Jak tam dziś? Kurcze... Widzę, że ostatnio nie za dobrze z Twoim humorkiem... Ale mam nadzieję, że to nie jest tylko wina diety, bo przecież to by nie było za dobrze...
Wersja do druku
Jak tam dziś? Kurcze... Widzę, że ostatnio nie za dobrze z Twoim humorkiem... Ale mam nadzieję, że to nie jest tylko wina diety, bo przecież to by nie było za dobrze...
[size=18]Milego dnia kochana!![/size
http://www.strykowski.net/czekolada/...owego_1423.jpg
Co tam u Ciebie?
hej
jakoś sobie radzę, tylko dziś dzień nie był udany. :/ placki mamy, smażone. ;/ czuję się jak napompowana i w ogóle jakby cała woda się we mnie zatrzymała. ;/ mam dosyć tej szarości za oknem, chcę wiosnę! :P
i nadal jestem gruba i pewnie ważę jakieś 58,5. :P
taaa wazac 58.8 na pewno jestes gruba :lol:
normalnie ...! to co ja jestem? na wadze pewnie z 60.. wiec jak.. sumo? :P
Hari ja też chcę już wiosnę, ale z tego co widać za oknem to za długo czekać nie będziemy musiały :D
Aaaa i ważąć 58.8 kg zabraniam Ci mówić o sobie, że jesteś gruba :> No :P
ja Ci dam mowic takie głupoty ze gruba jestes wrrrrrr
noo! wlasnie! nie ma grubych kobiet!!!
sa tylko oblesni mezczyzni 8) :lol:
Hej, jak Ci idzie? :)
Gdzie się zapodziałaś?
Wszystko ok?