Są ludzie i parapety ;p nie warto się nimi przejmować i porządnie dietkować ;p
A jeszcze wszystkim oczy opadną 8)
Wersja do druku
Są ludzie i parapety ;p nie warto się nimi przejmować i porządnie dietkować ;p
A jeszcze wszystkim oczy opadną 8)
U mnie mój ojciec też zawsze mi teksty sypał, że jestem gruba, grubsza od niego itp A sam to ma taki brzuch, że szok. Nawet lekarz mu mówił, ze musi schudnąć bo ma dużą nadwagę. Ale ja się tym nie przejmuję, bo jeszcze im pokażę, że schudnę.
Ty też nie zwracaj na to uwagi tylko głowa do góry i do przodu :)
Taaa mój tatusiek dzisiaj do mnie:
Kaśka grubasie suń sie! Schudij! Ja mam mniej w pasie i mniej waże!
Tylee, ze postanowilam to sprawdzic i nie byl juz tak do przodu XD
Tatusiek waży 99,80 kiloska i ma 116 c, w pasie i cooo XD
I go zatkało XD
Req trzym sie i odezwij!
no to mu pokazałaś :lol: :lol: :lol:
juz Ci tak nie powie a jak schudniesz to chyba oczy mu wyjdą na wierzch XD
haha dobre:)
Requiem chyba sobie od nas odpoczywa ;p
Grubcia1992 no i prawidłowo zrobiłaś :wink:
[b]Requeim[/b zrobiła sobie wakacje nie tylko od szkoły, ale również od naszego forum. Miejmy nadzieję, że nie będą to długie wakacje, oczywiście te od forum.
I że się dzielnie trzyma na diecie :wink:
mam nadzieje że nie długo wróci do nas i zda raporcik co robiła przez ten czas :)
na pewno sie 3ma:)
nie odzywałam się tylko 1,5 dnia
ale dziękuję za pamięć :D
wczoraj ok, ale piłam 3 herbatki z soczkiem wiśniowym o 2giej w nocy :twisted: w ogóle żre strasznie po 22giej, szczęście ze w limicie, którego w sumie nie mam xD
dziś na śniadanko miałam ok 500g czereśni [210kcal], na obiad będą pierogi leniwe [a.k.a. ruskie] z miętą więc... będzie cięęęężko :D 100g ich ma 170kcal i kupe węgli, a ja je kocham.
w czwartek jadę na 4 dni do domu -,^ czyyyliiii... WAŻENIE!! pierwsze od końca czerwca.
wszak nie nastawiam się na rewolucje.
***
pada pada pada... a ja nie mam łazienki do pon. i muszę myć się w rzece i nie mogę, bo... pada ! xD