no jadłospis na dziś zadowalający. mam nadzieje ze wytrwasz :)
Wersja do druku
no jadłospis na dziś zadowalający. mam nadzieje ze wytrwasz :)
i dupa:( byłam z chłopakiem u jego babci a tam oczywiście galaretka, jabłko jakieś z piekarnika u chłopaka zjadłam obiad - ziemniaki, jakieś mięso i czerwona kapusta:/ nooo kuźwa jechać gdzieś z nim to wszystko sie spieprzy:( a miało być tak pięknie yhhh:(
Hmm...mięcho dobre, bo białko, ziemniaki o ile nie były utopione w sosie albo w maśle to małokaloryczne, czerwona kapusta o ile tak tylko to też niskokaloryczna. Galaretka może być, lepiej niż gdyby kawał sernika polanego czekoladą :wink: . Na podwieczorek owocek, na kolację planowana Wasa, ale z jakim twarożkiem, żeby jakoś wyklarować słodycz do obiadu i nie będzie najgorzej. W najgorszym wapadku zaliczysz za dziś zapotrzebowanie, od tego się nie tyje :wink:
ja podpisuję się pod postem Grzybowej, bo sama nic mądrzejszego nie wymyślę :)
kapa:( ale jutro może będzie dobrze... OBY
na pewno :D
na pewno!
http://img180.imageshack.us/img180/1...1361ng4.th.png taki mam brzuszek w sukience na studniówke
http://img511.imageshack.us/img511/8...1136wm6.th.png a tak wygląda przód
Sukienka za kolano:P
zdjęcia robione kamerką więc nie są zbyt dobre:P i jak moge iść w niej na studniówke??
Jak najbardziej możesz :mrgreen: .
P.S. - u mnie też dziś klapa, miałam ochotę same "evil´e" do pamiętnika nawsadzać :twisted: .
to chyba taki dzień;p no to ide w niej:) niby mam buty ze szpicem ale chciałam takie zaokrąglone sobie kupić;p to chyba tylko buty dokupie 8)