-
OoAishaoO: 1250kcal to nie duzo. :)
Wyobraz sobie ile ja wciagnelam skoro zjadlam 1tabliczke mlecznej czekolady, ciastka roznego rodzaju, na sniadanie grzanki z dzemem i jogurtem naturalnym a do tego obiad w mcdonaldzie :P i jeszcze kilka mandarynek. Buuu.
-
AKEMII- ja nie pisałam, że dużo zjadłam, lecz bardzo niezdrowo...
Ale faktycznie, sporo zjadłaś...
-
No tak faktycznie troszke niezdrowo.
Ale dopiero to co ja zjadlam jest strasznie niezdrowe. I wyobraz sobie, ze jem tak od ok miesiaca i nie moge sie powstrzymac. To jest straszne.
Pozdrawiam ;)
-
Nio jak tam niedziela mija? Zdrowiej? :D
-
ej skad niektore dziewczynki maja takie ladne te 'strazniki wagi'??
a ja mam taki bzydki :roll:
-
a kliknij sobie na strażnika tej który ci się podoba i ci wyskoczy stronka :D:P
-
Jak na razie mija niedziela równie niezdrowo...
Ehh... :roll: ale przynajmniej jak na razie od początku diety nie przekroczyłam 1500 kcal :) Jem średnio 1300 kcal :) :) :) :)
Humorek mam zmienny (nic nowego :roll: )
Troszkę posprzeczałam się z chłopakiem :? o głupotę, jak to bywa często...
Ale się pewnie pogodzimy jeszcze dzisiaj...
-
Na pewno się pogodzicie :)
Nie ma co tracić czasu na kłótnie :) Mi tylko zawsze przeszkadza - brak czasu - bo zawsze jest coś do zrobienia :( i nie ma kiedy spokojnie porozmawiać :(
A co do dietki to super, że trzymasz mniej niż 1500 :) Ja się jakoś nie mogę zmobilizować :(
-
W końcu Ci się uda :) Zobaczysz.
Ja motywacji dostaje, gdy jestem bardzo smutna.
Jakoś mało wtedy jem i łatwo mi sie chudnie...
Tak się zastanawiam, czy nie zrobić sobie sesji i wrzucić tu fotki :wink:
-
Ja mam na odwrót zmartwienia - "zjadam" :(