bułka i śliwki nie takie straszne nawet w nocy, gorzej jakbyś zjadła czekoladę i przegryzła kiełbasą xD
Wersja do druku
bułka i śliwki nie takie straszne nawet w nocy, gorzej jakbyś zjadła czekoladę i przegryzła kiełbasą xD
tego to sobie nie wyobrażam ;p
jak kobieta w ciąży
no wiesz Kasiu, ja potrafię musztardę jeść łyżeczką :roll: kiedyś na ognisku zjadłam dwa słoiczki tym sposobem...
Dla mnie to obce bo rzadko coś ostrego lubię ale jeśli chodzi o ogniska to zawsze lubiłam pieczony chlebem mniam ;p
ja ketchup tak moge :twisted:
rozrost candidy rules :mrgreen:
Sjuperko, napisz coś fajnego, noooo ;>
reguiem musztarde? blee..ja nie znosze musztardy :?
Coś fajnego:DCytat:
Zamieszczone przez vero
;( cios!Cytat:
Zamieszczone przez BuziaczekxP
Musztarda rząąąąąądzi!
UCH! 1:29 a ja siedzę przy kompie, nie będę przeglądać już więcej naszej klasy czy innego takiego debilstwa:D
Dieta OK, ale nie będę się zachwycać, jak schudnę do 75kg to się pochwalę:D
idę spać.
No to czekamy na dobre wieści 8)
a ja uwielbiam musztarde z czekolada XD pyyycha!
Grubciaa bo żygne...bleee hehe xD
Łoj sorry XD
Hehh xD
Ja tam ostrych rzeczy nie lubię a zwłaszcza musztardy :?: :?:
Sjuper, te wszystkie nasze-klasy to są rzeczywiście debilstwa ;p Tyle czasu na tym się traci, że łohohoh :D Nawet simsy tego nie przebiją ;p
A pisz jak Ci idzie ;) Przynajmniej dasz mi dobry przykład ;)
Hee..ja na naszej-klasie tyż siedziałam duużo ale teraz to tylko se wejde i wyjde :) po co czas będę stracić..czy to mi cos da.. 8)
z cukrem i korniszonem czy bez? ;)Cytat:
Zamieszczone przez Grubcia1992
Jakoś idzie przeraziłam się niemiłosiernie jak zobaczyłam 77,2 kg rano na czczo 14 listopada. xD Trzymam się diety i mam głęboko w dupie smak jedzenia(co nie znaczy, że jem jakoś jałowo). Nie wiem może zmądrzałam :lol:
Ale nie będę sie tak podniecać, najpierw trzeba coś zrzucić, dzisiaj zobaczyłam 75,7kg...jeszcze troszkę i będzie 75kg już na wadze :D a 75kg to blisko 74kg, które jest blisko 72kg... a 72 kg to blisko 70kg - czyli wagi z którą się zarejestrowałam na forum:D
No to tyle. Posprzątam sobie zaraz w pokoju, syf mi się zrobił w mig, bo wypieprzyłam wszystko z półek szafkowych i będę owe rzeczy układać.
No to miłego porządkowania :D tylko zrób sobie przerwę
Nieee wim, nie próbowałam XDCytat:
Zamieszczone przez Sjupergerl
Ahhh u mnie jest 92,5 to już blisko do 90 a potem to juz poprostu tylko 88 a potem 86 i 84 a jak bedzie 84 to co za problem dosiegnac 82? a jak juz jestesmy na 82 to czemu nie 80?!
O kuz*a zmotywowalo mnie! :lol:
Mnie motywuje jak idę na zakupy bo w centrach handlowych zawsze jest mnóstwo chudych lasek :/
Dokładnie bananku a ja się zawsze zastanawiam jak one to robią że tak wyglądają jak potrafią po zakupach taka porcję lodów i innych fast foodów zjeść..
ja nawet bym tyle nie zjadła XD
Ja bym chciała kupić sobie kiedyś rurki, ale wiem, że przy mojej budowie to wygląda okropnie, bo łydki mam w miarę normalne, ale za to uda są dużo grubsze, a tyłej to już wogóle wystaje na kilometr :/ Nie chodzi o to, że uważam się za jakąś strasznie grubą i przez to nie chcę ich nosić, bo na przykład mam koleżankę, która jest bardziej przy kości niż ja a do tego jest bardzo niska, ale ma rozłożony tłuszcz na całym ciele, więc rurki nie wyglądają na niej źle.
ja tak mam ze własnie ciało cale otłuszczone i dobrze wygladam w rurkach:)
heh mnie też byłoby źle w rurkach więc jesteście szczęściarami a może mi się wydaje i wszystko się zmieni jak schudnę hm :roll:
Ja cały czas sobie powtarzam, że jak schudnę to całą szafę zapełnię ciuchami
już mi się ciuchy trochę poniszczyły i wywaliłam sporo...mam więcej piżam niż spodni;d
Rurki są zarąbiste :D poczekam kolejne sto lat to też sobie kupię
waga dzisiaj 75,6kg jeszcze trochę i będzie 75kg... a to blisko 60kg które jest blisko 52 kg:PPPP
A ja mam tendencję do kupowania sobie zbyt małych ciuchów ;p mówię sobie, że najwyżej je sprzedam :D
ja kupuję i mówię sobie, że do nich schudnę :p
Chyba tak każdy ma, a ja zamierzam kupić sobie sporo nowych rzeczy na jesień kiedy to schudnę :D
Wszystkie sobie kupimy nowe ciuchy dziewuchy;p
Waga dzisiaj to równiutkie 75kg choć troszkę 0,1kg migało:D
ale to dopiero pierwszy dzien takiej wagi a mnie rzuca na węgle - podjadłam pół suchej zupki chińskiej;p
jak w ciagu 3 dni spodobna waga bedzie sie pokazywać będę hepi:D a potem celuję w 74kg
Ja albo kupuję sobie za małe ciuchy, właśnie po to żeby się do nich odchudzić, albo nie kupuję wcale bo czekam aż schudnę, i to się tak ciągnie i ciągnie i w efekcie nie mam w czym chodzić :P
Miłego dnia :)
Chyba każda odchudzająca się dziewczyna ma tendencję do kupowania mniejszych ciuchów :roll: A co do rurek to najlepiej idz do sklepu, przymierz i zobacz jak będziesz wyglądać, mam koleżankę, no oko koło 75kg i świetnie wyglada w rurkach :P
To wszystko zależy od figury ja jestem szeroka w biodrach i siebie w rurkach nie wyobrażam.
Osiągniesz swoje 74kg troszkę cierpliwości i wytrwałości bo na wszystko potrzeba czasu.
doczekasz sie tego 74 dziewcze XD
Dooooczekasz XD
Pewnie że się doczeka :)
Jak Wy tak mowicie, to ja Wam wierze:D
Och nie, utylam cale deko! :lol:
75,1kg!
Dzisiejszym celem jest schudniecie do jutra 2 deko! xD
może cięższe majty miałaś XD
co sugerujesz? xDDDD
To było dobre :lol: a może gumę żułaś :?: przecież to tez tyle waży :roll:
Sugeruję iż założyłaś pas cnoty XD