sałaty nie ma... zagineła w akcji^;)
sałaty nie ma... zagineła w akcji^;)
BeOneself - ja też miałam ogromną ochotę zrobić sobie małe oczyszczanko, ale u mnie to niemożliwe - rodzice raczej nie lubią, kiedy 'wydziwiam' i jem coś zupełnie innego niż reszta, na obiadki zwłaszcza. Ogólnie, wspierają mnie, kiedy coś tam próbuję ze sobą zrobić, kupują jogurty i ciemny chlebek, ale mimo wszystko 'obiad to obiad'
No dobrze ale tylko z miłosci do was a przedewszystkim mojej skakankiGrubcia1992 napisał:
Be... prosze cie Very Happy Bo skocze na skakanke i zakoncze swoj zywot...
nie nie rób tego!!:O
Grubcia: ja wiem .. szkoda skakanki xD
Vero: Ja nie mam tego problemu. Mieszkam puki co z babcia, a ona juz się przyzwyczaila do moich wydziwiań;D Wiekszy problem z utrzymaniem diety^;)
BeOneself musze to powiedzieć strasznie podoba mi sie twoj avatar :P mogłabym sie w niego godzinami wpatrywać aż sie zahipnotyzuje :P
a jak tam dzis dieta?
BeOne no to Ty potwornie gruba w sumei jesteś, ja mam mnóstwo cm w pasie i grubszą łydkę nawet
avatar też przyciagnal moj wzrok <3
A gdzie tam maloo..;) z reszta talia itd to jeszcze nie taki problem. Najgorzej z hm pupa, udami. I ręce. ALe troche pracy i jakos bd:)
Ciesze sie ze wam sie av podoba;D tez go lubie:)
A dietka..:
Śn: banan [120]
O: Kalafior + młode ziemniaczki i jakaś taka zielona surówka hm. ok [280]
(chyba musze w wage kuchenna zainwestowac bo tak na oko to nie bedzie)
Obiad miałam dziś wcześnie i mnie zmoglo. Wlasnie szamam bananka - chce ktos gryza?;)
banan [120]
razme puki co ok [520]. a co potem?;P
Nie no zbliża sie 16 a tak mało masz na koncie .. .czuje zazdrosc ((;
banana zjedz sama bo Ci zarlok obnizy kalorie <3
kurcze..no własnie nie mam juz co zjesc...xD
wstapie do sklepu po treningu i nakupie owocow;) mniami.
Zakładki