-
ja miałam podobnie. przez parę tygodni miałam tak, że cokolwiek zjadłam rano to za 30 minut tak mi się chciało rzygać i żołądek mnie tak bolał ciągle ale to zlałam i przeszło samo po paru tygodniach. Bolało mnie jak cholera ale bałam się iść do lekarza. :roll:
mam nadzieję, że te badania wykażą, że jest wszystko si ;]
pzdr ;**
-
ojeje biedna ty :* :(
ja tez mam nadzieje i trzymam mooocno kciuki zeby wszystko bylo ok:* musi byc ok!
-
Madame jak tam u ciebie? Co brzuch?
-
-
Wyniki na helicobacter dostanę dopiero dziś, ale po wynikach morfologii mówią, że to raczej nie to :roll: Już pojęcia nie mam co mi może dolegać. Teraz wszyscy się rzucili na to, że to na tle nerwowym, ale czym ja się niby mam tak stresować? :roll:
Śniadanie
1/2 szklanki mleka 2% - 60 kcal
Płatki 30g - 107 kcal
II śniadanie
Grahamka z ziarnami - 200 kcal
Obiad
Makaron z warzywami - 300 kcal
Niechcąco wżarte
Toblerone :oops: 30g - 180 kcal
RAZEM - 847 kcal
Na kolację zaplanowałam sałatkę ;) Ruch - 2 godziny wfu, z czego jedna na siłowni, druga 20 min. gry w kosza.
-
Może całą tą dietą? Myśleniem o jedzeniu... nie wiem...Musi być dobrze :*
-
wlasnie.. moze za bardzo myslisz o tej diecie??
ruch bardzo ladnie ;)
-
http://www.red-october.net/media/1/20070513-rose.jpg
Wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet :) :) :)
-
Nie. To na pewno nie od tego. Przestałam myśleć obsesyjnie o jedzeniu, jeżeli zdarza mi się jakaś wpadka w roli, tak jak wczoraj po południu, połowy paluszka twixa, bo dostałyśmy od chłopców na dzień kobiet i podzieliłam się z mamą, to się nie przejmuję, otrzepuję z pyłu i idę dalej. Poza tym nawet nie sądzę, żeby samo myślenie wywoływało u mnie całodzienny ból żołądka...
Wczoraj to miałam takiego nerwa, że myślałam, że rozsadzę to całe cholerne laboratorium, oczywiście w moim fantastycznym mieście zgubili moją krew do badań I JUŻ O NIC NIE CHODZI, ale o to, że znowu muszę cały tydzień do piątku czekać na wynik, i znowu cierpieć cały tydzień :roll: Sama wiedza o tym, co mi jest, mogłaby pomóc :roll:
Śniadanie
Jajecznica z dwóch jajek na maśle - 250 kcal
Połowa grahamki - 70 kcal
Serek - 30 kcal
RAZEM 350 kcal
Jadę do kina dziś, na obiad będzie ryż z warzywkami i kurczakiem 8)
-
Zdarzają się gorsze rzeczy :wink: .
Miłego kinowania 8) !