-
Dziękuję za pozytywne komentarze :)
Chudnąć już nie chudnę, staram się trzymać wagę i chyba jakoś idzie, bo stoi na 51.2 ogólnie :)
Ostatnio po mojej mani owsiankowej na śniadanie, mam manię na kolację, ciemny chlebek, pół kostki sera białego i dżem. Chleba i dzemów trzymam się tych samych (truskawka i jabłko>mniam), ale sery kupuje sobie różnych firm i sprawdzam sobie co wieczór która konsystencja i smak mi najbardziej odpowiada :lol: :wink:
-
ja mam manie na kalafiora, jem go do obiadku chyba codziennie, no ale cóż, ja KOCHAM to warzywko :D
-
oo ja też lubie kalafiora :) tylko że musi być obtoczony w bułce tartej, usmażony na patelni i posypany wegetą :D takiego lubie :D
-
ja ostatnio polubiłam brukselki! :)
-
ja ostatnio lubie takiego bez niczego kalafiora :D bruksleke tez,a le rzadko jem
-
chudziutka ślicznie jesteś.
mam nadzieję, że uda Ci się wagę utrzymać...
jeśli chodzi o warzywa to brokuły są mi najbliższe. mniam!!
-
no mój kalafiorek to tylko pieprzem może być posypany, wszystko inne mi smak zmienia
-
A te nozki jak patyczki :wink: sliczniutenkie :) ladny kroj plaszczyka :D
-
Co tam u was dziewczyny słychać ciekawego?
U mnie dzisiaj jesienna chandra:/ jakoś tak zimno, buro, do dupy po prostu, nic mi się nie chce, wkurzam się już na plan swój, ze rozwalony rano i wieczorem z okienkiem w środku, bo chciałam jakąś pracę złapać, bo z kasą coraz bardziej krucho:( wysyłam CV i nic, beznadzieja. Zresztą zdążyłam się na dzisiejszych zajęciach blok 3h zrazić do ruskiego już, a nawet pierwsze 2 tyg mi się podobał:/ A ja dziwna jestem, jak mi coś raz nie wyjdzie to klapa, nastawienie anty, będę sobie wmawiać, że jestem beznadziejna, nie umiem, nie potrafię, powinnam iść się schować. Tak samo z tą pracą, nie mogę znaleźć szybko=jesteś do dupy, przecież nikt cię nie zatrudni :?
Chyba lepiej już nie pisze, bo smęcę strasznie.
Z jedzeniem jakoś tam idzie, ale tez mnie wkurza, ale nie wiem dokładnie co, ale wkurza :roll:
Ćwiczyć nie mam siły późnymi wieczorami jak masz, a wtedy też do nauki za wiele> wymówka jak znalazł :roll:
Ech, sama nie wiem czego od siebie chce. Jak to Grzybowa mów> dziwny czas i tyle. Odczuwam ogólny dyskomfort ( nie że ciało itp) psychiczny związany z moją własną osobą.
-
bleee ja tez odczuwam dyskomfort :?