no więc moje dzisiejsze zjedzone rzeczy:
pszenica z jogurtem na śniadanie, obiad i kolację;
nieszczęsne danone fantazja które dostałam i pozwoliłam sobie zjeść;
dostałam też sok pomarańczowy do którego mam słabość, a ma 41 (!) kcal
właśnie go otworzyłam, ale ograniczę się do szklanki, przynajmniej się postaram;p