-
Helo, ja już po kolacji
No cóż,żałuję że nie mogę częściej jadać takich pysznych i niskokalorycznych kolacji, ale u mnie w mieście to na fetę można liczyć tylko z Mlekovity (bleee), albo Hochlanda (lepsza, ale NAJ jest taka z Lidla..), a i do sałaty lodowej trzeba mieć farta
Dziś obszerna fotodokumentacja, bo jedzonko pyyychota..

Z lotu kaczki:

Macro-feta 

Iii nareszcie wyskoczył i tost!:

Będzie podsumowanie za chwilę
-
Sałatka jak dla mnie niezbyt apetyczna <bez urazy> . Po prostu wolę drobniej pokrojone składniki :P
Ale ta grzanka mmm
-
No mi też za bardzo nie podchodzi
-
A to czemu?
Zresztą nieważne, ja wolę nie mieć ciapy na talerzu.
Śniadanie
2 tosty pszenne - 158 kcal
50 g dżemu jagodowego niskosłodzonego - 71 kcal
W tak zwanym międzyczasie
Jogobella Light kubeczek 150 - 90 kcal
1/2 kotleta mielonego - 120 kcal.
OBIAD
Dzisiejsze 3knedle - 200g = 326 kcal.
Zapchajdziura poobiadowa
Śnieżna kostka - 154 kcal
Kolacja
Sałata 40g - ok . 6,5 kcal
Pomidor 100g - 17 kcal
Ser Feta 60g - 150 kcal.
Reasumując: 1092,5 kcal.
I chyba zrezygnuję z fotorelacji, skoro moje zdjęcia mają w kimś wzbudzać wstręt lub zniechęcać do czegoś, a ostatnio tylko takie komentarze słyszę
-
Ojj przepraszam, nie chciałam Cię urazić...
Ale też trochę źle to odebrałaś - tu nie chodzi o to, ze wygląd tego jest nieapetyczny, albo zdjecie złe, więc nie zaprzestawaj fotorelacji 
Po prostu jedni wolą duze kawałki, inni mniejsze
Tym bardziej jeżeli ma się wyrwane dwa zęby i ból sięga zenitu hehe :P Wiec nie obrażaj się tak od razu
Bo składniki w sałatce okey, tylko ja żeby ją zjeść musiałabym je przemielić
Ale na pewno te zdjęcia nie wzbudzają we mnie wstrętu
Aha i niezłe to byyło - "zapchajdziura poobiadowa"
-
Ciebie rozumiem, ale nie rozumiem negatywnej reakcji Bjedrony...?
-
Ojj ona też pewnie nie miala nic złego na myśli, nie przejmuj się 
Poze nie lubi Fety :P
-
Ale ja lubię.

Zastanawiam się coby wykombinować sobie jutro na śniadanie...i chyba z samego ran ka skoczę po jajka i zrobię sobie jajecznicę w szynką w kostkę. A wy tą szynkę podsmażacie najpierw?
-
Tak, ale tak lekko tylko
To dobry sposób, bo jeśli masz patelnię teflonową albo chociaż taką podróbkę, to nie musisz używać wcale tłuszczu. Szyneczka Ci się nie przypali jeśli będziesz mieszać, a troszkę tłuszczu z nej ujdzie, więc będzie pod jajka
-
nie mam teflonu niestety, ale chyba bedę musiała kupić... można smazyć wszystko bez tłuszczu..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki