Wątek: By zapozować! By nie musić się wstydzić. Zaczynam znów...

KOCHANE! Nazywam się Ania, mam 16 lat, interesuję się fotografią, modą, muzyką, kinem.
Pojawiam się na tym forum po raz kolejny:( Dwie poprzednie próby utraty wagi zakończyły się niepowodzeniem tzn. powrotem do wagi sprzed diety. Nie opycham się słodyczami, odżywiam się prawidłowo.Ale to nie wystarcza.
nie chudnę:(
oczywiście wiem, że sama dieta nie wystarczy, że trzeba ćwiczyć i tu tkwi problem- zdrowotny na dodatek. :(
obecnie mam zapalenie płuc, a infekcje dróg oddechowych towarzyszą mi zawsze jesienią, zimą, więc muszę bardzo uważać i nie przeciążać organizmu.
taaa.
no to koniec smęcenia.
byłam tydzień na wymianie na Ukrainie, gdzie do jedzenia dostawałam baaardzo dużo ziemniaków, klusek itp. a mało warzyw, białka. Tydzień wystarczył by sporo przytyć:/

Mam jakąś taką wewnętrzną siłę i potrzebę by schudnąć.
Potrzebuję tylko trochę wsparcia, motywacji.
Mam nadzieję, że mogę na Was liczyć...oczywiście oferuję to samo zamian.
Trzymajcie się ciepło i powodzenia:*

oczywiscie bedziemy wspierac
a jakie plany - jaka dietka itp?

Myślę, że póki co tzn. póki jestem chora to coś w stylu South beach tzn. nie jem pieczywa, makaronów, kluch itp. produktów, przede wszystkim warzywa, jaja, trochę owoców i nabiału
mięsa.
tak chyba będzie dobrze, nawet jeśli nie schudnę przyzwyczaję organizm do mniejszych porcji, wyleczę się to zacznę ćwiczyć.
oczywiście nie piję napojów gazowanych, soków, nie jem słodyczy- yyy no tzn. yyy no...czasami czekolada za bardzo się do mnie uśmiecha, ale jak moja babcia wiecznie na diecie (52kg waży, więc chudzina) mówi, że czekolada zdrowa, w małych ilościach, najlepiej gorzka, to jem.

no tak, wsystko w odpowiednich ilosciach nie zaszkodzi
na south b i ad innych tego typu dietkach to ja niezorientowana - przyzwyczjenie do liczenia kcal u mnie gora
szybkiego powrotu do zdrowia zycze!

napisz cos o sobie- waga, wzrost

wzrost- ok 165.
waga- i tu nie jestem pewna, ale jutro się zważę ok 63kg pewnie będzie...
Tak się zastanawiam czy nie przenieść się z tym tematem na pamiętnik odchudzania?
jak myślicie

jak wolisz jedna i druga czec forum dotyczy wlasciwie tego samego, tu masz mlodsze osoby,tam raczej wiekszosc to dorosli :]

he he

witamy, fajnie że ktos nowy się pojawił, będe tu wpadać, no i trzymam kciuki za ciebie

dziękuję;*
a i przenoszę sie na pamiętnik odchudzania, więc może te posty warto by usunąć.