wlasnie! jestem tego samego zdania co madamechocolatte!!
wiecej wiary w siebie kochana :)
Wersja do druku
wlasnie! jestem tego samego zdania co madamechocolatte!!
wiecej wiary w siebie kochana :)
Oj Suszona co ty pleciesz! 22 kg to jest WSPANIAŁY SUKCES! Umiesz się odchudzać, ale nie umiesz zaakceptować siebie po odchudzaniu. Może na razie daruj sobie dietę, a zadbaj o zdrowie fizyczne i psychiczne. Ciągle myślisz o dietach i jedzeniu, a to w pewnym momencie człowieka wykańcza. Znam to po sobie. Dlatego od roku nie mogę sie zabrać do zrzucania sadła, a jeszcze 1 kg i stuknie mi osiemdziesiątka. Ale mam jakąś blokadę psychiczną i nie mogę się zabrać za diety i tak sobie tyję...
Suszona wierzę w Ciebie i wiem że Ci się uda! Więcej wiary w siebie :)
hej hej jak leci?? :wink:
pisz cos Leniwcu :twisted:
22 kg. to super wynik i na pewno super wygladasz ;**
pisz pisz. czekamy na jakieś wieści :D
Witam Cie Suszona :wink: :P . Pamiętasz mnie jeszcze :)(troche mnie nie było na forum)? Pisz co nowego
Czesc dziewczyny!
Ale dawno pisałam... Watek gdzies przepadl musiałam go szukac hehe
Tak sobie popatrzylam na tytuł i musze przyznac ze z 8 kg do konca zostalo 3 :)
Tak, tak - Wasza kolezanka sie wyszuszyla od czasu ostatniego wpisu :)
Chciałabym schudnac do kocna miesiaca i miec juz spokoj z dietemi.
Widze ze wiele dziewczyn wraca na forum... Jak dla mnie jest to jakas motywacja zeby wrocic a co idzie z tym w parze ladnie zakonczyc odchudzanie.
Te ktore czytaly moj watek i mnie znaja wiedza ze jestem nienormalna i moje metody odchudzania sa dziwaczne. Teraz chce sie nauczyc jesc normalnie i nie liczyc tak obsesyjnie kalorii, bo przeciez chyba nie dzieje sie nic zego jak zamiast 1200 kcal zjem 1203 :)
Mam nadzieje ze pomozecie mi na ostatniej prostej...
Aaaaa i wiecie co? Chce isc na studia na dietetyke i nie gniewajcie sie jak czasami wtrace sie do Waszego menu (takie moje skrzywienie hehe)...
Ok czyli mój cel to -3kg do konca miesiaca ;]
No to ale suszona cuś nie tak, jak się odchudzasz metodami głoda a chcesz iść na dietetykę. Chyba byś powinna śiecić większym przykładem niż złym :wink:
teraz jem 1200 kcal
Ale nie jadłaś jak przytyłaś, nie jadłaś czasami w ogóle :wink: . Mam nadzieję, że gdybyś nie daj boże znowu przytyła to by już się odbyło to odchudzanie zdrowo :wink: .