-
dzieki Nika za wszystkie rady :P
w miedzyczasie przejechalam z 40 km na rowerku, ale zrobilam tez cos zlego
zjadlam troche slodkiego: 1 duze ciastko z karmelem, pare malych niskokalorycznych(nie slodkich), mniejszy kawalek bloku i wiekszy sernika..nie wiem ile moglo wyjsc, licze ze 500 kcal
w takim przebiegu sprawy dzis nic juz nie bede jesc..
:(
-
Malina to nie jest dobry pomysł by nic juz dzisiaj nie jeść. Rozumiem, że masz wyrzuty sumienia, bo w końcu jestes na diecie a zjadłaś trochę słodkiego. Za dużo. Ale przejechałaś aż 40 km to po pierwsze - spaliłaś pewnie wszystko.
Proponuję, namawiam, a wręcz proszę Cię:
- zjedz na kolację chociaż 100 gram twarogu lub serka wiejkiego. To Ci wyjdzie tylko 80 kcal! To naprawdę nic. A przynajmniej nie spowolnisz sobie metabolizmu. Mozesz też wypić 2 kubki zielonej herbaty, jezeli Ci to pomoże. Ale błagam, zjedz ten ser na kolację.
-
Nika tylko dla Ciebie go zjadlam, bo mialam juz nic nie jesc
ale ufam, ze Twoje rade sluza mi tylko na dobre :)
wiec zjadlam 100 g twarogu
ponadto przejechalam 10 km na rowerku
-
Ech te wyrzuty sumienia.. ale...Malina od jednego dnia nic się nie stanie, nie przesadzaj tak^^.
-
dzieki pseuto, ale wkurza mnie moje zachowanie
zamierzam sobie w najblizszym czasie kupic jakis balsam, moze ujedraniajacy? poleccie cos :P
-
Malina, mylisz się ;) Nie zrobiłaś tego dla mnie, lecz dla siebie :D
I jestem z Ciebie dumna :D Braaawo :D
-
jej jak mnie to cieszy! Nika mnie pochwaliła, łał :D:D wiec jednak sie da! :D
-
Oj ja Ci nic nie polece bo kupując balsamy kieruję się ich zapachem a nie działaniem :/
-
heh no w sumie to ja też zazwyczaj tak robie..ale myslalam, ze macie moze jakis sprawdzony, z ktorego bylybyscie zadowolone
-
Ja mam taki zielony balsam wyszczuplający z Avonu, z linii Skin So Soft i jestem z niego zadowolona.. Zapach piękny.. Taki lekko cytrusowy.. Przypomina mi trochę zapach takich cytrynowych cukierków pudrowych albo cytrynowych tabletek-witamin.. A nie pamiętam już czego. :D Ale w każdym bądź razie zapach super, a i co do działania nie mam żadnych zastrzeżeń, ponieważ, skarując się nim na codzień nie zauważyłam żadnych zmian, jednak "odstawiając" go na kilka dni na rzecz nowego balsamu "niewyszczuplającego", zauważyłam, że uda zaczęły mi nieco.. wisieć.. Jakby straciły jędrność.. :D Tak więc chyba nieco on działa, co? A i nie jest drogi, bo ja zakupiłam za ok. 15 zł. :) Polecam.