heh rozbawilas mnie little :lol:
no aj wiem ze sama nie jestem, ale jedni radza sobie ze soba lepiej a inni czasem nie.ot co :roll: :twisted:
Wersja do druku
heh rozbawilas mnie little :lol:
no aj wiem ze sama nie jestem, ale jedni radza sobie ze soba lepiej a inni czasem nie.ot co :roll: :twisted:
miło mi. :lol:
nie przejmuj się, znajdzie się śmiałek, który sobie z Tobą poradzi. :D
a i dla mnie może jest jakaś nadzieja. ^^
trzeba dac rade :lol:
zebym ja sobie tylko odpowiednich wybierala hehe :wink: a potem jęcze :P
ooo hehe widze ze nie bylo mnie tutaj raptem kilka godiznek a tu juz taka dyskusja hehe milo mi ;* dziewczynki ja tez jetsem lewa w tych sprawach sercowych serniooo ale moze postaram sie to jakos zmienic heheh
pozdrawiam
a jakby inaczej :D
gagatku - ja jandal ciekawa o ta kawke jestem :lol:
aaa poza tmy ja tez sie staram zmienic :D bo juz z tym ost to inaczej pogrywam hehe 8)
hmm chyba kryzys za mna ale do nieba to dzis raczej nie dojde ;)
Mayha juz ci pisze o tej kawie slonko no wiec tak ta kawa zeczywiscie jest smaczna. mozesz ja pic zalana goracą woda lub mlekiem. mnie osobiscie smakuje bardziej z mlekiem wiec dlatego napisalam ok 50 kcal bo na wode bez cukru to ma chyba ok 20 kcal takze nie wiele chyba :)
osobiscie polecam ta kawe bo w naszym mlodym wieku jest zdrowsza :)
ehh dzis ale tylko na dzis sie pozegnalam z dieta bo mama zrobila pizze na kolacje i zjadlam jeden ale spory kawalek. ale na usprawiedliwienie napisze ze zaraz ide na spacerek z pieskiem i ok 30 min to minimum pochodze takze nie bede siedziec po tym zarelku :)
jutor jade na zakupki hehe moze kupie cobie spodnie abym dostala rozmiar swój ehh :roll: :roll: :roll: i chcialam jakas tunike z dlugim rekawem albo sweterek-tunike to jeszcze zobacze hehe
dobra ja ;ece na spacerek :)
piszecie a ja jeszcze do was wpadne bardziej wieczorkiem to na innych watkach popisze :)
uwielbiam spacerki z moim pieskiem. ale to szalone zwierze jest, jak już pozwole mu pobiegać, to nie da mi się zatrzymać przez godzinę, ciągnie jak nienormalny. xD
więc jak wroce do domu to padam na pysk. ;D
nie znoszę kawy bez mleka, ja się zastanawiałam nad tą ricore, czy jak ona sie nazywa. ta z cykorią ? ktoś ją pił może. ? ;p
witajcie :) u mni dzis jets pogoda poprostu cudowna !!! slonko swieci aaaaaaaaaaaa jak przyjemnie!! normalnie nie moge oderwac oczu od okna heheh
dla uzupelnienia wczorajszego bardzo kalorycznego dnia napisze co wczoraj zjadlam na obiad i klacje: a wiec tak obiad wczoraj: rosłó z makaronem[148,90] udko smazone[80] kartofle gotowane[63] salata z majonezem[ ok. 120]
kolacja: pizza kawalek[288] razem z calego dnia wsyzlo: 1566,9 :twisted: :twisted: :twisted: :evil: :evil: :evil: ajjjj dzis bedzie lepiej obiecuje
dzis na sniadanko zjadlam: szklanka mleka 3,2%[145] i platki nestle fitness ok 2 garscie[141,6] czyli narazie=288,6
czyli na sniadanko wyszlo idealnie :)
a dalej to nie wiem co bede jesc hehe
dzis sie pomerzylam zaraz zapisze wymiarki ehh to jest straszne..... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
little ja nie pilam tej ricore ale moze z czasem spróbuje :)
Na pewno, nie aż tak straszne :)
Mi wczoraj wyszło jakieś 2000, więc nie tylko Ty masz potknięcia :P
A śniadanko wzorowe :)
poprostuaga o witaj kochanie :) juz sie wyspałas? hehe
no to pobilas mnie hehe ale chyba kazda w sobote ma wiejecj kcal na koncie ?
a no zeczywiscie wyszlo mi sniadanko na 5 !!!
Oj, pobiłam Cię :P
ja prawie zawsze mam więcej kcal, nawet na tygodniu :? nie wiem czy śmiać się czy płakać... :roll:
A co do wyspania to chyba tak xD
mnie też zerwali z łóżka bladym świtem. ^^
bo spałam w salonie, w moim pokoju zalatuje farba i obudziłabym sie chyba naćpana. ;p
U mnie dzis odziwo inaczej wstalam pierwsza :shock:
ech, moi rodzice zrywają się o 7 więc nawet nie staram się ich wyprzedzić, zwłaszcza ze siedziałam do 2, jak zwykle. ;p
ja wczoraj poszłam spać o 3, ale pomimo najszczerszych chęci pospania nie mogę, mam coś takiego że mój organizm się przyzwyczaja do wstawania o okreslonej godzinie jesli staje się to regularne, więc skoro wstaje do szkoły o siódmej to nawet w weekendy budzę się o tej godzinie:(
ja wstaje w tygodniu o 6 a w weekend to zalezy w soboty o 10 a w niedziele o 12 ;);) i nie mam problemow z przestawianiem sie ;);P
ja tez, zwałaszcza, że do szkoły mam na różne godziny, raz wstaje przed 6 a nastepnego dnia o 8. ;p
w weekandy zawsze odsypiam conajmniej do 10. :D
hhehehe ile tu dziewczynek zaglada :) jak milo :)
little ja wstalam bo na zakupy jechałam :)
AguniaSopot, parapet16, xpxpxpxp, dziekuje wam kochane za odwiedzinki :) ja zalezy o której wstaje czasem ciezko mi wstac przed 10 a czasem tak jak dzis juz po 6 sie obudzilam ale wstalam dopiero po 8
poprostuaga hehehe ja nie bede próbowala cie pobijac hehe :P
a na zakupch moej kochane bylo tak w miare. kupilam sobie tylko spodnie :( i jakso nie wiem czemu mam dolka :( ehh
a dieta no to juz pisze co zjadlam :
II sniadanko: 2 buleczki maslane takie malutkie [ok 30] i 3bit [220] :oops: :oops: :oops:
obiadek:
rosołek z maklaronem [134,01] kartofle[63] udko[108,75] ogórki z majonezem[ 95,2]
czyli juz na caly dizen mam: 937,56 kcal
eee to nie jest jeszcze tak zle hehe a na kolacje zjem jabułko i mam okragly tysiaczek hehe udalo mi sie. tylko ten 3bit jakos mi tak nie pasuje ale co tam truudno hehe
jeden 3 bit tłuszczu nie czyni 8)
...
powiedziałam, co wiedziałam :lol:
e tam, ważne, że mieścisz się w limicie. :)
no tez tak sadze heh a przeciez zawsze mozna wyjsc po za limit nap. 1100 cal a wlansie cos wam napisze hehe wczoraj natknelam sie na taki kalkulator w necie jak zaraz poszperam to linka wstawie a tym czasme dowiedzialam sie tego ze:
moja waga czyli 63 kg co do mojego wzrostu(161 cm) jest w normie
idealna waga dla mnie: 57 kg
dzienne zapotrzebiwanie kcal to: 1439,45
a % tkanki tluszczowej to: 27,4 %
hehe nie jets zle ale to tylko cyferki.... :roll:
pseutonim no tak hehe powiedzialas co wiedzialas heheh ;*
ooo no to czekamy na linka (i zdj jakies tak przy okazji :lol: )
hm ja tam wstaje ok 12tej :D
ale tylko w wakacjooony :P
a dzis poszlam spac 4-30 [no po imprezie noooo :P ] budzilam sie dwa razy bo smsy :P nooo i wstalam przed 14tą :D i to rodzice mnie obudzili bo sama bym daalej spala :lol:
agu dobrze jest- jeden batonik nic nie zrobi, a troche nasyci hehe no i w koncu wszystko jest dla luuudzi :wink:
Ja gdybym mogła to bym cały dzień przespała !
Taki ze mnie śpioch :roll:
Ale jak mam do roboty coś ciekawego to nie musze spać :lol:
ja póki jestem w pozycji pionowej to zmęczenia nie czuje, ale jak już się położe to moge spac i spac i spac. ^^
witajcie :)
Mayha to link do tego kalkulatorka juz dlaam a fotki hehe dzis sobie wlanise zrobilam w nowych spodniach zaraz postaram sie wkleic jakos
EK94 no witam chyba jetses nowa bo cie nie znam hehehe :)
little no ja mam tak samo jak ty :)
no a dietka? hhmmm do 18 bylo pieknie zjadlam jabuszko i bylo by cudnie ale przyszli goscie ale jak na goscine to i tak malo zjadlam: bo tylko 2 lyzki ogórków z majonezem jedna kromka chleba bialego i 2 palsterki poledwicy sopockiej :) a po tym posilku bylam ok godziny na spacerku takze wszystko w miare ok :)
pozdrawiam wszystkie i jakos foty wkleje ale pozwolice j\ze jutro bo teraz to juz lece spac.
pozdroffki skarby i kolorowych senków ;*;*;*;*;*;*
aaaaa :lol: no ja to slepa jestem hehe, ale juz widze ;)
ladnie ladnie jak an wizyte gosci , gratulejszyn 8)
dobranocki :*
witajcie lasencje! jak tam wam dzien w szkole mina? mi jakos o dziwo szybkoooo :) bylam na zakupch po lekcjach i kupilam tuniczke no ale taka cuudna ze normalnie azz nie moge heheh czrana oczywiscie i tak fajnie talie mi podkresla...hmmm ja mam talie?? wow :shock: heheh no a teraz to napisze jak mi dietka dzis idzie:
no wiec tak:
sniadanko: 2 parówki drobiowe[ 166] + 2 kromki chleba razowego ze sliwka[ 100] + 1,5 bułeczki maslanej[ ok: 50] z masłem[ok: 79] razem= 395 to tak jak na sniadanko to jest ok :)
II sniadanko: 2 kromki chleba razowego ze sliwka[ 100] = plasterek szynki[ 25]= plasterek sera zółtego[45] razem= 170 :) :) :)
obiadek: zupa pomidorowa z makaronem[125] + spagetii po bolonsku[ 246] razem= 371 :)
podwieczorek: kawa z mlekiem bez cukru[60] + jedno raffaelo[ok; 50] razem= 110
czyli ile juz mi tam wyszlo?? hehe nie tak zle hehe 1046
a na kolacje zjem jabuszko i pieknie wyszlo 1100 kcal :0 jestem z siebie duumna :)
a jak by któras mogla podac link do tej stronki co mozna fotki wkleic i podac wam linki bo kurcze nie pamietam :(
witajcie! wczoraj juz nic nie zjadalm jednak ... :) ale za ot sobie pociwczylam hehe 30 minutek takie ruzne ciwczonka torhce na skakance jakies brzuszki torche biegalam w miejscuu ale sie spocilam hehehe
dzis dzien z dieta udany tak mi sie wydaje :)
sniadnako: bułka z ziarnami[120] z serem valbone[ok 80] i plasterkiem szynki[25] i maselko lyzeczka[79] i kubas duuzy herbaty zielonej i pół pomidora[13]
II sniadanko: 2 kromki chleba sitek[120] plsaterek sera[45] plasterek szynki[25] maslo pół łyzeczki[ ok 35] i jabuszko male[40]
obiad: spagetti po bolonsku poracja[246]
podwieczorek: kawa nestle caro kubek[ok 50] lyzeczka cukru[40] i cukierek czekoladowy jeden[44]
no to razem jak do tej pory wyszlo 962 a na kolacje jeszcze moze jabuszko i bedzie ok 1100 elegancko hehe
a jak tam u was dietka idzie? ja ostatnio chodze do sql na piechotke i ze sql tez hehe :) taka ladna pogoda :)
zaraz lece z mamuska na spacer na zakupyyy hehe spalic obiadek a potem do nauki ehh tyle nam zadaja to straszne jest pomocyyy !!!
pozdrofffki;*
hejj ;)
noo to ja moge pochwalic za aktywnosc cwiczonka itp ^^
fajnie ze sie zakupki wczoraj udaly :D
nooo ale ze bez kolacyjki to nie ladnie wiesz szkrabie? :twisted:
wcinac mi tu jeszcze do tego cos wieczorkiem, dobic do 1200 to bedzie po prostu WZOROWO :lol: no. :wink:
Mayha a dizkeuje za pochwaly dziekuje ;* hehe skarbie no dobrze zem jaeszcze ze dwa male jabuszka :) niech ci bedzie hehe
nooo i bajerancko :lol:
to jzu sie nie mam do czego przyczepiac :D
hehe jak tez kiedsy tak po mieszkaniu iegalam ,a le sie wymeczylam :shock: :)
witajcie:)
jakos nei mama zabardzo humoru na nic nie wiem chyba mnie jaks grypa bierze :(
dieta?
dobrze:
sniadnkao: szklanka mleka 3,2 %[145] z platakmi fitness[141,60]
II sniadnako: 2 kromki chleba razowego[100] plasterek syznki[25] pasztet drobiowy zamiast masła hehe[ok 70]
Obiad: warzywa po chinsku z makaronem[ok 279]
a i dwa chipsyy nie wiem ila kcal ale napisalam :oops: :oops:
760,6 eee to spoko hehe
na podwieczorek zjem sobie buleczke małą z czekolada< ma 200 kcal> a na kolacje wiogrona albo nektarynke i jets limicik :) :) :) :) :)
narazie tyle...
wieczorkeim napisze wicej i na watkach poudzielam sie bo mam zaleglosci :(
Mayha no staram sie abys nie miala sie do czego przyczepic :P :P :P :P
pozdrofffki ;*;*;*
Co to jest dwa chipsy, powiedz mi kochana? Może 10kcal :P
Mnie też coś bierze :(
A ja mam się czego przyczepić :mrgreen:
Chcesz mieć 45cm w udzie? Ehh. To zdecydowanie za mało :?
ooo czujna agu wylapala , ja nie zauwazylam :twisted:
49 w udzie to jest MINIIIMUUUM wieksze zachcianki to dziwne są, bo takie udka to jzu naprawde super są a wrecz niektorym niepasuja i za chudziutkie są :!: :!:
no jak dla mnie podwieczorem z kolacyjką do zamiany miejsc hehe no ale to jzu drobnostka, jak kto woli, bo ja np to wieczorkiem musze poczuc ze jem ;) nooo i bardzo ładnie :)
hehe a te chiiipsy to mysle ze napisane tak dla czystego sumienia :lol: nwet nie doliczaj xD ale smaka mi na ine jedynie zrobilas hehe :P ;)
no i wyganiam od was obydwu choróbsko, oo tu do klatki je !! :lol:
poprostuaga hehe ty to sie mialas do czego przyczepic hehehe no masz w sumie racje juz zmieniam ten wymiarek na ok hmm 53 cm? tak chyba bedzie ok? hehe
a te dwa chipy rzeczywiscie hehe malooo
Mayha no ja juz po podwieczorku i kolacujce teraz na spacerek:) heheheh
pozdroffki
ooo spacerek przydaby sie aaale ja teraz ciacha wcinalam hehe xP 3maj sie ;)
witajcie:)
walsnie wrócilam ze sql zjadlam obiadek i wszamalam buleczke z czekolada aaaa pycha ale spokojnie wszystko w limicie kalorycznym :)
a co zjadlam to napisze potem bo lece na zakupki male z siostra :) pozdroofffiki
manim buleczka, ja tez dzis mala wyzereczka planuje u kumpeli, ale tez wszystko pod kontrolą :twisted:
oo zakupki, tez musze sie jakos inedlugo wybrac :lol:
witajcie moje kochane :) nie byllo mnie caly weekend bo bylam u babci :) pewnie zapytacie o dietke?? hehe hmm no nie bylo az tak zle. oczywiscie bylo troche slodyczy no i biale pieczywko ale wszystko jakos w granicach bylo hehe :)
od jutra wcielam w zycie ostatnie postanowienie bede biegac!! ok 3 km 3 razy w tygodniu :) to bedzie tak chyba ok no nie?
a jak wam weekend mina na diecie? pozdrofffki
wiadomo jak to jest jak się jedzie gdzieś w gości :)
ja zawaliłam strasznie piątek
a tak to cool