bo rodzice by mnie zabili za diete :P uwarzają że ejstem gruba...ale jak mam się odchudzać to wielka awantura :P
Wersja do druku
bo rodzice by mnie zabili za diete :P uwarzają że ejstem gruba...ale jak mam się odchudzać to wielka awantura :P
To ja czegoś nie rozumiem skoro tak uważają to jeszcze powinni Ci to schudnięcie ułatwić..
ale powiem wam tak:
ja mam calkowity zakaz dietkowania... wiadomo problemy z okresem i w ogole..
ale czasem mama mi cos tam powiem ze np mam brzuszek okragly czy ogolnie jestem szeroka
bo nie powiem mam juz taka budowe ciala ze jestem szeroka... ale co ja zrobie..
no i co?
byc tu czlowieku madry..
tak zle i tak nie dobrze :roll:
no ale wazne jest ze moj tatko uwaza mnie za szczuplutka dziewczyne i nigdy jeszcze tak na powaznie nie powiedzial mi ze jestem gdzies za okragla ;)
dzisiaj..:
sn: mala grahamka jogurt i kawalek ciastka z jablkiem :oops: :roll:
potem ob: zupa pomidorowa z makaronem
ii... nocka u kumpeli... zle to widze :roll:
elooo ;P
powiem tylko tyle...
wczorajsza nocka... wycieta z diety.. nie pytac dlaczego.. pewnie same wiecie :P
dzisiaj? dobrze...
pozmywalam podlogi.. poodkurzalam... potem poprasuje... a zaraz h cwiczen..
zaczynam callanetics... troche go urozmaice tez przez moje cw..
i bedzie git
za tydzien w srode wyjezdzam na wakacje... musze jakos wygladac no nie? bo to wstyd juz :roll:
heh jak dieta dziewczyny? zdecydowanie wolę te forum niż to nowe..
ooo jakie nowe forum????
ja zas nic nie wiem...
u mnie dzisiaj okej ;)
ale pocwiczylam :D ulalla :D
a co ćwiczyłaś i ile minutek??
callanetics do tego dodalam moje cw na brzuszek talie i pupe :P
i trwalo to 1h i 15 minut... :P
a dzisiaj tylko 30 minutek ale zawsze cos ;)
najważniejsze że się ruszałaś :)
nooo ruszalam sie ruszalam ;)
dzisiaj nawet nawet ;)
tylko wieczorem miesko z grilla bylo z ketchupem..
no ale nie za duzo... i nawet mam jeszcze pusty zoladek :D czyli jest dobrze :P
jutro niby wazenie... a ja znowu bede miala pelny zoladek po tym grillu :/
zobaczymy czy przytylam :roll:
chociaz... no nie wiem... bo czuje ze mi troche polecialo tu i owdzie :twisted: tylko z tylka raczej zas nic... ale tym sie akurat najmniej przejmuje :P
dzieki kochana ze mnie wspierasz :*** ;)
Czemu myślisz że przytyłaś skoro ubyło tu i tam ;p badz pozytywnie nastawiona :)
aaa dzisiaj rano sie zwazylam i tak 61.4 :shock:
a tydzien temu bylo 59.4 :shock:
noo... ale ja kurcze widze ze troszku mnie ubylo...
ahh dziwne to wszystko...
dzisiaj bylam w zoo 8)
a zjadlam:
- kromka chleba z piatnica i 2 plasterki poledwicy drobiowej zielona herbata z lyzeczka miodu
- 2 kromki ziarnistego z maslem piatnica i pomidorem jajko i ogorek zielony
- zielony ogorek ogorek malosolny, banan i cappucino
- talerz pomidorowej z makaronem 2 jablka i zielona herbatka z lyzeczka miodu
i duuuzo chodzenia bylo...
no.. to tyle ;)
Wcale tak dużo nie było ale udany dzień miałaś przyanjmniej :)
ojj uwierz ze wieczorem troche nadrobilam :/
z cw bylo tylko na brzuch i 10 min twistera ;)
ja to kurcze jestem taka troche okraglutka :roll:
Hej Iwonka:D:D
Widze ze ladnie sobie radzisz:D:D:DTylko pogratulowac:DDawno u ciebie nie bylam ale teraz bede czesto hehe:DMileog dnia:*
Hej Iwonka:D:D
Widze ze ladnie sobie radzisz:D:D:DTylko pogratulowac:DDawno u ciebie nie bylam ale teraz bede czesto hehe:DMileog dnia:*
nooo witam witam ;)
widze bede miala wiecej wsparcia ;)
mi jak idzie... noo srednio chyba... sama nie wiem..
dzisiaj czeka mnie znowu dluuuuga gimnastyka...
a za godzinke kolacja...
wiecie co? ja zauwazylam ze chyba mi troszku buzka wyszczuplala ;)
i to jest motywacja na buzi każdy zauważy :)
smacznej kolacji.
Zazdroszczę, mi z buzi nic nie leci :(
no wiesz... u mnie tez malo osob zauwaza ale jak widze jak sie kazdy przyglada to ojj az mi lepiej na serduszku :twisted:
zeby tak jeszcze gdzies indziej chcialo poleciec :P
na kolacje pol big pomidora pol cebulki i 2 jajka ;)
potem mini spacer ;)
a jutro wyjazd... a ja znowu taka okragla... no ale.. :roll:
Milego wyjazdu:*:*