) a i gratuluje tysiaczka i tego, że nie zjadłas dużo spaghetti :)
-
nie mam czasu odpocząć :( muszę czytać... do końca wakacji muszę przeczytać potop, lalkę i zbrodnię i karę więc muszę czytać:D kod da vinci... mojej siostrze średnio się to podobało:) ja nie miałam czasu przeczytać.
No fajnie, że nie przekroczyłam, ale kurczę nie powinnam jeść takich rzeczy:(
-
trudno, zdarzyło się :) więcej wpadki nie będzie 8)
-
E tam ważne że nie przekroczyłaś a raz na jakiś czas można sobie pozwolić
:wink:
Jejku mnie jakaś ochota bierze na książki w czasie roku szkolnego wtedy kiedy nie mam czasu ... ;P Ale tylko takie ksiażki które nie mają nic wspólnego ze szkołą 8)
-
też takie lubię, ale niestety teraz nie mam na nie czasu:P ehh mogłam wcześniej się za nie zabrać a teraz czytam jak opętana byle zdążyć :( piliście kiedyś te herbatki?? "dietafit"?
-
Ja nie ...
Wczoraj kupiłam czerwoną herbate z jabłkiem i cynamonem PU-ERH pierwysz raz będe cuś takiego piła :D
-
a ja wczoraj kupiłam herbatkę ''idyllę'' truskawkowo-waniliową :)
-
ja w ogóle nie lubię takich herbatek :? ale skoro dostałam i to pomaga to spróbuje:D
-
Ale tak na serio to widzicie jakąś różnice jak pijecie czerwoną herbate ?
-
czerwona i zielona herbata nie sa jakimiś powalającymi spalaczami tluszczu, ale na bank nie wpłyną niekorzystnie na odchudznanie :)
-
slyszalam opinie, ze wplywaja korzystnie na spalanie tluszczu u osob z rzeczywista nadwaga,a u innych przyspieszaja tylko przemiane materii, pozwalaja utrzymac prawidlowa wage :wink:
-
A to fajnie bo pije i taką i taką :D
-
ja od tygodnia piję zieloną:) teraz już bardzo ją lubię ale pierwsze dwie filiżanki ledwo wypiłam, dziś kupię jeszcze te czerwoną skoro wszyscy tak chwalą:)
-
nie smakują mi te herbatki :(
Zmiana planów z II śniadaniem... chciałam zrobić sobie tą sałatkę, ale w lodówce znalazłam tylko 1 pomidora więc musiałam zmienić plany:P wasy też mi dziś zabrakło, serka też ehh muszę iść do sklepu:)
Na drugie śniadanko zjem sobie banana (120kcal) i kawałek arbuza (40kcal)
= 160kcal
Do tej pory będzie 347kcal
:) a taką miałam ochotę na ta sałatkę:P
-
sałatkę możesz zjeśc na kolacje :)
-
Cześć :D I jak tam, co było na obiadek, podwieczorek? :) Co do herbatek - piłam tylko kilka razy jakąś, ale mi nie smakowała :twisted: (moja mama kupiła, to próbowałam, czy to dobre... :) ) Więc o efektach nic nie mogę powiedzieć :) Czerwoną i zieloną piłam jakiś czas codziennie, teraz chyba mi się "przejadła" ("przepiła"? :P), bo mam jej trochę dość... A z idylli to uwielbiam grejpfrutową ;) Truskawkowo-waniliowej nie piłam...
Nie znam się za bardzo na tych herbatkach odchudzających, ale widziałam tu na forum jakieś tematy o nich - były podane jakieś składniki, które szkodzą, więc sprawdź, czy tych składników w tych herbatkach nie ma ;)
Powodzenia w dietkowaniu i miłego dnia :D
-
Myszka mi nie działa cholera:/ z trudem ale się tu dostałam:D dzień był hmm średni...
do południa była 347 kcal
Na obiad zjadłam kotleta mielonego + pomidor
= 300kcal
Na podwieczorek 1 banana
= 120kcal
Na kolacje bułkę białą + 3 malutkie śledzie:(
=400kcal
razem: 1167kcal:/
Mogę się usprawiedliwić tylko tym, że byłam nad wodą i pływałam:( ehh głupie śledzie :( to i tak chyba lepsze takie 3 maluteńkie niż talerz wątróbki:P którą chciała mi dać teściowa:D
jutro będzie duuużo lepiej:)
Pozdrawiam
-
Nie przekroczyłaś nawet 1200kcal, więc nie waż mi się tu narzekać :)
-
Ja przez ponad 3 miesiące piłam dzień w dzień po 2 szklanki czerwonej herbaty. Powalających rezultatów nie było. Hmm, a co jest złego w śledziach ?
-
że są kaloryczne??
dzień zaczęłam dobrze... ciekawe jak będzie dalej
Na śniadanie 3 wasy z serkiem i pół pomidora
= 140kcal
Na II śniadanie sałatka + 1 wasa
(pomidor - 40kcal
pół ogórka szklarniowego - 40kcal
sałata - 20kcal
ser feta mały plasterek - 90kcal)
= 190kcal
Razem: 330kcal
Ile mają kluski na parze z truskawką w środku?? ile taka jedna może mieć?
-
To nie śledzie na kolację były złem, tylko bułka, jak już ;) Śledzie=ryba=białko=dobre na wieczór, bułka biała=węglowodan niezbyt złożony=dobre na śniadanie, ale nie na wieczór (im później, tym powinno być więcej białka, a mniej węglowodanów :) ) No ale nie ma co się przejmować, skoro już zjedzone, zwłaszcza, że nie przekroczyłaś limitu tak bardzo ;)
Niestety nie wiem, ile mają kluski na parze z owocami... Ale życzę smacznego :)
-
no cóż... najważniejsze to się nie poddawać:D schudłam już niecały kg:) :roll:
-
ja już po obiadku. Zjadłam 2 średnie ziemniaki (100kcal), jajko sadzone (180kcal), łyżka sałaty ze śmietaną (60kcal?)
= 340 kcal
Do tej pory jest 670kcal
na podwieczorek mam 2 banany
= 240kcal
Na kolację zostałoby mi 90 kcal.... czyli 2 grubo posmarowane wasy serkiem, albo 3 cieniutko:D zobaczę.
-
Lepiej chyba 2 grubo posmarowane, bo na kolację dużo białka powinno być ;)
Co do pyz to jedna taka ma ok 70-80 kcal ;)
A taka moja aluzja: musisz jesć te banany? Bo na diecie nie są to wskazane owoce... zamiast tego mogłabyś zjeść cos innego, no ale jeśli tak je lubisz, to lepsze to niż czekolada ;)
ps: coś innego czyli np jabłko+jogurt+brzoskwinia - kcal wyjdzie tyle samo, a posiłek pożywniejszy :)
-
Faktycznie juz nie wiem jak liczyćte ziem n iaki...ty za dwa dajesz100 kcal, a ja za jeden 90?
-
Ja też daję za jeden średni 90 kcal. Średni, czyli taki hm...trochę wiekszy od jajka :D
-
gdzieś wyczytałam, że takie 2 średnie mają 100kcal... moje są mniejsze od małego jajka... można powiedzieć, że to 2 małe ziemniaki:)
Nika dobrze, ze tu weszłam zanim poszłam po mój podwieczorek:D wzięłam jedno duże jabłko, drugie małe.... i dodatkowo wzięłam 9 śliwek tych takich małych... Ile to wszystko moze mieć kcal?? mogę to wszystko zjeść?
-
Zależy ile zamierzasz zjeść na ten podwieczorek.
Za te jabłka ja policzyłabym jakieś 110 kcal, a za śliwki, jezeli mówisz ze małe(ale chyba nie chodzi Ci o mirabelki?) to 180 kcal. A jezeli chodzi o mirabelki to jakieś 110 kcal, tak jak za jabłka ;)
-
nie nie to nie mirabelki... chyba renklody ale ja się na śliwkach nie znam:D dobra zjem z 4 te śliwki czyli na podwieczorek liczę sobie 200kcal
No to trochę więcej mogę zjeść na kolację :twisted:
-
za troche wieksze od jajka 90 kcal :shock: ZA MALO. Taki ziemnak ma jakies 70 g, czyli 42 kcal :roll:
-
:) jest tyle tych wersji o tych ziemniakach, ze się pogubić można:P
Na podwieczorek było 200kcal
Na kolację zjadłam 3 wasy, dwie z serkiem, jedną z szynką drobiową
= 75kcal+ 40kcal+25kcal = 140kcal
Razem wyszło: 1010kcal;) czyli super:D
-
no z ziemniakami róznie, ale najczesciej jest dobrze liczyć 150kcal za 3 średnie sztuki
-
Cześć, co słychać w ten niedzielny poranek? :D
-
cześć:D do tej pory jest dobrze:D ale i tak mnie okrzyczycie zaraz za moje śniadanie... :roll:
Zjadłam 2 wasy z serkiem = 80kcal
więc na śniadanie malutko...
Na drugie jem banana (120kcal) wiem, że na diecie nie bardzo banany można, ale został mi w domu tylko 1 banan:) innych owoców nie posiadam.
Na obiad mam ziemniaki (malutko - 100kcal) i mięsko z sosem z grzybkami... ile taki sos może mieć kcal?? hmm pół chochli ( albo mniej)??
-
no śniadanie karygodne... ale podejrzewam, że po prostu nie chcialo Ci sie jesc :) musisz wiec wiecej zjesc na drugie - moze troche wiecej niż tens am banan?
z bananami jest tak, że istnieje opinia ''ze tuczą''... ale dlaczego? czy 120kcal może utuczyc? chodzi tu o umiar. moj facet kupuje banany kiściami i zjada jeden po drugiem z 5 bananow jeszcze na zakupach (on to może - cwiczy i jest bardzo aktywny) ale my tez mozemy jesc na diecie banany - byle w limicie :)
-
Ja za bananmi nie przepadam, ale jak już nic nie ma w domu, to i banana zjem... wczoraj kupiłam sobie pomarańczę ale chyba się nie zmieszczę w limicie jak i jeszcze ją zjem, więc bezpomarańczowo dziś będzie :)
Śniadanko faktycznie kiepskie. Żadnego pomidora ani nic?
-
no nie chciało mi się rano jeść... bez pomidora :roll: jakoś nie miałam na nic ochoty rano:)
Kurczę ile może mieć taki sos?:D
-
Staram się nie jadać takich sosów właśnie dlatego, że nigdy nie wiem ile może mieć kcal :lol: