Wątek: Bananek + mushyhunk --> w kupie siła! :D

Princess, dobrze, ze odmowilas :P Ja dzisiaj tez bez slodyczy, pocwiczylam 2 godziny, pot sie lal, ale teraz super sie czuje

Jak Wam wszytkim idzie??????????? Wszyscy jakos poznikali

Zaraz mam obiad, jeeesc mi sie chce! Dzisiaj obiad meksykanski, czyli zdrowy, duzo warzyw i wogole pychotka

We wtorek podobno mam zakonczenie roku, mieszaja ciagle i zmieniaja termin Pozniej bede miala wiecej czasu i bede Was zawalac postami

Buziaki:*!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!! :P

aj zazdroszcze faktycznie maleje nas na tym forum

No bo trzeba korzystać z pięknej pogody

no mało mało. ale wrócą !

też chcę już kończyć szkołę, chcę wakacje.. załapałabym się do pracy, a tak - lipa ; (

hehe, miejmy nadzieje, ze będzie wielki kombek

Yeeey w czwartek koniec szkoly! :P Ostatnio dobrze idzie, jem zdrowo, nie jem slodyczy chyba od srody, jak wroce z gitary to zaczne cwiczyc, dzisiaj 2h beda Ale chce mi sie na zakupy jechac! Umowilam sie z kolezanka, ale to dopiero 28 ufff uzaleznienie od kupowania butow mam Jak Wam idzie??!! Gdzie jestes Bananku!!!!!!!!!

Niedlugo wakacje! Plaza i wogole:P z jednej strony sie ciesze,a zdrugie troche boje...^^ bedzie trzeba stroj nosic XD

Buziaki:*

nie trzeba sie bać stroju do wakacji około miesiąc wiec wiec 4 kg da sie zrzucić ;P i nie będzie siary wyskoczyć w bikini ;P
ja mam dopiero zakończenie w czerwcu buu .. jeszcze 30 dni!

Eee tam, jak są wakacje to trzeba się cieszyć i nie zawracać sobie głowy takimi duperelami jak na przykład strój. Wystarczy go dobrze dobrać i jest cudnie

no nie tylko trzeba tez przynajmniej trochę dobrze wyglądać.
ja nie lube np. jak mam spodnie jak mi coś wystaje troszkę tłuszczu , dlatego teraz nosze troszkę dłuższe bluzki, ale robi się ciepło wiec muszę usunąć zbędne cielsko

Zamieszczone przez mushyhunk

Gdzie jestes Bananku!!!!!!!!!

Tutaj jestem
Mówiłam, że nie będę teraz za często wpadać, bo mam strasznie dużo na głowie, a szkoda, bo chyba sprawdziło się to, o czym wszyscy tutaj mówią. A mianowicie o to, że bez forum nie idzie mi z dietą... właściwie to idzie mi bardzo dobrze, ale wogóle nie chudnę :/ Nie wiem co robić, wakacje już nidługo a ja jestem tak samo gruba, jak miesiąc temu...
I stopy mnie bolą tak dziwnie od góry, bo skakałam na skakance w samych skarpetkach :/
Ogólnie trochę do dupy u mnie i pewnie nie będzie mnie tutaj gdzieś do czwartku.