Oj, ja też ją jem. Polędwica sopocka jest bardzo dobra i chuda :P :mrgreen:
Agaciorku - 3mam kciuki za dietkę :*
Wersja do druku
Oj, ja też ją jem. Polędwica sopocka jest bardzo dobra i chuda :P :mrgreen:
Agaciorku - 3mam kciuki za dietkę :*
no i bardzo ladnie z jedzonkiem ;)
hehe dzieki kochane za tak liczne odwiedzinki. no poledwica sopocka to chyba jedyna wedlina która jem hehe teraz zjadlam obiadek hehe
zupa warzywna duuuzo warzyw i zapiekanka z makaronu ehh pycha :) pozdrawiam wszytkie na diecie
hehe dzieki kochane za tak liczne odwiedzinki. no poledwica sopocka to chyba jedyna wedlina która jem hehe teraz zjadlam obiadek hehe
zupa warzywna duuuzo warzyw i zapiekanka z makaronu ehh pycha :) pozdrawiam wszytkie na diecie
Hm, mam do was pytanie czy mięso można zastąpi soją? Czyli np. kotletami sojowymi? Chyba są chudsze ale nie wiem czy mają te same wartości odżywcze ..
A poza tym chciała bym umiec dobierac jadłospis tak jak ty :/ bo coś mi nie wychodzi :(
Devise moim zdaniem nie powinnas ZASTEPYWAĆ miesa soja ale dodac soje do swego menu. Zmniejsz troszeczke spozycie miesa a na to konto jedz soje pod kazta postacia :) a co do tego jak dobieram menu? robie to spontaniczne troche patrze tez na kalorie ale ogólnie staram sie aby to co jem bylo zdrowe, smaczne lekkostrawne dla mojego zołądka i malo kaloryczne :) jakos wychodiz.
a teraz ehh no chyba juz dopada mnie depresja jesienna :( jak sobie wspomne wakacje i mojego bylego faceta ehh no normalnie chce wakacje jeszcze raz i te cieple dni i slonce!! dziewczyny pomocy w tym dolku :( :(: (
misku, chlopak byl bedzie nastepny, tylko nie cofaj do tego
:***
trzyyymaj sie mocno mocno mocno!!
a teraz bedzie jesien, sloneczko bedzie przypiekalo w buźki,szkoła, duzo sie bedzie dzialo
poza tym masz foruuum:D:D:D
i super Ci idzie dietka <brawo> :D :***
Mayha jej dzieki za pocieszenie ;*;*;*** wiem wiem nie wróce do niego nigdy ale wspomnienia, wiesz teraz czekam na sql bo to bedzie moja ucieczka od tego wszysktoego musze zostawic wakacje 2007 za soba a wszystkie wspomnienia schowac gleboko w szagfie gdzies na dnie :) teraz nawet nie mam ochoty na to aby kolacje zjesc nie wiem ale nie mam apetytu czuje sie najedzona. postaram sie myslec pozytywnie no i oczywiscie mam WAS bede o tym pamietac
dzieki za odwiedzinki i lece do Ciebie buziaki ;*;*;*
hejo wszystkim :) uff wczoraj to mialam ciezki dizne a raczej ciezkie popoludnie. poszlam do takiej dorywczej pracy w Tesco pokowac ludziom zakupy za 3,5 za godzine i kase do puszek zbierac na dom dziecka w Woli Gałezowskiej. bite 4 godziny stania bez jedzonka ani wody ajj juz pod koniec mialam dosyc, ale mimo to fajnie bylo.
a teraz moja dietka a wiec tak
wczoraj:
sniadanko: 1/2 szkl mleka 2% + 3 garscie platków fitness + 2x wasa + ser bialy chudy
II Sniadanko : kromka chleba razowego z sopocka i serem i pomidorek
Obiadek: zupa warzywna z kromka chleba razowego i kawalkiem <małym> kielbaski
Kolacja: bułka z ziarnami + ser zółty plasterek + sopocka plasterek
no a dzis
sniadanko: platki fitness i 2/3 szkl mleka
i narazie tyle. dzis znowu ide do tej roboty w sumie nie jets zle bo przynajmniej ciagle cos robie i spalam kcal :lol: :lol: :lol: :lol: a po drógie czas tam mi szybko leci i nie mysle o jedzonku :) pozdrawiam
a i napiszcie jak wam dietka idzie ????
ehh nikto nie pisez trudno i tak bede pisac! wczoraj znowu w parcy bylam jeszcze dzis i jutro hehe
dietka idzie mi calkiem calkiem :) pozdro