Fajny jadłospisik, widać ze upychasz go zdrowymy rzeczami :) I dobrze :D
Wersja do druku
Fajny jadłospisik, widać ze upychasz go zdrowymy rzeczami :) I dobrze :D
obecność tego jedzenia akurat na mnie nie dziala bo tego wogole nie lebie jesc i nawet jak sie nie odchudzalam to i tak nie jadalam w fast foodach. O wiele bardziej wolalam chlebek z maselkiem i serkiem zoltym...pyyycha :D Ciezko jest w piatki i soboty po poludniu...hardcore po prostu! Ale nie narzekam-kasa sie przydaje ;)
A teraz z innej beczki. Zla jestem niemilosernie bo na tyle co sie ruszam to juz dawno powinnam byc chyda jak ten patyk. Na diecie ok 1000-1500 kcal jestem od prawie dwoch lat...przy czym mniej wiecej od roku waga ni grzyba nie chce sie ruszyc tylko waha sie pomiedzy 69 a 70. Musze cos z tym zrobic bo produkje sie na darmo! Ostatnio odstawilam nawet kawe, pieczywo, maslo, ser zolty i gorzka czekolade(no co do ostatniego to czasem sie skusze na kawaleczek :P) Faszeruje sie siemieniem lnianym, otrebami, jablkami, sliwkami, kefirkiem lub maslanka i tak nic to nie daje :x Moze macie jakies pomysly co moge robic zle? Moze pomocny okaze sie moj przykladowy jadlospis:
SNIADANIE-musli z mlekiem, siemieniem lnianym i jablkiem lub sliwkami
PRZED POLUDNIEM-maslanka 0% z jablkiem lub sliwkami (w zaleznosci co bylo rano) lub innym owocem
OBIAD-salatka warzywa z np tunczykiem, piersia z kurczaka, jajkami, feta light lub mozarella
PRZEGRYZKA POPOLUDNIOWA(zalezy)-jakis owoc albo marchewka albo taki maly batonik dietetyczny (90 kcal)
KOLACJA-jakies danie obiadowe w zaleznosci od tego cos jest a jak cos kalorycznego to robe sobie jakies warzywka lub cos niskokalorycznego i zdrowego.
Ja bledow tu nie widze ale jak wy cos wymyslicie to piszcie, bede wdzieczna za wszystkie porady :)
hmm dziwne... możę niedokładnie liczysz kcal?
musli jest dość kaloryczne... ja np sypie 50g i to daje prawie 200 kcal, a objętościowo wcale nie jest dużo...Cytat:
SNIADANIE-musli z mlekiem, siemieniem lnianym i jablkiem lub sliwkami
tu moim zdaniem jest wszytsko ok :wink:Cytat:
PRZED POLUDNIEM-maslanka 0% z jablkiem lub sliwkami (w zaleznosci co bylo rano) lub innym owocem
tez bardzo zdrowo, ale znów mozesz dokłądnie nie policzyć kcal... np 1 jajko ma 90 kcal...Cytat:
OBIAD-salatka warzywa z np tunczykiem, piersia z kurczaka, jajkami, feta light lub mozarella
albo feta/mozarella - tez troszke kaloryczne
dobrze :)Cytat:
PRZEGRYZKA POPOLUDNIOWA(zalezy)-jakis owoc albo marchewka albo taki maly batonik dietetyczny (90 kcal)
tu może tkwić cały problem... danie obiadowe na kolacje... kolacja powinna byc lekkostrawna i niskokaloryczna...Cytat:
KOLACJA-jakies danie obiadowe w zaleznosci od tego cos jest a jak cos kalorycznego to robe sobie jakies warzywka lub cos niskokalorycznego i zdrowego.
moim zdaniem powinnas jeszcze raz przeliczyc ładnie kalorie, albo po prostu zacząć wazyc na wadze - byc moze popelniasz male błędy :wink:
no wiec zeby bylo wszystko jasne :) - musli ktore ja jem ma 350 kcal/100g. Ja zjadam 40g i do tego szklanke mleka. to daje ok 250 kcal. do tego owoc 50-100kcal.
Jajka zazwyczaj jem tylko w niedziele. Wtedy robie jajecznice z jednego jajka z pomidorem. W salatce najczesciej laduje tunczyk albo piers z kurczaka ;) Fety ani mozarelli nie jem czesto (bron boze codziennie!!! :shock: ) jak juz to raz w tygodniu :)
dzisjesze sprawozdanie ;)
SNIADANIE- takie jak wyzej
II SNIADANIE-szklanka maslanki z otrebami
OBIAD-surowka warzywna z 50g piersi z indyka
PODWIECZOREK-z jajka gotowane(100 kcal)2 kromki chleba chrupkiego (50 kcal) z salata
KOLACJA-50g makaronu z troszke rosolu
Razem wyszlo ok 1000-1200. Aktywność fizyczna również wzorowa, bo sie gimnastykowałam 7 godzin w pracy a potem bylam pobiegac z pieskiem :) Nie moge sie doczekac jutra, moze waga wreszcie sie ruszy....A powinna ! :twisted: