No piekne II Śniadanko heheheh !!! I nie martw się tą duża ilością jedzonka !! Zacznij znowu normalną dietke i bedzie ok ... !! A głodówki sa straaaszne !! Kiedys byłam to przez tydzień odrabialam straty hehe
Wersja do druku
No piekne II Śniadanko heheheh !!! I nie martw się tą duża ilością jedzonka !! Zacznij znowu normalną dietke i bedzie ok ... !! A głodówki sa straaaszne !! Kiedys byłam to przez tydzień odrabialam straty hehe
apetycznie wyglada :D ja tez po obiedzie. ostatnio zajadam sie kiszonymi ogorkami. czuje sie jak w ciazy. dziennie obalam 2-3 litrowe sloiki :lol:
Directe - ekstra kubek :shock: ! Teeeeeż chcę taki... :cry: :wink:
Panikara - powalasz tymi słojami...choć fakt, że kiedyś też tak po wieczorach sobie chrupałam zamiast paluszków przy filmie 8) - R.ma mnie z tego powodu za zboczeńca pokarmowego :lol:
świetny kuuuuubek :D:D:D:D
ogórki kiszone? fuuuuu :P :) ja tam się arbuzem zajadam :D
hihi, same zalety w kiszonych widze:
1. sa lekkie
2.sa malokaloryczne
3.sa dobre
4.sa zapychajace
tylko ponoc sok z kiszonych rzeczy wzmaga apetyt. to bjuz wiem czemu jem 3 sloje a nie jeden :lol:
Ja kocham w nich ten posmak przypraw i octa 8) . I to uczucie jak po zgryzieniu chrupnie :lol: .
a jak to jest z kiszona kapusta? ma 40kcal? bo ja sie spotkalam ze 12 :shock:
moja mama robi dobra kapustke kiszona z grzybami :D smakuje jak z zasmazka ale jest bez. po prostu gotuje sie kapuste tak dlugo, az ona sie rozgotuje i pusci sok, a potem dodaje sie grzybki(pieczarki) i czeka az one tez puszcza sok. pychotka :D
i śmierdzą :P :D
no ale o gustach sie nie dyskutuje ;)
:lol: wydzielaja cudowna woń suspense, a nie smeirdza. nie tak drastycznie :lol:
U mnie z kiszonej prowadzi zupa z niej robiona, najlepiej jak w niej jeszcze trochu mięsa wędzonego w kostkę albo nierozgotowanego ziemniaka, kminek - i podstawowo żeby kwaśna była tak aż gębą kręci :lol: