hmm to musisz sie wziac z tym spaniem xD hehe
a ja mam takie pytanko... bo wszyscy mowia ze jak dieta to duuuuzo wody i w ogole... no wlasnie duzo wody ale niegazowanej... a co gazowana niedobra? nie rozumiem... >bezradny<
Wersja do druku
hmm to musisz sie wziac z tym spaniem xD hehe
a ja mam takie pytanko... bo wszyscy mowia ze jak dieta to duuuuzo wody i w ogole... no wlasnie duzo wody ale niegazowanej... a co gazowana niedobra? nie rozumiem... >bezradny<
Hahah udało mi się pójść spać o północy i wstać w pół do ósmej:) i się zważyłam jest kg mniej :twisted: i od razu brzuch mniej wydęty 8)
to chyba prawda jak sie nie wysypiałam to waga mi wzrastała szybciej niż zwykle :shock:Cytat:
Zamieszczone przez Devise
Ta woda różni się tylko CO2, może się najwyżej po niej odbijać:DCytat:
Zamieszczone przez wisionaa
no widzisz:) i kg mniej :) :))
a Ty Sjupergerl jesz cukier?? tj. wiesz czy mozna taki cukier jesc codziennie i w jakich iloscich? czy w ogole? :o
... bo ja ostatnio to jem owsianke... z cukrem... ale chyba mi to nie sluzy... :oops: ale nie wiem
Jejku... w sobotę o wpół do ósmej?! <respect>
Gratuluję kilograma! :)
wisionaa wszystko można jeść w końcu nie od samego cukru się tyje:) łyżeczka czy dwie nie powinny zaszkodzić
ja tam cukru samego nigdzie nie sypię ale jak podjadam dżem to tam jest:)
wczoraj pierwszy raz od początku diety mi się udało zjeść 0 słodkiego xDDDD
kotomania w szkole za bardoz nie męczyli w ten tydzień wiec jakoś tak wyszło mi to wpół do ósmej :) dzięki, mam nadzieję, ze tych kg zleci wiecej..:D
Nic w rozsądnych ilościach nie szkodzi, niemniej jednak warto mieć na uwadze, że jedna łyżeczka cukru to 40 kcal - dwie to 80, za które mogłabyś zjeść np. jabłko ;)
madamechocolatte wiesz bo ja tam sobie kalorii nie licze :P jem ok. 1000 czasem napewno zdarzy sie wiecej o te nawet 200. poprostu nie chce mi sie togo liczyc:D mniej jem i zdaje sie na intuicje:D
hm ale chyba lepiej jest zjesc ta owsianke z cukrem niz batona albo jakiegos wafelka w czekoladzie:D:DDD bo chyba takie weglowodany w czekoladzie to sa cukry zlozone prawda? a w takim cukrze zwykłym proste... a wiadomo ze proste szybciej sie rozkladaja. mam racje czy cos pomieszałam? :)
hm zdecydowanie lepiej. 2 łyzeczki cukru mają mniej kcal i szkodliwości niż baton ;d
Hmm no akurat na pewno bardziej dietetyczne jest dajmy na to 60 kcal z wafelka niż samego cukru bo cukier czysta glukoza, po prostu chodzi o to, że nic nie szkodzi w dużych ilosciach:)
jesteśmy biednymi istotami :D mozna sobie wziac gryza nieszczesnego batona(tylko nie 5 gryzów :P) dziennie a reszta musi byc normalna, nie przetworzona
Hmm no to w takim razie tego jednego cukierka w czekalodzie (mmmmmmmmm.....) mozna raz na dzien zjesc?;>
no tak... ale od tego chyba wlasnie zaczyna się to „niewinne” podjadanie.. z czym miala do czynienia Sjupergerl... i sie kaszana zrobila....
a powiedzcie mi dziwczyny czy jak biegam po te 30 min dziennie to ile kcal spale? i ile w takim razie musze jesc? moze byc 1000-1200??